gorzki Opublikowano 3 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2006 jak w temacie - pompka chodzi, a spryskiwacz nie działa. Lewy już od dłuższego czasu nie dawał rady, a prawy po wymianie płynu zaczął tak psiakć, że nie dolatuje do szyby - za małe ciśnienie, albo coś Ktoś wie o co chodzi? Z góry dzięki za info! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki730i Opublikowano 3 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2006 przepchaj se:) drucikiem stalowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gorzki Opublikowano 3 Listopada 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2006 niestety to nie pomaga - byla to pierwsza rzecz jakiej sprobowalem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 4 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2006 Pewnie składa sie z dwoch cześci z ktorych jedna wystaje nad maske i jest połączona z drugą pod maską. Skoro dzyszę przedmuchałeś w tej części ''nad maską'' i sprawdziłeś przewód doprowadzający płyn do tego spryskiwacza to podejrzewam ze zaciął sie zaworek zwrotny w tej drugiej częsci znajdujacej sie pod maską. NIe wiem dokładnie jak u ciebie wyglądają te spryskiwacze ale u mnie było tak samo z tym pryskaniem. ten zaworek niestety jest nie rozbieralny-ja przeciołem ta czesc znajdującą sie pod maską,wyciągnąłem ten zaworek zwrotny i na gorąco znowu skleiłem całą część by zachowała szczelność. Teraz minimalnie dłużej czekam na pryskanie z tego spryskiwacza bo gdy go nie urzywam to cały płyn powraca z przewodu do zbiorniczka ale jak juz zacznie tryskac to elegancko z dużym ciśnieniem. Sprubój podmienić taki spryskiwacz na chwile od kogoś jesli masz mozliwość. Być może trafiłeś na jakiś felerny spryskiwacz. [ Dodano: 4 Listopad 06, 08:11 ] no chyba ze pompka juz siada.Czasem pompka normalnie bzyczy a wirnik w jej srodku ma jakies opory i słabo sie kreci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gorzki Opublikowano 5 Listopada 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2006 dzieki za rade - zastosuje sie do nich jak tylko przestanie u mnie padac. mam nadzieje ze to nie pompka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kimi80 Opublikowano 5 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2006 Stawiam na zaworek zwrotny. Wczoraj troche grzebałem przy spryskwaczach, miałem te same objawy.Wyciągnołem zaworek i włączyłem pompke spryskiwacza, ciśnienie takie,że ho ho.Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gorzki Opublikowano 6 Listopada 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 siemka - juz zrobione przedmuchałem cały układ na sprężarce - pompke i same spryskiwacze też - działa elegancko musiały sie gdzies jakieś paprochy zawieruszyć Dzieki wszystkim za pomoc! uklon_bmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beryl Opublikowano 6 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 podobno dobrze jes założyć jakiś prosty filterek na płyn, ma nie zapychać się wtedy. Ja założyłem zaworek zwrotny taki za 5 zeta, chyba do fiata i działa, stary niestety dokonał żywota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_79 Opublikowano 8 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2006 Nie radzę zakładać filterka, bo zapcha się wcześniej niż byście się spodziewali. To, że czasem spryskiwacze się zapychają to wina mydła które niestety dodają do płynu i które osadza się w spryskiwaczach i zaworkach zwrotnych. Najlepiej co kilka dni kontrolnie uruchomić spryskiwacze albo stosować drogie płyny (np. Shell) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Ja u siebiel mialem problem , ze prawa strona mi nie dzialala, okazalo sie ze caly prawy zaworek pekl i woda sie lala na wygluszenie maski. Pojechalem kupic dysze i zaworki nowe do salony tam przy wylocie na bielany i zaplacilem 11zl za zawor i 18zl za 2 dysze. Moim zdaniem smieszne pieniadze wiec nie widze sesu klopotac sie z klejeniem i naprawianiem, takie nowe juz sa raczej dozywotnie. POZDRAWIAM <bmw_1> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.