Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Rekomendowane odpowiedzi

Ja kiedyś w swojej audi 80 zawsze latałem na Castrolu, ale jak po kilku latach zaczęła mi delikatnie brać to zacząłem zalewać właśnie Valvoline i problem zniknął. Silnik zaczął pracować ciszej i ładniej.

Teraz w swojej E39 530D jak kupiłem był zalany już Castrol 10W-40 i zbliża mi się wymiana, na pewno zaleję Valvoline, tylko mam dylemat jeszcze czy lać go 10W-40 czy 5W-40. Mam nalatane 230 tys. km. Co byście lali?

I jak pisali poprzednicy ... jak wymyje taczkę i jej stylingi 71, jak wypastuję, wyplakuje, wypoleruje, odkurzę itp. to wpadam w zachyt i latam jak panicho:) Ajakbmw_0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
na pewno zaleję Valvoline, tylko mam dylemat jeszcze czy lać go 10W-40 czy 5W-40. Mam nalatane 230 tys. km. Co byście lali?

Ja mam nakulane 300 tyś i jak kupiłem auto to w bagażniku znalazłem butelke lotosa 10w40 , zmieniłem go na magnateca 10w40 a teraz zalałem valvoline maxlife 5w40 i nie ma żadnych problemów , wycieków itd. silniczek naprawde sie wyciszył i pracuje lżej , wiec nawet sie nie zastanawiaj i lej 5w40 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to jabardziej mozliwe z bardzo prostej przyczyny:) szklanki sa hydrauliczne a wiec jak miałes stary olej dlugo moze poprostu ktoras ze szklanek nie działala idelanie tak jak powinna i moze raz zawor sie nie domykał lub za pozno otwieral:)

tak mogłobyc moim zdaniem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym jest, chociaż ja odnoszę wrażenie, że to tylko złudzenie. Jak wyżej koledzy pisali, auto lżejsze, auto żwawsze, olej świeży jest lżejszy, bez zanieczyszczeń. W F1 każdy gram jest na wagę złota. My do tego nie przykładamy uwagi, ale fakty mówią za siebie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja ostatnio zlewałem olej z Mazdy CX9 i na 5,5l zleciał litr oleju przypominajacego smołe (strasznie gęsty i czarny to wiadomo) nie mówiąc juz o filtrze który wazył chyba z pół kilo :D

Po zrobieniu płukanki i zalaniu na koniec świeżego oleju, była odczuwalna różnica i to strasznie, na tyle ze sam własciciel powiedział ze zbiera się o niebo lepiej, nie kopci jak poprzednio i jest zadowolony :D

A jeśli chodzi o moje auto to tak jak już było pisane, nawet po umyciu lepiej idzie :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...