Zestaw narzędzi

[Kondziu]

Witam

Jak wiadomo, każdy z nas coś tam przy swojej taczce grzebie i naprawia jak może. Przy ostatniej wymianie klocków zobaczyłem, że bez dobrych narzędzi można się po dup... podrapać. I tak sobie pomyślałem, że trzeba się wyposażyć w jakiś w miarę przyzwoity sprzęt do majterkowania.

Co myślicie o takim zestawie: ZESTAW KLUCZY 108 COVAL WALIZKA NARZĘDZIA YN-108 (4143557855) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Ewentualnie co polecacie i co sami używacie?

[tazunio]

mam duzy zestaw Stanleya - ale nie polecam, strasznie sotroznie trzeba sie z tym obchodzic, ale przy traktowaniu jak jajko zestaw mam juz 4 lata i tylko trzy nasadki szlak trafil + mala awaria sredniej grzechotki

teraz kupil bym PROXONa

[mareq]

ja używam YATO i jestem mega zadowolony

[Kondziu]

YATO z tego co wiem jest robione przez TOYE, ale jakby klasę wyżej. I jak się dba to się ma:) Stanley podobno w miarę drogi, ale nie za dobry.

O PROXONie słyszałem już dobre opinie. Przeglądałem sporo takich zestawów i chyba mimo wszystko zdecyduje się na tego Covala - zobaczy się jak to daje radę.

[Pirooz]

Kupiłem kiedyś tacie na urodziny mały zestaw Yato. Jest bardzo zadowolony. Używa ich do prac "warsztatowych" oraz przy naprawach swojego Cinquecento i mu się sprawdzają

[ponury]

Mój typ do robót to:

- klucze nasadowe Honito zielona walizeczka ok 250zł biją o głowę Yato, solidniejsza grzechotka, sporo już po dupie dostały i ciągle sie trzyma. Naprawdę polecam. Trzymałem przed zakupem grzechotkę jato i honiton, wybór był prosty.

- płasko oczkowe, mam yato złego słowa na razie nie mówię, ogólnie ładnie spasowane rozmiarowo, oczko z specjalnym żłobieniami, za swój zestaw dałem ok 180zł plus kilka rozmiarów których nie było.

NIE POLECAM narzędzi firmy Corona, śmiech na sali ale czego się spodziewać po żelastwie klepanym w Indiach. Mam z tego klucze do odkręcania przewodów ham.

Stanleya macałem w Castoramie za tą cenę się nie opłaca w porównaniu z honitonem.

Wrócę na chatę to porobię zdjęcia jak wygląda mój mobilny warsztat samochodowy Walizeczka, torba i podnośnik hydrauliczny - naprawiasz co chcesz:D

[Kondziu]

Nio słyszałem że Honiton też dobre, ale oczywiście chodzi po rynku dużo podróbek.

[pawelo]

Mam bass polska juz 6 rok i tylko mala grzechotke szlag trafil a tak to :thumbup:

Wysyłane z mojego XT615 za pomocą Tapatalk 2

[ponury]

Kondziu honiton za tani żeby go podrabiać też jak w necie szukałem opinii o honitonie dużo osób pisało o niby podróbkach, ogólnie podobno zależy to od koloru walizki, guzik prawda honiton wypuścił dwa rodzaje walizek. Zresztą podróbkę od razu by można było dostrzec.

[M a t i]

ja mam duzy komplet YATO i jestem zadowolony wystrzegaj sie no name`ow typu TOP TOLLS... kiedys dostalem w prezencie taka walizke i jesli chodzi o jakosc narzedzi- tragedia...

w pracy uzywam gownie kompletow STANLEYa, PROXXONa i NOE i tez jestem zadowolony tylko ze cena troche odstrasza

[maltarn]

Trochę z moich doświadczeń.

Pierwszy kpl honiton, zielona waliska 94 elementy chyba. Kupione w 2005 roku za ponad 300zł. Nasadki traktowane czasem pneumatem, grzechotka z przedłużeniem z metrowej rury. Praca w różnych warunkach- przy samochodzie, w halach produkcyjnych, na budowach, przy hydraulice w kanałach; przez co wielokrotnie zalane wodą, olejem, zapylone, zapiaszczone. Nigdy nie czyszczone, tłuczone młotkiem itd. Dopiero w zeszłym orku mała grzechotka zaczęła mieć opory przy przełączaniu kierunku- naprawa przez zlanie WD40 i dziala. Pere elementów pogubione. Walizka z plastikowymi zawiasami, które szybko się rozpadły. Naprawa poprzez przykrecenie na wkrety zawiasu od szafki generalnie POLECAM

Zestaw KAMASA TOOLS około 700zł- nie warte nawet 100... mała grzechotka rozpadała sie w pierwszy dzień użytkowania, wymieniana kilkukrotnie w ramach gwarancji. Duża grzechotka również przeszła kilka wymian. Zamki od walizki rozpadły się po miesiącu. Wszelkie imbusy, bity itp. mają tak szerokie okucia, że ciężko cokolwiek zrobić w jakimś otworze. Nie polecam

Parę miesięcy temu zakupiłem drugi zestaw honiton, zielony. Walizka ma już metalowe zawiasy i zamki, przez co już się jej chyba nie da zepsuć, jakość narzędzi bez zarzutu, a cena ciut ponad 200zł.

