e36 Woda zbiera się pod nogami kierowcy

[Majki]

Witam.

Przekopałem forum, i niewiele znalazłem na ten temat. Rozchodzi się o e36 coupe.

Ostatnio zauważyłem że po deszczu zbiera mi się woda pod nogami kierowcy. Jest to ewidentnie deszczówka bo dzieje się tak tylko po deszczu. To leci raczej z góry ponieważ jest mokro nawet jak auto nigdzie nie jeździło. Wymieniłem ostatnio plastikowe podszybie przy wycieraczkach, bo w poprzednim guma uszczelniająca już się sypała i myślałem, że być może to jest powodem. Dodatkowo pod spodem przetkałem zawalony kanał odpływowy po stronie pasażera (po stronie kierowcy nie udało mi się namierzyć być może przez mechanizm wycieraczek bo jest tam bardzo mało miejsca). W każdym bądź razie niewiele to dało. Dodam, że pod nogami pasażera jest sucho. Skąd może cieknąć ta woda? Drzwi kierowcy ostatnio rozbebeszyłem z powodu zacinającej się elektrycznej szyby i nic niepokojącego tam nie widziałem. Może poza tym, że kompletnie nie ma tam tej pianki wygłuszającej, ale to chyba nie ma wpływu w tym przypadku? Pomocy

p.s. zapomniałem dodać, że woda zawsze zaczyna się zbierać pod pedałami.

Edytowane 23 Marca 2014 przez Majki

[ponury]

Moja rada, kilka wiader wody i polewaj kolejno poszczególne elementy samochodu, lub jakaś dymownica do środka i będziesz miał 100% pewnosć gdzie cieknie.

Poza marginesem warto sprawdzić całą przednia szybę, a zwłaszcza wszystkie jej obwody. Górna uszczelka lubi puszczać wodę do środka, może słupkiem leci na dół ( zdejmij te słupki przy przedniej szybie i obmacaj czy jest tam wilgoć.

[szocha1991]

W e46 winowajcą są właśnie drzwi, odkleja się ta pianka pod obiciami, sprawdź to jeszcze raz, zwłaszcza, że tam grzebałeś.

Natomiast doświadczenie z innego samochodu (Cinquecento) mam takie, że woda leciała spod szyby przedniej i było dokładnie tak jak mówisz, pod pedałami - nie ta marka, ale może to będzie trop.

A najszybciej to tak jak kolega mówi, lejesz po całym samochodzie partiami i sam zobaczysz gdzie wlatuje

[Artur]

Miałem ten problem w e46 ale od strony pasażera z przodu.Po deszczu podłoga zawsze zalana. Wymieniłem uszczelkę podszybia w drzwiach i to pomogło.

[tomek325e46]

a masz szyberdach? najczesciej w wiekowych autach stamtad cieknie a jak nie to kumpla czy kogos popros by wsiadl do srodka i obserwowal a Ty bedziesz lal wode

[Majki]

Dziękuję Panowie za odzew w temacie uklon_bmw Dzisiejsza pogoda pomogła zdiagnozować część problemu. Osłona słupka mokra, więc ją zdemontowałem (przy okazji wyłamując jeden element mocowania shit :sad:). Udało mi się zaobserwować, że woda kapie z podsufitki i jest ona mokra jakieś 2-3cm wyżej niż kończy się słupek. W jaki sposób i czym najlepiej przetkać odpływ wody w słupku? Są w nim dwa lub trzy otwory, więc tam pchać jakiegoś miękkiego druta? Zdjąłem gumę wokół drzwi, ale nic tam nie zaobserwowałem, jest sucho. Jutro odkręcę podsufitkę i rzucę okiem co tam się dzieje.

Woda leci po słupku pod tablicę rozdzielczą a potem zbiera się na osłonie pod kierownicą i kapie na dywanik. Co ciekawe wody na dywaniku (jest gumowy) nie było zbyt wiele więc nie jest to podstawowa przyczyna powodzi w BMW. Pod dywanikiem wykładzina pływa. Więc jest jeszcze drugie poważniejsze miejsce usterki. Będzie trzeba zdjąć wykładzinę i zajrzeć co tam się dzieje podczas deszczu. Pytanie tylko jak demontować wykładzinę? Nigdy tego nie robiłem...

[ponury]

Mam tak samo, tylko kiedyś testem z polewaniem wodą auta padło na uszczelkę górna szyby czołowej. Teraz deszczyk sobie pada i auto mi powoli się zatapia, kurde w sobotę zabrałem sie za ta uszczelkę ale nie skończyłem i powódź na dywaniku. Otwórz szyber i polej wody z butelki jak nie schodzi przez dziurkę odpływu to linka hamulcowa do roweru z ładnie zgrzana końcówka (nówka!!! aby żaden drut nie odstawał) i wepchaj w otwór. Jest jeszcze jedna opcja, węzyk odpływu się rozpiął.

[Kondziu]

Tak jak Szoha mówi "W e46 winowajcą są właśnie drzwi, odkleja się ta pianka pod obiciami".

U mnie było w e39 to samo, ale na tyle.

[mariusz13]

jak podsufitka mokra to sprawdzaj kanał w słupku jak jest szyberdach to prawie na pewno woda nie idzie przez kanał a rozlewa się z rynienki szyberdachu resztę praktycznie wyeliminowałeś

[Krzysiek_E-30]

Przetkaj odpływy od szyberdachu i problem zniknie. Masz tam takie rurki, które należy dobrze wyczyścić. Dwie z przodu i dwie z tyłu, czy łącznie cztery. Są najczęściej zawalone jakimiś liśćmi, woda nie ma gdzie odpłynąć i cieknie po podsufitce i słupku, aż na podłogę. W twoim przypadku zatkana jest najprawdopodobniej przednia lewa rurka.