e32 Jak rozebrać boczek drzwi tylnych ?

[Gość Mordulec]

Jak w temacie , nie chcę nic połamać , jakby ktoś wiedział jak to zdjąć bez uszkodzeń to będę wdzięczny za info :drunk:

[HeRz]

-śrubka w miejscu gdzie masz klamkę wewnętrzną

-przyciski od lusterek ściągasz lekko podważając

-ten "dzyndzelek" z góry wykręcasz

- i od dołu delikatnie żeby nie połamać zatrzasków odchylaj "szarpnij" do siebie

- będziesz miał odczepione dolne zatrzaski to szarpnij w górę i cały boczek zejdzie

Pozdro

[Gość Mordulec]

-przyciski od lusterek ściągasz lekko podważając

Ale ja nie mam lusterek w drzwiach tylnych

To co opisałeś dotyczy przednich czy tylnych ?

[SoulRea]

Proszę mały filmik jak to jest zrobione

[Kosa]

[h=2]boczek drzwi tylnych[/h]

w drzwiach tylnych chyba nie ma lusterek

[SoulRea]

kurna nie ten film wkleiłem i to jest mercedes zaraz pogrzebie jeszcze raz ale plama

Edytowane 27 Czerwca 2012 przez SoulRea

[Piotr]

kuogdobre, za chwile przerobisz bunię i będziesz miał kierę z tyłu

[Dziki]

Sprawa w sumie analogiczna do e 34.

1.

Wyciągnij popielniczkę(pod nią jest wkręt)

2.

Wyciągnij zaślepkę w rączce(rączka za którą łapiesz by zamknąć drzwi)-pod nią pod kątem też jest wkręt.

3.

Podważ okrągłą zaślepkę która znajduje sie wewnątrz jakby za klamką wewnętrzną-tam też jest wkręt.

4.

Wyjmij przycisk otwierania/zamykania szyby-rozepnij konektor.

5.

Złap obiema rękami boczek w dolnym lewym rogu(dla prawych drzwi)dolny prawym rogu (dla lewych drzwi).

Najpierw lekko rozchyl by podejżec gdzie dokłdnie jest kołek a potem wsuń palce jednej ręki po jego jednej stronie a palce drugiej po drugiej stronie-dobrze uchwyć boczek i energicznie szarpnij.

Jak wyskoczy jeden kołek z drzwi to reszte spokojnie podglądniesz i w analogiczny sposób wysuniesz z drzwi takimi ruchami.

Kolki/spinki sa po obwodzie(dół,lewa strona i prawa strona)

6.

Na górnej krawędzi boczka trzyma jeszcze rząd metalowych dziwnych niewidocznych uchwytów które mocowane są tuż pod tą wewnętrzna ozdobną aluminiową listwą okienną.Tu również trzeba dobrze uchwycić boczek obiema rękami(kolanem zapieraj sie o drzwi) i energicznym szarpnięciem zaczynając od lewej strony szyby(dla prawych drzwi)wypinaj boczek aby wyskoczył spod tej aluminiowej listwy okiennej(ona zostaje w drzwiach).

NIE ODSUWAJ ZA DALEKO BOCZKA OD DRZWI-jeszcze nie pora.

Niby ok a jeszcze coś na środku go trzyma:

7.

Podnieś go góry cały boczek ale równolegle do drzwi ,7eby zsunąć boczek ze specjalnego plastiku ktory to zabezpiecza przed wyrwaniem boczka ze spinek przy mocnym zamykaniu przez jakiegoś osiłka drzwi.

Podglądaj czy już się zsunął-mozesz bo boczek już nie dolega przecież na obwodzie do drzwi.

8.

Dalej trzymaj boczek w powietrzu bo trzeba jeszcze odhaczyć linkę od klamki.

Teraz boczek jest juz wolny.

Ważna rzecz to to by przy montażu ten czarny plastik z ktorego zsuwany był boczek i ktory został na takiej blaszce w drzwiach,zdjąć z tej blaszki i nasunąc na boczek-wtedy jak juz nabijemy boczek na spinki i te uchwyty pod szybą to blaszka w drzwiach sama ustawia się na wprost plastkiku w boczku i wystarczy lekko napierac na boczek by plastik zaskoczył z blaszką.

PRZY DEMONTAŻU nie ci#gniemy boczka a wysuwamy do góry a przy MONTAŻU przekladamy plastik z drzwi i nasuwamy na boczek by w konsekwencji napierac boczek a nie celowac i go nasuwac bo krew Cie zaleje a i tak nie trafisz-ba uszkodzisz ten plastik.

