Kolejny kłamca

[wisnia1419]

Mój kuzyn szuka compacta dla swojej żony, (nie)szczęśliwym trafem byłem dzisiaj zobaczyć to coś :drool:

BMW 316 3400.00 PLN. Wrocław - Oława - otoMoto.pl

to opis z aukcji:

Witam serdecznie.

Do zaoferowania mam BMW e36 z silnikiem 1.6 105km (rozrząd na łańcuchu)

Samochód wyposażony jest w elektryczne szyby, lusterka, elektryczny

szyberdach, 2x Air Bag, wspomaganie kierownicy, centralny zamek, ABS

oryginalne felgi aluminiowe BMW, przedni zderzak oraz listwy

wewnętrzne z wersji M-pakiet.

BMW jest w doskonałej kondycji zarówno blacharsko jak i mechanicznie.

Nie posiada najmniejszych oznak korozji, silnika pracuje bez zarzutu

bez jakichkolwiek wycieków, wnętrze czyste i zadbane bez przetarć.

Bardzo zadbany egzemplarz w pełni sprawny.

Ubezpieczenie oraz przegląd do luty 2015r.

Zapraszam na oględziny

Tel: 509-666-905

podczas rozmowy telefonicznej "potencjalny" sprzedający zarzekał się, że na aucie nie ma ani grama rdzy i chwali się tym bo jak na ten wiek i na ten model to bardzo niespotykane, jakoś mnie to nie przekonało i nie chciałem jechać ale kuzyn się uparł a w końcu ja byłem tylko doradcą to pojechaliśmy mówiąc facetowi że mamy ponad stówę w jedną stronę i jak coś jest nie tak żeby powiedział, czego nie zrobił.

To co zobaczyłem zanim wysiadłem z auta podniosło mi ciśnienie, zadzwoniliśmy do pana że już jesteśmy zanim wyszedł zdążyłem obejść auto dwa razy i w,****ienie to najdelikatniejsze słowo jakie mi przyszło na myśl w tej chwili! Jak pan wychodził do nas z garażu to my już wsiadaliśmy do swojego auta a on zdziwiony dlaczego nie oglądamy to mu odpowiedziałem, że nie ma co oglądać a on jeszcze bardziej zdziwiony o co nam chodzi - to po krótcce co zauważyłem w jakieś 90sekund:

- zderzak przedni z rysami po kilka-kilkanaście cm do podkładu i założony tak jakby to robił 14latek

- maska, błotniki, lampy każda szczelina inna

- brak bębenka zamka w prawych drzwiach

- tylne reparaturki tak w,******lone że nie do odratowania

- progi - na rdzę baranek na baranka lakier i po naprawie

- maskownica poduszki pasażera przyklejona chyba rzepem

- tył auta sterczał jak w polonezie po klepaniu resorów

- przód leżał prawie na oponach (pewnie obcięte ze dwa zwoje)

- opony tak popękane ze starości że nawet do upalania bym ich nie wziął

I mówię do gościa jak może przez telefon mówić że nie ma rdzy!? a on na to że te delikatne parchy na błotnikach to norma w e36, wtedy wspomniałem o progach to się zapienił o co mi chodzi i czy nie widzę że są zrobione no właśnie niestety widziałem, odwróciłem się i odszedłem bez słowa bo nerwowy jestem i mógł mnie jeszcze sprowokować do bardziej bezpośredniej konwersacji a kilka sztuk jeszcze mieliśmy do zobaczenia więc sobie humoru psuć nie chciałem.

W garażu z którego wyszedł ów pan stało e46 sedan przedlift z tylnymi lampami w stylu agro i to dopełnia całego obrazu tego pana

Także do auta nawet nie wsiadłem ani maski nie podniosłem bo nie było po co!

Jeśli ktoś choć przez chwilę pomyśli żeby to oglądać to zdecydowanie odradzam

[ponury]

Ten człowiek z Oławy bardzo często wystawia e36, kiedyś jak śledziłem ten model, to ten przejazd i te kioski Bombardiera w tle na allegro bardzo często się pojawiały. Hmm jakiś miłośnik e36? Albo kupuje i za chwile sprzedaje.

