Dyziu Opublikowano 16 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 ja nie polecam stacji Orlen w Bierutowie.... w poniedziałek przytargali do mnie frontere bo nie pali po tankowaniu właśnie tam..... spuściłem całe 40l ze zbiornika i w tym na dnie wytrąciło się około5litrów wody!!!!!!!!!!!!! szczególnie nie polecam dieslowcom...................... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareq Opublikowano 16 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 5litrów wody to masakrycznie dużo... ale , że Orlen... już nikomu nie można ufać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SoulRea Opublikowano 16 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 moze mieli brudne zbiorniki lub nieszczęśliwy traf ze akurat po tankowaniu zassało wodę która mogla się zbierać od lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyziu Opublikowano 16 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 zbiorniki czyści się........................ słyszałem kiedyś o takich wałkach że pompy zacierały się itd ale teraz to sprawdzone na 100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SoulRea Opublikowano 16 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 Polska pełna gęba tu się kradnie i oszukuje ale kopic 5 litra wody za 27 zł to przesada w biedronce taniej i masz jeszcze fajna butelczynę niebieskawą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 16 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 Nie wiadomo co koleś miał przed tankowaniem w tej fronterze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro Opublikowano 16 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 Może pech jakiś. Tankowałem tam już nie raz i nigdy problemu nie było, ale dobrze wiedzieć. Następnym razem pewnie będę przezorny i zatankuję w .... Oleśnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareq Opublikowano 16 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 jak w Wenezueli , woda droższa niż ropa ...:bag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SoulRea Opublikowano 16 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 Nie wiadomo co koleś miał przed tankowaniem w tej fronterze Tez tak pomyślałem , może faktycznie to nieszczęśliwy traf po prostu może jakoś stalą krzywo i zassało z dna śmieci , może sąsiad go nie lubi i mu nasikał do baku. Poza tym to Opel. Kołaka w znaczku Audi to - kazde z nich to 100.000 bezawaryjnej jazdy a Opel ma tylko jedno i to przekreślone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyziu Opublikowano 16 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 Nie wiadomo co koleś miał przed tankowaniem w tej fronterze generalnie jak by było coś jakieś niewiellke ilości typu 200ml to w odstojniku by się ostało.. a to auto serwisujemy ciągle.... ale nie 5L po zatankowaniu na tej stacji 20l i przejechaniu 5km auto zdechło...... zawsze dotankowują bo wskaźnik poziomu tam nie chula Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SoulRea Opublikowano 16 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 Wypadało by to może i opisać w gazecie to by się ktoś za to zabrał i tyle szkoda nas wszystkich bo jak wiadomo diesel musi kopcić ale ropa z rowu się nie wylewa i tania nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dudek Opublikowano 16 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 niby znana stacja o właściciele za parę groszy się szmacą chyba bym ich tam rozstrzelał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtas_wrock Opublikowano 16 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 generalnie jak by było coś jakieś niewiellke ilości typu 200ml to w odstojniku by się ostało.. a to auto serwisujemy ciągle.... ale nie 5L po zatankowaniu na tej stacji 20l i przejechaniu 5km auto zdechło...... zawsze dotankowują bo wskaźnik poziomu tam nie chula Sorki ale przy takich proporcjach jak piszesz na 20 litrów było 5 wody to w rejonie stacji stałoby kilkanaście aut z takimi samymi awariami. Najprosciej