Kolejna rzecz to przy nabijaniu spinek najpjerw je sobie palcami ustaw przed otworem a potem wal w boczek-jak ich nie ustawisz i dobrze nie wceluja w otwor to przy wbijaniu pekają i są do wywalenia.

No i pamietaj o wyprowadzeniu wtyczki do przycisku otwieranie okna przez otworek,zahaczeniu linki od klamki otwierającej bo juz zlapalem sie na tym ze boczek ladnie zamocowany a klamka luźna i nie otwiera drzwi.

[Jareknes]

Opis Dzikiego jest wlasnie do e34 , e32 ma inne boczki , srubki sa ukryte pod listwami maskujacymi, musisz delikatnie je podwazyc , uwaga tam sa bardzo delikatne plastikowe zatrzaski latwo o zniszczenie. Reszta to juz jak kolega Dziki napisal , aha u mnie w popielniczce zadnego wkreta niema hym......

[Gość Mordulec]

Dobra boczek rozebrałem i nawet udało mi się nic nie połamać :drunk:

Ale jak się dostać do zamka ?? trzeba wykręcać prowadnice od szyby ?? i jak zdjąć siłownik od centralnego ??

[sopel37]

oj nie wiem bo nie rozbieralem ale mozemy sie spotkac to cos pogrzebiemy wkoncu pracowalem na blacharce:)

[Jareknes]

Dobra boczek rozebrałem i nawet udało mi się nic nie połamać

Ale jak się dostać do zamka ?? trzeba wykręcać prowadnice od szyby ?? i jak zdjąć siłownik od centralnego ??

trzeba wykrecic , zebys mial latwiejszy dostep. potem srubokretem przesuwasz zabezpieczenie od wewnatrz na zamku i z chodzi wierzchnia nakladka ta czarna pod nia jest nakretka , i srubka na torxa i zamek wypada

[Gość Mordulec]

oj nie wiem bo nie rozbieralem ale mozemy sie spotkac to cos pogrzebiemy wkoncu pracowalem na blacharce:)

Spoko dzięki za propozycję ale potrzebuję kogoś kto już to rozkręcać bo "pogrzebać" to mogę sam tylko nie chcę niczego połamać

trzeba wykrecic , zebys mial latwiejszy dostep. potem srubokretem przesuwasz zabezpieczenie od wewnatrz na zamku i z chodzi wierzchnia nakladka ta czarna pod nia jest nakretka , i srubka na torxa i zamek wypada

No to lekka kiszka , te śrubki że tak powiem niebyły chyba rozkręcane od nowości

A powiedz mi jak zdemontować siłownik od centralnego ? czy on też wychodzi razem z prowadnicami od szyby ?

Sam zamek faktycznie na torxy ... odkręciłem śruby ale ani drgnie ...

Generalnie o co chodzi ... może będziesz wiedział .... chodzi o kwestię samego zamknięcia drzwi (może jest tam jakaś regulacja albo coś się przyblokowało) w każdym razie drzwi raz się zamykają a raz nie .... centralny działa bez zarzutu .... otwiera i zamyka .... ale sam zamek nawet jak wejdzie na ten zaczep który jest montowany do budy to raz się zablokuje (zamknie drzwi) a raz tak jakby chodził luźno ...

Ogólnie czeski film , ale coś muszę z tym zrobić bo raz drzwi zamkną się za pierwszym razem .... a drugi raz trzeba "trzasnąć" kilka / kilkanaście razy żeby się zamknęły .... centralny rygluje je później bez problemu.

I teraz nie wiem co jest tego przyczyną.

[Jareknes]

byc moze ta guma ktora jest oblany ten dzyndzel sie wyrobila i blokuje ( hamuje) jego dojscie do konca . na dwa razy musze drzwiami pasazera , albo raz od serca u Mnie spuchla jak uzylem srodka smarujacego, mam drugie drzwi ale to dopiero w poniedzialek moge podjechac i ewentualnie jakas sesje zrobic, teraz mam 3 popoludniowki.