Swoją droga dobrze że się do niego nie wybrałem.

[maltarn]

A nie pisal w dziale powitalnym ten gosc. Kojarzy mi sie, ze ktos taki byl. Handlarz beemek z olawy

Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka

[PapajMoto]

Witam serdecznie forumowiczów.

Osoba która była u mnie na ogledzinach BMW compakt to bez komentarza "znawca" tematu w dużym cudzysłowiu.

Od 6 lat zajmuje sie marką BMW, Nigdy powtarzam NIGDY nie miałem żadnego zwrotu czy nie przyjemnego zdażenia,

przerabiam rocznie sporo modeli BMW i tylko tą marką sie zajmuje, wiem jak ma wygląda samochód i jeździć

osoby z Maxbimmera również nabyły u mnie samochody jak i części do swoich BMW i nikt nie narzekał.

Jeżeli chcesz kogoś nazywać kłamcą to zacznij od siebie albo wyżuć mi to prosto w oczy!

Samochód nabyłem w takim stanie jak wygląda nic przy nim nie robiłem napewno nie jest sklejany z kilku,

progi nie są potraktowane pianką, że ktoś miał wizje i posadził go na glebie na oryginalnym zawiasie Monroe, a nie

cięte sprężyny to widać jaki z Ciebie pseudo "znawca" że nie odróżnia dobrego zawieszenia i jeszcze plecie głuty.

Bardzo dokładnie sprawdzam swoje BeeMki i na pewno nie kupuje wadliwych modeli.

W 20 letnim aucie ciężko żeby np nadkola tylne nie były pooprawiane w każdym razie zrobione jest to zgłową.

Odradzam kontaktu z takimi pseudo "fachowcami" którzy szukają igły bmw za 1/3 ceny, istne buractwo!

Patryk z Oławy od czerwonego Compakta.

"odwróciłem się i odszedłem bez słowa bo nerwowy jestem i mógł mnie jeszcze sprowokować do bardziej bezpośredniej konwersacji"

Serdecznie zapraszam do bezpośredniej konwersacji

numer pewnie masz jak nie to podaje 509 666 905

Edytowane 15 Kwietnia 2014 przez PapajMoto

[drxz]

Wypisywanie bzdur w stylu "blacharka idealna, zero rdzy", bezczelne potwierdzenie tego telefonicznie i pominiecie "szczegółów" typu przeżarte progi,które były robione, parchy na nadkolach i inne tego typu numery uważam za zwykłe skur.....stwo.

Nikt nie oczekuje od 20 letniego auta bóg wie czego, ale nie musisz dodatkowo ściemniać osób, które mają do zrobienia po kilkaset km.

[słodki]

panowie auto za 3tyś co wy oczekujecie , widziałem e36 z dziurami na wylot w błotnikach i progach za grubszą kasę , to auto ma swój wiek i nie ma co oczekiwać igły , auto z okiem w cenie golfa3 , przedział wiekowy dla łepka na pierwsze auto do latania do szkoły i nie ma co więcej oczekiwać

[drxz]

to się nie wypisuje bzdur w ogłoszeniu i nie mydli oczu komuś kto kilkaset km robi na ogledziny tylko pisze prawde i daje fotki na których widać mankamenty, proste.

[tomek325e46]

moim zdaniem jeden i drugi powinien tutaj napisac sobie oficjalne Sorry!

[5oul]

panowie auto za 3tyś co wy oczekujecie

Słodki, nie skumałeś o co chodzi... Nikt od tego auta nie wymagał salonowej świeżości i nienagannego stanu. Tutaj chodzi o to że chłopaki zrobili 200km po to żeby czas i paliwo stracić...

Ja bym oczekiwał prawdy od sprzedającego. Pytanie czy są ślady korozji odpowiedź tak i wiem czego się spodziewać po aucie. Tak ciężko jest powiedzieć prawdę? Na co liczysz? Że przyjedzie jakiś napaleniec i łyknie wszystko bo to nie auto z salonu a jeszcze cena niska?