YATO- znajomi użytkują i nie narzekają. Z awariami, wybuchami, czy czymś podobnym się nie spotkałem. Na plus- w większych zestawach jest zestaw nasadek 12-sto kątnych- np do śrub skrzyni biegów, czy rozrusznika.

CORONA- zestaw kluczy płasko oczkowych, cena ok 150zł- o ile większe rozmiary są ok, o tyle mniejsze płaskie się łamią.

[Zgibniew]

Ja podobnie jak tazunio mam duży zestaw Stanleya. Jednak w przeciwieństwie do Niego jestem bardzo zadowolony. Wszystkie nasadki grzechotki, a nawet bity torx trzymają się bez zarzutów.

[Dyziu]

ja miałem a HONITONEM doczynienia tylko z grzechotkami mała po jakimś czasie zaczeła padać ( przeskoki przy kręceniu) większa też po jakimś czasie ten sam problem.... ale jedno na + to że mają drobne ząbki i coś precyzyjnego gdzie jest mało miejsca można odkręcić czy dokręcić...

Yato nie najgorsze w robocie robie takimi... jedyne co to kształt grzechotki mnie wku..ia wielka ciężka i toporna... nieraz problem gdzieś ją wsadzić.....

nasadki nie pękają.. a na pneumacie nieraz są użytkowane... z racji tego że grzechotka mnie denerwuje to używam grzechotki Coval

wcześniej w pracy miałem zestaw Proxon tyle że bez grzechotki (same nasadki ) i dobrze się trzymały a lekko nie miały przy autach terenowych...

a grzechotke miałem dokupioną Kamasa Tools i byłem zadowolony... jest zgrabna na końcu i jest cała metalowa wielokroć nakładałem metroweą rure i coś odkręcałem co prawda raz na 8miesięcy szła do reklamacji ale bez zbędnych ceregieli dawali nam poprostu zestaw naprawczy czyli cały środek który wymieniasz w 3minuty a pada zawsze albo sprężynka albo półksiężyc P/L mimo to męki znosiła

najwytrzymalsza a zarazem najtańsza o dziwo grzechotka to z zestawu z allegro za 100zł który ma 98 chyba elementów.... jej ''solidna'' hehe konstrukcja jest zapewne dlatego że ma skok jak stąd do warszawy ale koła odkręca i dokręca z rurą nawet 2 metrową odkręciłem piaste w Renault :lol:

mieliśmy też wózek warsztatowy kompletny TopTul i jakość może taka sobie ale jak miałeś znaleźć nasadke np 18 to musiałeś każdą wyciągnąć obok... na nasadkach napisane jest wszystko wielkimi literami typu '' topTul fsdfsadfdsjbsjfbsjdsda 18kjsfdhdkjkjfdbs'' tak to mniej więcej wygląda że rozmiar napisany jest małymi literami a wszystko obok wielkimi i sporo tego także aby wybrać 18 wyciągniesz zapewnie też 17 i 19

codo stanleya to starsze zestawy sprzed 10lat i więcej choć mogą być wysłużone to pożyją dłużej niż te teraz.. także albo tyle podróbek albo tak jakość spadła

Coval zestaw całkiem spoko większych zastrzeżeń niemiałem

[Kondziu]

... Coval całkiem spoko ...

No i o to mi chodziło ajak:)

[Jaro]

A ja mam cramp. Znajomy co zaopatruje warsztaty mi to polecił . Mam już 5-ty rok i nie uważając na to wszystko jest ok. A w sumie wziąłem ze szwagrem na spółkę więc naprawia się moje auto, jego mojego taty, drugiego szwagra od czasu do czasu i paru znajomych Polecam w 100%. Dałem w hurtowni w granicach 200zł.

P.S.

Tam polecali też tego honitona, ale nie miałem styczności więc nie wiem co i jak.

[Zgibniew]

Jeszcze podepnę się pod temat. Kupiłem nasadki torx firmy Proline, nie miałem jeszcze okazji ich używać. Ktoś wie jak narzędzia tej firmy się sprawują?

Ło takie:

PROLINE ZESTAW 11 SZT NASADEK CV Z GN.TORX:1/2-3/8-1/4\',E4-20 - - Sklep z narzędziami Bosch - Elektronarzędzia

Edytowane 22 Kwietnia 2014 przez Zgibniew

[Kondziu]

Z tego co się słyszy to PROLINE całkiem niezły jest. Zresztą jak kupiłeś to sam się przekonasz.

[M a t i]

ja z PRO LINEa jestem zadowolony nawet gdymym chcial sie czepic to nie ma czeo