e46 Problem z kalibracją xenonów

[JJE46]

Witam

Sprawa dotyczy E46 320D Touring, Lift.

VIN WBAAP71030JL30844

Auto mam dopiero 3 tygodnie, po kupnie miałem wrażenie że świecą za wysoko i już od początku kierowcy dawali mi do zrozumienia, że ich oślepiam, od razu pojechałem do 2 stacji diagnostycznych i w obu powiedzieli mi, że poziomowanie działa i jest pod "sznurek".

W ostatnich mrozach chyba padło poziomowanie bo lampki zjechały w dół, w piątek w serwisie Boscha w Wołowie byłem na naprawie czujnika w przednim kole - pourywały się połączenia podczas mrozów, panowie niby to naprawili i skalibrowali, efekt jest taki że światła świecą nadal zdecydowanie za wysoko i co chwila mi ktoś "mryga".

Czy może ktoś polecić ogąńięty warsztat (Wołów, Lubin , ew. Wrocław), który jest w stanie sprawdzić i poprawnie skalibrować xenonki w mojej E46. Lampy są fabryczne ze spryskiwaczami, samopoziomowaniem itd.

Z BMKI jestem bardzo zadowolony (wcześniej rozbijałem sie 15 letnim civikiem i 10 letnią vectra DI (padla pompa, pekl blok silnika, potem urwal sie lancuszek - maaasakra, handlarzy ktorzy po to przyjechali zegnalem ze lzami w oczach ;D )

[Jaro]

No a regulacją na lampach nie da się skręcić w dół? Na stacji diagnostycznej powinni to ogarniac...

[Kamcio]

Nie ma czegoś takiego jak kalibracja z tego co mi wiadomo. Jeśli masz samopoziomowanie to działa ono na zasadzie takiej, że po prostu jedziesz ustawiasz lampy tak jak każde inne a później w zależności od obciążenia poziomują się one do zadanej wartości.

[JJE46]

Aha dzięki, spróbuję kolejną stację diagnostyczną.

Próbowałem sam regulować po uszkodzeniu czujnika - zanim byłem na naprawie (bez tego nie dało się jeździć - świeciłem sobie pod nogi -.- ) - ale z palca w garażu to ciężko się "wstrzelić".

Jak mi naprawiali połączenia przy czujniku to niby ustawili wysokość (mają na miejscu stację diagnostyczną) ale jak pisałem co chwila mi ktoś "mryga".