Oczywiście że nie ma co się spodziewać cudów od auta tak wiekowego i za taką kasę ale uczciwości ludzkiej i honoru to wymagać będę od każdego nawet jeśli sprzedaje poduszkę na igły.

[Forest]

[video=youtube;BXCJmN-Koeo]

[PawelDSW]

Ciekawa dyskusja , mowcie dalej :lol:

[wisnia1419]

Panie PapajMoto to jak wg Ciebie nazwać kogoś kto w opisie auta zawiera taką informację:

"BMW jest w doskonałej kondycji zarówno blacharsko jak i mechanicznie.

Nie posiada najmniejszych oznak korozji" później to samo powtarza podczas rozmowy telefonicznej a okazuje się, że nadkola są już w stanie agonalnym z pęcherzami i rudymi wykwitami widocznymi pod lakierem o wielkości kilku cm a w dodatku całe progi od spodu "żyją" Ale masz rację pianki w nich nie zauważyłem lolol Zaproponuj coś bo mi tylko "kłamca" się nasuwa!

pseudo "fachowcami"

Sorry gościu ale jestem mechanikiem z wykształcenia.

W 20 letnim aucie ciężko żeby np nadkola tylne nie były pooprawiane w każdym razie zrobione jest to zgłową.

No było zrobione tylko szkoda, że kilka lat temu i na bank nie z głową!

że ktoś miał wizje i posadził go na glebie na oryginalnym zawiasie Monroe, a nie

cięte sprężyny to widać jaki z Ciebie pseudo "znawca" że nie odróżnia dobrego zawieszenia i jeszcze plecie głuty.

Fajna gleba z przodu nie wejdą dwa palce a z tyłu się mieści zaciśnięta pięść pomiędzy oponami a błotnikiem. Takich oryginałów wcześniej nie widziałem.

Odradzam kontaktu z takimi pseudo "fachowcami" którzy szukają igły bmw za 1/3 ceny, istne buractwo!

Od ponad 10 lat dla rodziny i znajomych oglądam auta które chcą kupić i jeszcze się nie przytrafiło żeby polecone przeze mnie auto

było jakimś trupem a to właśnie dzięki temu że unikam takich pseudo handlarzy jak Ty. Jesteś zwykłym oszustem który w opisie auta jak i w rozmowie telefonicznej perfidnie kłamie licząc że przyjedzie jakiś jeleń i kupi takiego ulepa! A buractwem jest właśnie to co Ty robisz.

Nie kompromituj się więcej bo to Ty napisałeś: "Nie posiada najmniejszych oznak korozji" nie ja, a 5oul świetnie to podsumował!

Mogłeś przecież powiedzieć przez tel - słuchaj na błotnikach są parchy a progi już bierze i by nie było sprawy!

W ostatnich dwóch tygodniach oglądałem kilkanaście sztuk były też gorsze niż Twój ale w żadnym przypadku opis sprzedającego tak diametralnie nie różnił się od stanu faktycznego! A skoro robisz to od 6 lat śmiem twierdzić że nie było to Twoje niedopatrzenie lecz celowe działanie!

panowie auto za 3tyś co wy oczekujecie , widziałem e36 z dziurami na wylot w błotnikach i progach za grubszą kasę , to auto ma swój wiek i nie ma co oczekiwać igły , auto z okiem w cenie golfa3 , przedział wiekowy dla łepka na pierwsze auto do latania do szkoły i nie ma co więcej oczekiwać

I co to wg Ciebie usprawiedliwa taką chamską ściemę?

Swój swego kryje i tyle w temacielolol

[5oul]

Forest, genialne! Do tej pory myślałem że pomiar powłoki lakierniczej da mi jakąś podstawę do zakupu samochodu. Jakże ja byłem w błędzie. Od dziś będę jeździł z moimi kolegami na oględziny auta. Jeden trenuje AT i funkcjonariuszy Policji z Krav Magi a drugi od maleńkości walki uliczne. Po cholerę komputer czy czujnik grubości lakieru... Najlepsze z tego wszystkiego że na koniec dnia i tak któryś z nas flaszkę postawi za udany dzień :drunk: