Jaokajaoka Opublikowano 14 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Witam, Z racji tego, że to mój pierwszy post, wypadałoby się przywitać - Marcin:) Koledzy, z moją E46 dzieje się coś dziwnego od pewnego czasu. Pacjent to E46Ci M52TUB20 150KM. Mianowicie, podczas zimnego rozruchu samochód z reguły gaśnie po pierwszym przekręceniu kluczyka:D. Czasami 2-3 razy nawet zanim zacznie pracować. Kiedy już zacznie pracować, przez około 30-40 sekund strasznie się telepie, nie może wyrównać obrotów (zachowuje się tak, jak silnik pozbawiony paliwa). Kiedy już wyrówna i zda obroty do wartości nominalnej, tj. po ok. 30-40 sekundach wszystko chodzi jak w zegarku. Druga sprawa, która zaczęła się w sumie tydzień po rozpoczęciu w/w objawów to syczenie przy dodawaniu gazu w okolicy zaworu DISA. Równo z tym zaczęło się podszarpywanie samochodu przy dodawaniu gazu, w okolicach 800-900 obrotów (poniżej i powyżej tej wartości wszystko odbywa się prawidłowo w całym zakresie). Komputer regularnie, tj. od zakupu wywala błędy niewłaściwej mieszanki paliwa, BANK1/BANK2, przy czym check zapala się i gaśnie w zupełnie różnych momentach, charakterystyka pracy silnika nie zmienia się zarówno podczas zapalenia checka, jak również w momencie kiedy gaśnie sam z siebie. Auto pracuje identycznie zarówno kiedy check się pali, jak również wtedy kiedy według komputera jest wszystko w porządku. Auto zachowuje się identycznie podczas pracy na benzynie jak i na gazie, filtr paliwa i gazu wymienione (mimo tego, że instalacja ma dopiero 3 tysiące kilometrów wymieniłem profilaktycznie) Jakieś wskazówki? Z góry podziękował za odpowiedzi:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
5oul Opublikowano 14 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Jak znam życie to gazownik coś namieszał i kolektor dolotowy lewiznę łapie. Zobacz czy gumy dolotu masz całe, czy wężyki podciśnienia są całe, czy odma działa jak trzeba. Poza tym sprawdziłbym jeszcze czujnik położenia wału i wałków rozrządu oraz świece i cewki - ale to w drugiej kolejności. Obstawiam że silnik dostaje lewego powietrza i stąd wszystkie Twoje problemy. Pozdro. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaokajaoka Opublikowano 14 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Check palił się w tym samochodzie już w momencie zakupu, przy czym auto pracowało normalnie, a ponieważ pojechałem po nią z komputerem diagnostycznym, sprawdziłem od razu błędy, skasowałem i przez około 600km się nie zapalił - później zapalał się i gasł kiedy chciał, co zostało mu do teraz, tak że już nawet nie podpinam komputera bo za każdym razem te same błędy są. Auto bezproblemowo chodziło zarówno na gazie i benzynie przez ok. 2,5 miesiąca od założenia gazu Dopiero od dwóch tygodni zaczęły się problemy. Dodam tutaj, że auto pracuje równiutko na wolnych obrotach, tak samo z pominięciem zakresu ok. 800-900 obrotów (tutaj ją podszarpuje, chociaż też nie zawsze - im bardziej gwałtowne naduszenie pedału gazu, tym gorzej.). Sprawdzone - na wszystkich biegach pracuje idealnie, ma moc, gdzie tylko podczas ruszania podszarpuje delikatnie 2-3 razy. Najgorsza kwestia odpalania, chociaż też kilkukrotnie zdarzyło się, że stał przez cały dzień i odpalił normalnie, równo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Steven92 Opublikowano 14 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Check palił się w tym samochodzie już w momencie zakupu, przy czym auto pracowało normalnie, a ponieważ pojechałem po nią z komputerem diagnostycznym, sprawdziłem od razu błędy, skasowałem i przez około 600km się nie zapalił - później zapalał się i gasł kiedy chciał, co zostało mu do teraz, tak że już nawet nie podpinam komputera bo za każdym razem te same błędy są.Auto bezproblemowo chodziło zarówno na gazie i benzynie przez ok. 2,5 miesiąca od założenia gazu Dopiero od dwóch tygodni zaczęły się problemy. Dodam tutaj, że auto pracuje równiutko na wolnych obrotach, tak samo z pominięciem zakresu ok. 800-900 obrotów (tutaj ją podszarpuje, chociaż też nie zawsze - im bardziej gwałtowne naduszenie pedału gazu, tym gorzej.). Sprawdzone - na wszystkich biegach pracuje idealnie, ma moc, gdzie tylko podczas ruszania podszarpuje delikatnie 2-3 razy. Najgorsza kwestia odpalania, chociaż też kilkukrotnie zdarzyło się, że stał przez cały dzień i odpalił normalnie, równo. U mnie jest to samo, a nie mam gazu...Wymieniłem rurę dolotu, przy czym namęczyłem się jak głupi, po czy problem tj. syczenie przy dodawaniu gazu jest nadal i te same objawy, co u Ciebie, czyli podszarpuje. W serwisie, który zajmuje się bmw słyszałem, że problem falujących obrotów może być spowodowany czujnikiem położenia wału, co u mnie komputer wykazał i mam zamiar zająć się tym na dniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaokajaoka Opublikowano 14 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 U mnie jest to samo, a nie mam gazu...Wymieniłem rurę dolotu, przy czym namęczyłem się jak głupi, po czy problem tj. syczenie przy dodawaniu gazu jest nadal i te same objawy, co u Ciebie, czyli podszarpuje. W serwisie, który zajmuje się bmw słyszałem, że problem falujących obrotów może być spowodowany czujnikiem położenia wału, co u mnie komputer wykazał i mam zamiar zająć się tym na dniach. Moja obrotami faluje tylko i wyłącznie po zimnym rozruchu i trwa ok. 30-40 sekund. Następnie auto wyrównuje obroty, wchodzi na ok. 1200obr/min i zdaje do wartości nominalnej ok. 700obr/min (wskazówka stoi, a na silniku mogę stawiać szklankę wypełnioną wodą bez obaw że cokolwiek się rozleje) - wygląda to tak jakby nie mógł się ustawić. Na ciepłym silniku nie ma żadnego problemu z odpalaniem, reaguje dosłownie na dotknięcie stacyjki. Podszarpywanie przy ruszaniu też raz jest, raz go nie ma. Tak czy inaczej - auto zostało ponownie podpięte pod komputer proforma, oczywiście żaden inny błąd poza błędnym składem mieszanki BANK1/BANK2 nie wystąpił. Po skasowaniu błędu auto przejechało 70km i w chwili odstawienia do garażu check się nie pali. Jutro wstawiam to złośliwe bydle na warsztat, może to jakaś duperela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaokajaoka Opublikowano 23 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2014 U mnie jest to samo, a nie mam gazu...Wymieniłem rurę dolotu, przy czym namęczyłem się jak głupi, po czy problem tj. syczenie przy dodawaniu gazu jest nadal i te same objawy, co u Ciebie, czyli podszarpuje. W serwisie, który zajmuje się bmw słyszałem, że problem falujących obrotów może być spowodowany czujnikiem położenia wału, co u mnie komputer wykazał i mam zamiar zająć się tym na dniach. Problemem były dwie cewki zapłonowe Do dnia dzisiejszego pokazywał wypadanie zapłonów na dwóch cylindrach, dzisiaj ostatecznie żywot zakończyła jedna z dwóch wadliwych. Po wymianie cewek oraz kompletu świec samochód płynnie wkręca się na obroty, nie podszarpuje, co ciekawe zniknął objaw "zasysania" w okolicy zaworu DISA (dziwne..) Tak czy inaczej, problem rozwiązany.:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.