Naprawa w ASO z AC, doplata po roku?

[Gość ChriS.]

Siema, kto sie orientuje jak to jest w ASO z tymi naprawami na ubezpieczyciela? Mowiono mi, ze na 100% nie bedzie niespodzianek, a po roku dostalem list, ze mam zaplacic 650zl za lusterko bo PZU nie wliczylo tego w koszta. Sprawa zalatwiana byla z mojego AC. Najlepsze jest to, ze zadnego lusterka mi nie wymieniali, ale nie spodobalo mi sie podejscie do klienta, zarobili na mnie kupe kasy dzieki AC i jeszcze probuja wyciagnac 650zl za lusterko.

Druga sprawa skoro juz jestem zly to mysle nad oddaniem auta na gwarancje po naprawie. Ile mam na to czasu? I czy wypiaskowana szyba po 10 miesiacach tez wchodzi w gre? Wyglada 5 razy gorzej, niz 13 letni oryginal, ktory mialem uszkodzony.. Niby szyba ze znaczkiem BMW, ale klasa E6 zamiast E1 jak w oryginale. Jesli chodzi o mpaka to tez nie moge pochwalic, wyglada jak sito po tych 10 miesiacach. Widzialem wiele oryginalnych zderzakow z mpakietu i to niemalowanych i nie przypominam sobie, zeby byl taki durszlak, a zwracam uwage na takie drobiazgi..

[czechu]

Naciągactwo jakieś to jest, bo jeżeli wybierasz formę bezgotówkową to nic Cie nie interesuje. Ja bym im odpisał, żeby napisali to do PZU, czy gdzie to tam miałeś załatwiane, bo transakcja odbywała się miedzy tymi dwoma podmiotami, Twój udział polegał na zapłaceniu składki i podstawieniu samochodu.

[Jaro]

No nie do końca Czechu. Ja jak wymieniałem szybę w Inchcape z AC typ musiałem podpisać oświadczenie ze w przypadku nie wypłacenia kasy przez ubezpieczyciela to ja pokryje koszty.

To oczywiście nie zmienia faktu ze po rokuto jakaś paranoja.

Jeżeli chodzi o gwarancję to pewnie Cie zbyja

[Sajmonowski]

Ja bym nic nie płacił i zgłosił się w pierwszej kolejności do ubezpieczyciela a w ostateczności skontaktowałbym się z Rzecznikiem praw konsumenta. Gwarancja pewnie na 2 lata (standardowo) także ja bym próbował. Nie wiem czy nie trzeba rzeczoznawcy bo mogą się mocno wypierać co do jakości wymienionych części

[czechu]

No nie do końca Czechu. Ja jak wymieniałem szybę w Inchcape z AC typ musiałem podpisać oświadczenie ze w przypadku nie wypłacenia kasy przez ubezpieczyciela to ja pokryje koszty.

To oczywiście nie zmienia faktu ze po rokuto jakaś paranoja.

Jeżeli chodzi o gwarancję to pewnie Cie zbyja

No Jaro ja tam bym nic nie podpisał, bo skoro płacę AC to robię to po to, żeby się takimi rzeczami nie przejmować. Z doświadczenia wiem, że jeżeli jest zdarzenie/usterka, to są 2 opcje wyboru, gotówkowa i bezgotówkowa i jak to mi powiedziała Pani na infolinii w przypadku bezgotówkowej podstawiam auto, wypisuje potrzebne dokumenty i następnie odbieram zrobione.

[Jaro]

No Jaro ja tam bym nic nie podpisał, bo skoro płacę AC to robię to po to, żeby się takimi rzeczami nie przejmować. Z doświadczenia wiem, że jeżeli jest zdarzenie/usterka, to są 2 opcje wyboru, gotówkowa i bezgotówkowa i jak to mi powiedziała Pani na infolinii w przypadku bezgotówkowej podstawiam auto, wypisuje potrzebne dokumenty i następnie odbieram zrobione.

No zgadza się. Ale taka była procedura. Ja akurat problemu nie miałem ale wiadomo, różnie to bywa...

[Gość ChriS.]

Jak wroce to pojade to wyjasnic. Wstepnie wiem o co chodzi, dzieki za rozjasnienie sytuacji.

[SoulRea]

Naprawa Ac jak i z Od sprawcy wygląda tak samo jeśli chodzi o naprawę. Wszystkie podzespoły uszkodzone podczas kolizji a są ujęte w protokole oględzin muszą zostać wymienione bądź naprawione zgodnie z opisem rzeczoznawcy. Jednakże kosz naprawy nie może przekraczać 60% wartości pojazdu. W tym przypadku naprawa bezgotowkowa nie ma miejsca zostaje przeznaczona szkoda całkowita i wypłata kasy. A wrak wystawiony na portal aukcyjny celem sprzedaży. Robi to już ubezpieczenia.

Wysłano z Sony S za pomocą TapaTalk 2

[Nem]

Jednakże kosz naprawy nie może przekraczać 60% wartości pojazdu.

O tym powinni go chyba poinformowac w momencie podejmowania decyzji a nie po roku czasu ? Czy takie sytuacje czesto sie zdazaja ?

[SoulRea]

Teoretycznie muszą informować o każdej decyzji czy zmianie, jednak wiadomo ze w Polsce wszystko inaczej to wygląda. Mi raz wypłacili kasę po 5 dniach a kosztorys dostałem po 30, a innym razem dostałem kosztorys po 20 a kasę po 30. Zawsze pamiętaj o tym ze masz prawo się z nimi nie zgadzać bierzesz wycenę z salonu na naprawę i musza się do tego dostosować. Co prawda za oryginalne części płaca tylko 60% ale to i tak lepiej niż 60% za zamienniki made in china.

Np Borucie od nas z forum MTU do wymiany dali maskę w zamienniku za 400 nie wiem kto robi zamienniki typu maska ale to inna bajka.