Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś orientuje sie lub miał podobny przypadek ze przy 2000 tys obrtów silnika dzrzy cala buda nie zaleznie czy auto jedzie czy stoi wystarcza same obroty... Mysle że to dwumas ale moze cos z vanosem nie tak? - dodam ze błędów brak a silnik pracuje bez zastrzeżen...<br>moc tez jest :) stawiacie na dwumase ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czemu od razu prognozujesz najgorsze?poduszka silnika,podpora wału,posprawdzaj najpierw co najłatwiejsze,i zrób tak,stań,okna w dół,muza ciiiii,wolne obroty i zgaś silnik-słychać jakieś dziwne dźwięki ?dzwoni?

a vanosa,to raczej byś słyszał,a nie czuł:-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czemu od razu prognozujesz najgorsze?poduszka silnika,podpora wału,posprawdzaj najpierw co najłatwiejsze,i zrób tak,stań,okna w dół,muza ciiiii,wolne obroty i zgaś silnik-słychać jakieś dziwne dźwięki ?dzwoni?

a vanosa,to raczej byś słyszał,a nie czuł:-P

poduchy odpadają , podpora wału tez bo na postoju tez sa wibracje , po zgaszeniu silnika nie grzechocze nic i nie ma dzownych dzwieków... co do vanosa to czytałem tez ze trzesie autem dlatego pytam :) do głowy przychodzi mi tylko dwumas czuc to tylko przy 2000 tys obrotów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź dokładnie długości łopat , czasem ułamie się kawałek np. 2cm i cuda będą się działy :)

Sprawdź też dolot jakimś samostartem albo plakiem .... przyczyn może być 3 miliony , ale też coś średnio mi się wydaje , żeby były one związane z dwumasą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej zawsze przy 2 tyś.obr. było takie buczenie, nie drgania, ale też denerwujące, obojętnie czy na postoju czy w trasie. żadnych błędów na kompie. Narazie stoi rozebrana, więc Ci nie powiem, zaraz idę składać bo właśnie części dotarły. Zmieniłem już odmę, uszczelniłem dolot (minimalne pęknięcie gumy przepływomierza), teraz zakładam nowy czujnik położenia wału i nie mający na pewno nic do tego regulator napięcia ze szczotkotrzymaczem do alternatora. Jak odpalę to napiszę czy coś się zmieniło. Ja stawiałem na odmę, kupiłem oryginał BMW, mam nadzieję, że przestanie buczeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyczyn może być 3 miliony

vanos by ci grzechotał,poczułbyś go też w dynamice auta,ja też bym szukał przyczyn z powietrzem,przepływka?źle mierzy,i np przy tych wartościach podaje za małą wartość zmierzoną,więc komp daje mniej paliwa,hm,to mogłaby sonda wyłapać,no takie gdybanie,ale wykluczyłbym raczej dwumase,też raczej byś ją odczuł,podczas ruszania,jazdy(bo jeżeli rzucałaby autem,to musiała by być już nieźle rozsypana)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak masz racje ale powiem dlaczego przypuszczam ze to dwumas : podczas ruszania szarpie autem nie zawsze ale jednak , przy zmainie biegów stuka własnie w okolicy skrzyni... poduchy ok , jutro sprawdze wszystko co radzicie i zobaczymy czy coś zanjde a co do vanosa to mnie troche uspokoiłeś :) bo nic takiego sie nie dzieje o czym pisałeś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dirty a te sprawdzanie z muzą cicho i na wolnych obrotach jakieś dzwonienie czy coś to co się sprawdza tym sposobem z ciekawości ? :) i jakie dźwięki będą i co może padać ?

koło dwumasowe,najczęstszym jego objawem,jest właśnie dzwonienie,grzechotanie,podczas odpalania i gaszenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie dwumasa będzie dzwonić. U mnie zaczęło się trzęsieniem budy na biegu jałowym na niskich obrotach, przy dodaniu gazu objawy ustawały. Zaznaczę, że nic nie dzwoniło ani grzechotało. Pojeździłem dwa dni i niestety musiałem scholować auto do warsztatu. Przestały wchodzić biegi. Po rozebraniu dwumasa nie wyglądała na zużytą, a jednak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto poskładane, zrobiłem ze 30km, niestety wszystko jest jak było. Nowa oryginalna odma za blisko 300zł nie zmieniła kompletnie nic w pracy silnika... Buczenie jak było tak jest, więc jedyne czego nie sprawdziłem, nie wymieniałem w moim pożeraczu pieniędzy to wydech. Wygląda bardzo dobrze, na analizie spalin wszystko jak najbardziej w porządku, wszystkie gumy (wieszaki) są na miejscu, ale może coś wewnątrz jest nie tak. W zasadzie nikt poza mną tego buczenia nie słyszy w aucie, ale mnie to męczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz śmigło .... może wpadać w wibrację jak np. jedna łopata się ułamie .... jak ułamią się dwie obok siebie to po prostu NAPIERDALA silnikiem na wszystkie strony :)

x2. Tez tak mialem i nie dalo sie jezdzic. A byles na kanale pod samochodem w trakcie pracy silnika? Tak jak siwy pisze, moze wydech styka z buda lub cos i napierdziela kiedy wpada w drgania? glosno mysle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wszystko jak fabryka zmontowała, ale może u kolegi faktycznie coś jest luźne, albo źle skręcone pod spodem. Zrobiłem już ok.100km od wymiany tych maneli, mogę powiedzieć że jednak buczenie jest dużo mniejsze niż było, więc coś ta odma jednak zmieniła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...