e36 Wywaliło olej z gniazda świecy

[ponury]

Witam, autko stało kilka dni na parkingu, dzisiaj postanowiłem że jadę w drogę, od razu po odpaleniu dziwnie poczułem smród palonego oleju. Olałem to bo trochę mi leci oleju z podstawy filtra i uszczelki na pokrywie zaworów się pocą, czekają na wiosnę i wymianę. Zrobiłem 10 km i pod koniec tej trasy czułem olej palony, zdaje mi się nawet że trochę z rury szło dymu (może ale nie koniecznie bo było ciemno). Zaparkowałem i zobaczyłem dym spod maski, po zgaszeniu auta i otwarciu maski cały silnik uwalony olejem. Przez chwilę na 3 garnku z świecy szły bąbelki, oczywiście wnęki świec zalane oliwą, wygląda na to że z tej na 3 cylindrze olej wycisnęło i zalało trzy sąsiednie. Po odkręceniu korka wlewu oleju uszło ciśnienie- sykneło.

Miał ktoś podobnie? Modlę się żeby to była uszczelka we wnęce na świecy od pokrywy klawiatury, w sumie jak wymieniałem świece wiosną było tam tłusto od oliwy. Silnik palił normalnie i zero jakiegoś objawu, do zgaszenia chodził jak złoto i gdybym nie zobaczył dymu spod maski to nawet bym się nie zorientował że coś się stało.

Dodam że odma (meyle) wymieniona w listopadzie 2013, wężyki odmy przeczyszczone. Chyba trzeba się szarpnąć na odmę pod zimne kraje bo obstawiam że tam zamarzło i spowodowało wzrost ciśnienia.

Ewentualnie jakieś inne pomysły?

[tomek325e46]

ja tez bym obstawial ze odme troche przylapalo i sie narobil balagan

[ponury]

Odma chyba kompletnie zamarzła, wyciągnąłem bagnet i odłączyłem wąż plastikowy od dekla zaworów, dmuchając w ten górny wąż, nie było drożności między górą a dołem, tylko się ciśnienie robiło. Auto z rana ledwo odpaliło, ale w sumie -15 w nocy swoje zrobiło. Po wyciągnięciu korka wlewu oleju silniczek ładnie pracował, po zakręceniu ciśnienie uciekało przez zalane gniazda świec.

Czy są jakieś sposoby aby udrożnić tą odmę poza rozkręceniem- pod chmurką ciężko mi będzie. Czy 50-tka czystego spirytusu wlana przez górny plastikowy wąż nie spowoduje jakiś szkód? Bo po przeleceniu przez odme wpadnie do oleju silnikowego. Czy muszę czekać na odwilż? Czy można awaryjnie w tym stanie odpalić silnik żeby się zagrzał?

[tomek325e46]

tak, odkrec korek i niech se pochodzi kilka minut

[Georgii]

Masełko w starej odmie zamarzło i narobiło syfu.Ciśnienie szukało sobie wyjścia z silnika...

[ponury]

Auto zagrzane na otwartym korku wlewu oleju i wyciągniętym bagnecie. Moja diagnoza - czekam na wiosnę i jeszcze raz odma do wyjęcia i sprawdzenia. Zdaje mi się że wężyk od bagnetu sie zakleił ten z odmy, albo nówka odma meyle jest na klimat afrykanski a nie polski. Przy okazji co innego mi wyszło - inny post

[latopyrz22]

Witam dzisiaj miałem to samo olej mi wywaliło spod klawiatury w mojej m50b20,odma zamarzła,zdjąłem przewod od klawiatury i drożnsci nie było.Zamarzło w miejscu w którym sie wąż podpina do układu dolotowego miedzy przepływka a przepustnicą,udrożniłem i jest git juz cisnienia nie ma pod klawiatura.Ale teraz smierdzi olejem jak stoje na swiatłach i mam nawiew właczony.

[ponury]

Wiosną trzeba jakieś oploty na węże i ciepłe wdzianko dla separatora szykować. Tragedia z tym zamarzaniem. Wczoraj widziałem e46 na rynku, a pod spodem plama oleju, ciekawe czy tez odma.

Latopyrz wiosną czeka nas mycie silnika

[ponury]

OIL CATCH TANK ZBIORNIK ODMY NA OLEJ D1 SPEC rajdy (3889714672) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Zastanawiam się nad takim bajerkiem, wywalic odmę i wstawić catch tank. Miał ktoś? jakieś opinie?

[Georgii]

Panowie jeśli wymienaicie odmę to tylko na ori ! Ja w zamienniku miałem dziwne buczenie jakby uszkodzona membrama więc wymieniłem szybko na ori i nie ma problemu zimą.Więc jeszcze raz nie polecam zamiennika.Co do węża dolnego to w dobrym motoryzacyjnym kupisz gumowy wąż w oplocie na metry i taki będzie dobry

[latopyrz22]

Cholera teraz mam z tym problem codziennie.Zamarza przewod na zagieciu i codziennie musze go odmrażać.Zbiera sie woda.A i jeszcze musielem olej z gniazd swiec usunac bo cale byly w nim zanurkowane.

[ponury]

Moja stoi od niedzieli i czeka na ocieplenie niestety, na wiosnę robię catch tanka z poniższego bidonu:

BIDON ALUMINIOWY / BUTELKA TURYSTCZNA (3915258649) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Myślę że osuszy trochę spaliny, jak się uda jakiś tutorial dodam.

Latopyrz gdzie dokładnie zamarza u ciebie, swojej jeszcze nie ruszałem bo w paluchy zimno, wiem tylko że jak się zagrzał to był przelot od klawiatury do bagnetu. Do kolektora dolotowego niestety nie. Auto zasysało zimne powietrze i nie było w stanie odmarznąć. Jaki masz olej w silniku? U mnie na Elf exelium LDX 5W40 (płukanka przed Valvo) niestety takie cyrki.

Wniosek z tego taki że albo śmigasz autem przynajmniej te 20km albo lepiej w ogóle nie ruszać.

[latopyrz22]

Moja stoi od niedzieli i czeka na ocieplenie niestety, na wiosnę robię catch tanka z poniższego bidonu:

BIDON ALUMINIOWY / BUTELKA TURYSTCZNA (3915258649) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Myślę że osuszy trochę spaliny, jak się uda jakiś tutorial dodam.

Latopyrz gdzie dokładnie zamarza u ciebie, swojej jeszcze nie ruszałem bo w paluchy zimno, wiem tylko że jak się zagrzał to był przelot od klawiatury do bagnetu. Do kolektora dolotowego niestety nie. Auto zasysało zimne powietrze i nie było w stanie odmarznąć. Jaki masz olej w silniku? U mnie na Elf exelium LDX 5W40 (płukanka przed Valvo) niestety takie cyrki.

Wniosek z tego taki że albo śmigasz autem przynajmniej te 20km albo lepiej w ogóle nie ruszać.

Ja mam MOTULA 15w50.Mi zamarza ten przewód grubszy od klawiatury co idzie do tego gumowego złacza miedzy przepływka a przepustnica.[ATTACH=CONFIG]28259[/ATTACH],a i odcinki 20km codziennie w te i z powrotem nie pomagają o tyle do roboty dojeżdżami muszę wyciągać ten przewód ze sobą bo jak go zostawiałem to zamarzał.

[Szpadyzor71]

A nie przypadkiem problem tkwi w tym 15w? Moim zdaniem trochę za gęsty, może gdzieś wilgoć dodatkowo łapie i przymarza.

A ten przewód od klawiatury to taka pseudo odma.

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

[Georgii]

Przecież jeźdżąc na mineralnym są tylko problemy,po prostu gęstnieje tak na mrozie,że zatykają się rurki bo robi się masło...A jak się ma silnik z vanosem to wogóle nie będzie się dobrze sprawował i zakleją się węże od odmy oraz sama odma na bank.Polecałbym pomyśleć chociaż nad półsyntetykiem najbezpieczniej będzie zalać valvoline maxlife 10w40.

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez Georgii

[latopyrz22]

Przecież jeźdżąc na mineralnym są tylko problemy,po prostu gęstnieje tak na mrozie,że zatykają się rurki bo robi się masło...A jak się ma silnik z vanosem to wogóle nie będzie się dobrze sprawował i zakleją się węże od odmy oraz sama odma na bank.Polecałbym pomyśleć chociaż nad półsyntetykiem najbezpieczniej będzie zalać valvoline maxlife 10w40.

Z tego co mi wiadomo to motul 15w50 jest olejem polsyntetycznym,tak jest na stronie producenta

[Georgii]

Półsyntetyk też może robić się gęsty na mrozach a jeśli do tego latało na krótkich odcinkach to masełko pewne.

Edytowane 1 Lutego 2014 przez Georgii

[latopyrz22]

Półsyntetyk też może robić się gęsty na mrozach a jeśli do tego latało na krótkich odcinkach to masełko pewne.

U mnie latało tez na krótkich odcinkach i auto sie nie zdąrzyło dogrzewac,tak to juz jest z tym LPG.

[ponury]

Temperatura na plusie i auto odmarzło. Wczoraj wytarłem ta wylaną oliwę i śmigałem już sobie. U mnie zamarło gdzieś na wejściu do kolektora dolotowego i na zejściu do bagnetu, czyli cały separator. Będę cos kombinował z dodatkową separacją oleju na wyjściu z klawiatury rozrządu aby więcej mi się to nie zdarzyło,