jechać tam i nalac w przezroczysty baniak odstswic na chwilę i zobaczyć jaki jest efekt. Jeżeli będzie woda robić zadyme i właściciel będzie pokrywał koszty napraw a jeszcze można mu zrobić koło piura tak że zamkną ta stacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgii Opublikowano 17 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2012 Nie wydaje mi się,że aż tyle wody mogło być no ale kto wie u nas wszystko możliwe.Na orlenie raz zatankowałem benzynę i auto jechać nie chciało więc zostaje przy bp i shellu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyziu Opublikowano 17 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2012 Sorki ale przy takich proporcjach jak piszesz na 20 litrów było 5 wody to w rejonie stacji stałoby kilkanaście aut z takimi samymi awariami. Najprosciej jechać tam i nalac w przezroczysty baniak odstswic na chwilę i zobaczyć jaki jest efekt. Jeżeli będzie woda robić zadyme i właściciel będzie pokrywał koszty napraw a jeszcze można mu zrobić koło piura tak że zamkną ta stacje tego czy więcej nie stało to niewiem ..... ale woby było w takich proporcjach + - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DUCHU 77 Opublikowano 17 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2012 a to odmiana u u mnie w mieście właśnie najlepsze paliwo i Lpg jest właśnie na ORLENIE BLISKA no i 1.2.3. to hyba gsupa Statoil a reszte bp shell itp.:cry: to wielka kupa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nobody Opublikowano 17 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2012 Pisałem już o tym, ale powtórzę: To może ja się wypowiem - jako Stacyjnik - czyli ten, który stoi za ladą ^^Woda w paliwie zawsze będzie i nie ma przysłowiowego "uja we wsi" żeby było inaczej! Pytanie tylko ile jej będzie? W Polsce mamy 4 grupy stacji. Są to: 1) Stacje No Name - tu nie muszę tłumaczyć. Paliwo tu jest różnego pochodzenia, tak więc i różne rzeczy mogą się dziać z Naszymi autami. 2) Stacje Sieciowe - najlepsze z możliwych stacji. Należą do koncernu i są zarządzane przez kierowników, którzy w kwestii jakości paliwa muszą być wyjątkowo sumienni. Na bieżąco kontrolują ile jest wody w zbiornikach stacji i przy przekroczeniu określonego stanu (u mnie jest to 20 litrów na np 35 000 litrowy zbiornik) wraz z centralą (która otrzymuje alarm z urządzenia kontrolnego znajdującego się na stacji i zbierającego sygnały z sond w zbiornikach) podejmują odpowiednie działania mające na celu jej jak najszybsze usunięcie. 3) Stacje Ajenckie - również pracują pod logiem BP / Shell / Orlen itd, jednak nie ma tu tak ścisłej kontroli. Do zbiorników stacji trafia paliwo wprost z naftobazy - tak jak w stacjach sieciowych - jednak to ajent kontroluje stan zbiorników i odczytuje sygnały z sond. A że są ludzie i ludziska - jeden będzie dbał, by waha była pierwsza klasa, a drugi będzie miał to w (_!_) i na np 50 000 litrowy zbiornik ON będzie mu chlupotało w środku 3 500 litrów wody (znam takiego). 4) Stacje Partnerskie - stacje całkowicie prywatne, których właściciel płaci haracz ()... znaczy się płaci jakąś tam $$ za to, że ma logo koncernu, ale sam decyduje niemalże o wszystkim - łącznie z tym skąd bierze paliwo! I tak jak w poprzednim przypadku - ludzie bywają różni i jedna będzie tak dobra, jak sieciówka, a druga - sami wiecie. To co trafi do baku zależy od tego, gdzie tankujemy. Niby proste i oczywiste, ale wierzcie mi, że masa ludzi nie rozumie, że stacja stacji nierówna. Wiedzcie i pamiętajcie, że macie prawo zapytać się o specyfikację paliwa - jest ona zawarta na dokumencie dostawy i wypisane jest, jakie temperatury krzepliwości ma dane paliwo. Więc jeśli nie doszło do osiągnięcia temp granicznej, a paliwo zamarzło - to coś jest zdecydowanie nie halo! Jednak, żeby nie było zbyt różowo - Ani stacyjnik, ani kierownik / ajent / partner nie mają obowiązku udzielić wam tych informacji. Zależy to tylko i wyłącznie od ich dobrej woli! Więc proszę nie buczeć już od drzwi Pamiętajcie też, by zabierać