[Gość Mordulec]

Spoko Jarek to jakbyś miał możliwość zrobienia fotek to polecam się pamięci

[Jareknes]

okey,

Marcin musisz byc bardzo zdesperowany , ze chcesz ten zamek wyjac , Bylem dzis w graciarni swojej , poogladalem i odechcialo mi sie wymontowania bo to bardzo pracochlonne . Zrobilem zdjecia otoz sam zamek przykrecony jest na 3 torxy , 2 widoczne i 1 ukryty pod uszczelka, ale zeby ten zamek spokojnie wyjac wedlug mnie potrzeba zdemontowac mechanizm caly podnoszenia szyby, wlacznie chyba z szyba i prowadnicami...... loj

1

2

3

4

Jesli na cos sie Tobie to przyda

Edytowane 6 Sierpnia 2012 przez Jareknes

[Gość Mordulec]

No to lekki kibel

Rozkręcania w pizdu i nie wiem czy to później poskładam tak żeby działało a mi jakieś części nie pozostawały lolol

Muszę się zorientować ile kosztują całe uzbrojone drzwi w moim kolorze :drunk: .... bo prawdę powiedziawszy nie mam pojęcia co jest zepsute czy zamek czy może klamka ... albo cięgno od klamki wewnętrznej

[GleN]

U mnie w e39 twardy wkrętak i młotek poszedł w ruch, musiałem zniszczyć zamek, bo nie reagował na cięgna :bag: Dopiero jak poszedł w drzazgi to otworzyłem drzwi

[Gość Mordulec]

U mnie w e39 twardy wkrętak i młotek poszedł w ruch, musiałem zniszczyć zamek, bo nie reagował na cięgna :bag: Dopiero jak poszedł w drzazgi to otworzyłem drzwi

U mnie trochę dziwniejsza sprawa bo raz działa a raz nie .... przypuszczam , że to cięgno od klamki zewnętrznej jakoś się zacina .... za bardzo nie chcę podejmować drastycznych działań z młotkiem w ręku dopóki nie będę miał drugiego kompletu pod ręką

[Pit3er]

Hej, sugeruje co najmniej cierpliwość jeśli tego nie robiłeś Po wyjęciu zamka jest troche zabawy ze skręcaniem i ustawianiem. Zamek można wyjąć bez demontowania prowadnic ale jesli trzeba będzie demontować to sugeruje czteropak a przed piwkiem oznaczenie położenia prowadnic, śrubek i samej szyby np białym markerem. W czasie zapinania podzespołów zaoszczędzisz z godziny na ustawianiu

Na tej stronce są dobre opisy w sekcji Body & Interior ja go wyjąć (podsekcje z Doorlock mechanizm repair i inne) Johan & Sean's E32 Page

BTW, zanim rozbierzesz zamek możesz sprawdzić czy czesciej sie zacina po otwieraniu od środka czy z zewnątrz (np tak na 10 prób)?

Na początku ostro bym to zaatakował WD penetratorem (od zewnątrz i wewnątrz pod klamką i przez zamek) gorzej nie bedzie!

Nie chę generalizować ale może to być wina wielu podzespołów - zacinającego się zamka (jak go naprawić samemu - na stronce), siłownik, cięgla/ druty od klamek się wyginają (możesz przemyc przy okazji ruchome dzwigienki - czasami sie zapiekają / brudzą), zobacz czy na dnie drzwi nie lezy pęknięty plastik (u mnie tak bylo w jednej bumie i centralny sporadycznie odbijał), na koniec mozesz sprawdzić czy zaczep zamka (przykręcony do karoserii) jest w odpowiedniej pozycji i go ewentualnie wyregulować - tutaj tez sie przyda bialy marker

Good luck!bmw_1

Edytowane 21 Września 2012 przez Pit3er

[Jareknes]

Mnie sie wydaje ze w zakladce dorlck kolo wyjmuje zamek z drzwi przednich a to prosta sprawa jest , robilem to sam sobiscie , ale drzwi tylne to dramat

[Gość Mordulec]

Dzięki Pit3er za info i linki

Ale faktycznie przednie drzwi w porównaniu z tylnymi to niebo a ziemia .... w linkach są pokazane przednie ... a ja muszę rozkręcić tylne , najprawdopodobniej wygieło się albo spadło cięgno to od klamki .... tzn zamek nie zamyka się najpewniej przez to że cięgno jest zblokowane tak jakby klamka była podniesiona .... ale dostać się do tego cięgna to lekka masakra bo jest w samym krańcu drzwi i chyba faktycznie muszę to wybebeszyć wszystko .... szyby , centralny , prowadnice itd itp , żeby tam łapę wsadzić.

No nic jakoś sobie poradzę innej opcji nie ma

Tak czy siak dzięki za porady :drunk:

[Pit3er]

Ładna pogoda, można sie pobawić U siebie miałem komfort bo wykręcałem wszystko po kolei, a i tak pamiętam ze plasterki były potrzebne )

pzdr i powodzenia!