Polerowanie pokrywy M50B25 NV

[Szpadyzor71]

Hejka!

Będę ściągał czapkę i chcę coś zrobić z pokrywą. Najpierw myślałem, żeby ją pomalować ale teraz wpadł mi do głowy pomysł, że można ją wypolerować. Ktoś wie jak się za to wziąć? Jakie papiery i jakiś autosol czy coś w ten deseń? I tak btw to ktoś wie z czego jest czapka w tym silniku M50B25 NV, tak jak blok, żeliwna czy coś innego?

[giez0r e34]

Pokrywa jest z amelinium (jakiś twardy stop).Musisz usunąć farbę papierem ściernym o różnej gradacji lub spróbuj specjalnym preparatem do usuwania starych powłok lakierniczych w postaci żelu.Autosol polecam do polerowania jednak powierzchnia musi być w miarę gładka i wymagać to będzie trochę pracy8)

[Szpadyzor71]

No trochę już o tym poczytałem i trochę roboty z tym jest ale myślę, że warto, efekt będzie lepszy niż farba. A takie pytanko jeszcze, bo chyba będę to robił pod chmurką i czym najlepiej zabezpieczyć zawory (bo zakładam, że w jeden dzień tego nie ogarnę ) żeby się nic tam niepożądanego (koty, kuny itp.) nie dostało? Jakiś stretch czy folia spożywcza wystarczy? Czy lepiej nie ryzykować i znaleźć miejscówkę z daszkiem?

[giez0r e34]

Myślę,że folia stretch będzie dobrą opcją.U siebie jak wymieniałem uszczelkę pod pokrywą to nie zabezpieczałem w ogóle.Zrobiłem to w jedno popołudnie ale dlatego,że pokrywa była tylko dokładnie czyszczona i nic więcej.

[Szpadyzor71]

Bo mi oliwa cieknie, uszczelka tak na oko to chyba od nowości tam siedzi. Dlatego.

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

[ponury]

to warto odrazu zrobić głowice

Pod chmurką w lutym

Spadyzor czytasz mi w myślach też mam zamiar się zabierać za identyczną operację tylko że w silniku M52, pokrywa też aluminiowa. Myślałem że m50 cały jest w żeliwku.

Podobno dobry sposób to nasadki na wiertarkę/wkrętarkę takie do szlifowania, oczyszczania powierzchni.

Jak będziesz pierwszy to daj znać jak wyszło i jak to teraz wygląda bo u mnie klamoty leżą w pokoju i czekaja tylko na chwilę wolnego czasu.

Zabezpieczenie silnika - worek na śmieci 120l rozcięty, położony na silnik i przewiązany sznurkiem ja tak zrobię.

Z ciekawości uszczelki na śrubki kupiłeś?

Edytowane 24 Lutego 2014 przez ponury

[galone]

czekam na relacje:d

ja bym chyba wolal odmalowa, ale....

[ponury]

Też się nad tym ciągle zastanawiam ale jakoś brak mi pomysłu na kolor. Gdybałem coś nad czarnym(malowanym proszkowo w połysku) potem zastanawiałem się czy plastikowa pokrywa by pasowała z nowszego silnika do starej em pięćdziesiątki dwójki. Na końcu zastanawiałem się nad sprayem wysokotemperaturowym w kolorze oryginalnej farby (aluminium? u mnie kolor dekla jest lekko złotawy).

Opcji tak wiele a na necie prawie same zdjęcia dekli w kolorach tęczy.

[Dziki]

A mi sie wydaje ,ze nawet jak wypolerujesz sobie cala czapke to i tak skonczysz na czarnym macie:)

W M50 widocze jes tylko wybrzuszenie na lancuch rozrzadu i tylko to oddaje efekt.(to ze bedziesz meczyl sie by polerowac miejsca wokol kanalow na swiece i plaszczyzny pod cewkami to juz nie ma znaczenia).

Kazda wypolerowana czesc to pewien klopot w utrzymaniu porzadku(w komorze silnika roznice temperatur i wilgotnosci to spora jazda z ustawicznym polerowaniem).

W mojej ocenie patrzac na otwarta komore z silnikiem M50 to wypolerowanie tylko czapki to jakby do szadola i BH wrzucic chromowane nerki.

Wypadalo by przepolerowac kilka innych widocznych elementow(widzialem m50 z wypolerowanym deklem(oslona lancucha rozrzadu),pokrywka filtra oleju razem z podstawa i wypolerowanym aleternatorem.

Wtedy osiagnieto spore i pewnie zalozone wrazenie)

Wiadomo ze robisz biala pod siebie a nie pod kolege wiec zadzalasz jak zadzalasz i nie twierdze ze 90% ludzi jest raczej leniwych (wlacznie ze mna) ale wydaje mi sie ze polerowanie po niedlugim czasie zacznie Cie zwyczajnie irytowac i bedziesz "lecial po lebkach"(a jeszcze bardziej irytowac bedzie niedopolerowana czapka)

Czasem zaluje ze mam polerowane parapety z MSII

[Szpadyzor71]

Właśnie jedyne co mnie zastanawia to jak to będzie pasować do mojego auta, nie planuje chromu więc to może być kwestia sporna. Wiem, że kupa przy tym roboty i jeszcze zastanawiam się czy nie polerować samej tej osłony na łańcuch, bo tak jak mówisz Dziki, tylko ona jest widoczna. Co do lenistwa, fakt u mnie też tego nie brakuje, ale spróbuje, nic mi to nie szkodzi, koszta też nie są kosmiczne. Najwyżej jak już stwierdzę, że nie ma to sensu to ja pomaluje i basta!

@efendi

To od razu zrobię blacharkę, bo komorę będę miał na wierzchu...

[ponury]

Właśnie panowie ja jeżdżę bez plastikowych osłon na silniku (wolę takiego golasa) i u mnie cały dekiel jest zawsze na wierzchu - co polecicie? Kusi mnie pomalowanie tego na czarno, jakie są wasze opinie?

[Dziki]

Efendi generalnie każdy robi jak chce ale w

większości mówimy:

blok =blok

głowa=głowica

czapka=pokrywa rozrządu

(analogia do czapki na naszych

głowach-nie trzeba zdejmować głowy żeby

zdjąć czapkę)

[pawelo]

Szkoda "pradu",dekiel z m52 plastik koncowka od odmy bo jest inna i jak Dziki pisze ,jak przyjdze kryzys to nie bedzie latania po lepkach przeklinania samego siebie

Wysyłane z mojego XT615 za pomocą Tapatalk 2

[E34-Patryk]

dla mnie czapka to głowica...

dokładnie, od początku tematu byłem pewien, że kolega chce polerować głowicę. Odkąd pamiętam zawsze nazywaliśmy głowicę czapką. Większość mechaników mówi, że trzeba "rwać czapkę" jak głowica jest do zdjęcia. Pokrywa zaworów to dekiel.