ten cholerny paragon. To stanowi podstawę do wszelkiego rodzaju roszczeń dotyczących jakości paliwa i jeśli go nie będziecie mieli, a dojdzie np do zmieszania paliwa (może się to stać nie z Waszej winy, ale to inna historia), czy będzie w nim masa wody, czy rozpuszczalnika i odjedziecie ze stacji - wyślą Was na drzewo i nic z tym nie zrobicie. I jeszcze na sam koniec - warto w zimie nie dopuszczać by paliwo zeszło poniżej 1/2 baku. Po pierwsze dlatego, że na okres zimowy paliwo ma nieco inny skład niż to przewidziane na całą resztę roku. Dlatego warto w listopadzie zapytać czy jest już paliwo zimowe, czy jeszcze nie. Bo jak zalejecie paliwem letnim cały bak i nie wyjeździcie jego większości do zimy, to sami sobie odpowiedzcie czym to grozi. Pamiętajcie, też że tankujecie auta najczęściej na różnych stacjach przez X lat i woda w baku miała X czasu, żeby się powoli wytrącać z paliwa. Im mniej paliwa będzie w baku, tym większe prawdopodobieństwo że proporcje paliwa do wody będą działały na Naszą niekorzyść i skończy się to w najlepszym przypadku zamarznięciem w przewodach, jak u kolegi. A w najgorszym, totalną rozpierduchą w silniku, pompie, przewodach i filtrze. Się rozpisałem Wracając do stacji w Bierutowie - z tego co się orientuję, to jest to nowa stacja, więc jest mało prawdopodobne, by ktoś sobie pozwolił na taki wał z paliwem. +/- 5l H2O na 40l to makabryczna ilość, ale jeśli nie słychać nic z tamtych rejonów o większej ilości awarii, to jest ciekawie. Moja teoria jest taka: Spora ilość wody była już wytrącona w baku i dopóki nie nastąpiło dotankowanie - było ok, bo pompa zaciągała "czyste" paliwo i ten stan by trwał, dopóki nie doszliby do rezerwy. Przy dotankowaniu, wszystko się zaczęło mieszać w baku i został zaciągnięty syf - auto padło. Teraz pytanie - czy przed tym felernym tankowaniem też było lane na tej stacji, czy gdzie indziej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
5oul Opublikowano 19 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 A mnie to się dziwne wydaje... Zgodzicie się ze mną że paliwo jest lżejsze od wody, więc woda będzie się wytrącała na dnie. pompa w baku jest umieszczona w taki sposób że nie pływa po powierzchni paliwa tylko jest w nim zanużona, więc element ssący jest w najniższym miejscu baku. Nawet nie wielkie ilości wody które są w baku są zasysane od razu do układu. Zgadza się? Nie ma możliwości żeby woda zbierała się w układzie przez x czasu i nagle została zassana do układu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabol Opublikowano 19 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 Stacja w Bierutowie jest nowa. Na taka ilosc paliwa malo prawdopodobne zeby az 5l wody sie zebralo. Poza tym w Olesnicy tu przy punkcie skupu zboza paliwo jest tansze i nigdy nie bulo t problemu. Zmienic stacje polecam. Co do Opla to jezdzilem takowym i nic nigdy sie zepsulo. Kolega jezdzi Vectra z 2003 juz 6 lat i jedyne co robi to serwis i hamulce. Moim zdaniem to bardzo dobra marka. No ale Polacy lubia plakac to placza ze Opel zly i ze tylko Audi i VW. Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BASTARS Opublikowano 19 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 A przedewszystkim ,jak auto jest w ruchu to się ciągle kotłuje , ta niby woda z paliwem, najlepiej podjechać tam zatankować do butelki 5L. i poczekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyziu Opublikowano 19 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 niechce mi sie myśleć co bylo nie tak ale wiem co spuśiłem ze zbiornika..... Zgodzicie się ze mną że paliwo jest lżejsze od wody no tak po całym dniu w bańkach do których spuściłem ostała się na dole woda (taka biała jest) więc ewidentnie widać .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nem Opublikowano 19 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 Trzeba bylo wrzucic zapalke woda by odparowala Mimo wszystko niebede tam tankowal sluzbowki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.