Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Jestem kobietą i właścicielką BMW E36 Coupe z 1993 roku. Pojemność 2 litry M50 na Vanosie. Auto zostało zakupione około 9 miesięcy temu w automacie ale skrzynia została przełożona na manual. od początku coś było nie tak. Auto nie miało siły się zebrać ale myślałam, że to może wina zepsutej skrzyni biegów. Została zmnieniona i niby problem trochę się rozwiązał. Ale do czasu gdy auto zostało zaprowadzone do gazowników w celu wyregulowania gazu. Coś tak przestawili i wykasowali błędy, że auto w ogole nie chciało iść na gazie i na benzynie. Coś tam ustawili i jakoś szło. Ale jak na ten model to i tak jest zbyt wolne. Do 2tysięcy obrotów nie może się zebrać. Potem jak się bujnie to idzie ładnie. To raczej nie uszczelka pod głowicą ale nie jestem pewna. Oprócz tego raz chodzi dobrze na gazie a raz strzela (gaz jest sekwencyjny). Gdy żle chodzi na gazie to bardzo zaczyna kopcić. Spaliny są białe. Ale to trwa jakieś 10 minut i potem jest wszystko OK. Oprócz tego gdy silnik jest zimny to przy dodawaniu gazu coś strzela pod maską. Ciśnienie na cylindrach jset w porządku. Najbardziej martwi mnie brak mocy. Tak jakby dostawał za mało albo za dużo gazy. Czasami jest tak, że na benzynie chodzi ekstra a innym razem nie da się jechać, bo przy dodawaniu gazu coś strzela pod maską. Jeden z wielu mechaników stwierdził nawet, że to wina starej elektryki. Bardzo proszę o pomoc, bo już mi brak sił i chęci.:cry:

Przepływomierz został zmieniony, dwa czujniki pod kolektorem też zostały zmienione. Cewki i świece też są zmienione. Gaz jest wyregulowany. Co jakiś czas podjeżdzam do gazowników na regulowanie spalania i za każdym razem wyskakują jakieś błędy. Auto zaczęło jeszcze gorzej chodzić po zmianie właśnie jednego z czujników. A jest jakiś domowy sposób na sprawdzenie czy nie padła uszczelka pod głowicą? A jeżeli hodzi o gaz to delikatnie strzela (nie za każdym razem) jak się do oporu wdepnie pedał gazu. Proszę o pomoc. Powoli będę sprawdzać i może w końcu dojdę co się dzieje.

Edytowane przez ProblemoweBMW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No gaz ma swoje lata, bo około 10. Ale na bieżąco bywam u gazowników. Chyba, że mam gazowników do d..y? Bo oni też nie moga rozgryźć co mu dolega. A ja tez juz nie mam siły i pieniędzy. Wolałabym wydać raz, a porządnie.

Jak ma 10 lat to to nie jest sekwencja :) To jest taka hybryda LPG 3 generacji już nie na śrubkę ale do sekwencji to jej jeszcze daleko wrzuć fotę jak to wygląda pod maską :) albo może masz jakieś papiery od tej instalki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No gaz ma swoje lata, bo około 10. Ale na bieżąco bywam u gazowników. Chyba, że mam gazowników do d..y? Bo oni też nie moga rozgryźć co mu dolega. A ja tez juz nie mam siły i pieniędzy. Wolałabym wydać raz, a porządnie.

Wywal ten gaz bo jeszcze kolektor rozwali, dopiero wtedy pojedź na komputer sprawdzić błędy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ratuję Cie tylko wizyta u dobrego mechanika, jeżeli nie masz zbyt dużej wiedzy na ten temat, przyczyn może być wiele ale z opisu ciężko coś wywróżyć, trzeba by to zobaczyć i wtedy było by inaczej... jakie błędy pokazuje? napisz skąd jesteś to może ktoś poleci dobrego magika z Twojej okolicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy zakupie auta dostałam teczkę ze wszystkimi dokumentami. Zaraz zerknę. Ale czego mam tam szukać? Bedzie napisane, że został założony sekwencyjny gaz? Tyle razy zreszyą byłam u gazowników i żaden nie stwierdził, że to nie jest sekwencja. A jestem z Sulejowa (okolice Piotrkowa Trybunalskiego).

Błędów pokazuje dużo ale w tym momencie nie pamiętam, bo to za bardzo zawiły temat dla mnie. Te sprawy załatwia mów facet ale w tej chwili go nie ma i nie może mi pomóc, więc zwracam się do WAS. Napisałam to, co wiedziałam. A nie słyszałam o dobrym mechaniku u mnie w okolicy. Miałam kilka BMW ale ta jest najbardziej skomplikowana i awaryjna. I żeby to jeszcze było wiadomo co szwankuje. A ona zachowuje się jak człowiek. Jak ma dobry dzień to chodzi dobrze, a jak ma gorszy to stroi fochy. Jak kobieta:mrgreen:

Bardzo przepraszam ale wprowadziłam Was nieświadomie w błąd. Teraz zerkłam i w 2004 roku gaz był zmieniony na sekwencję.

:lol:

Edytowane przez Moderator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edytuj posty, bo Cię moderator... zje :P

Coś mam wrażenie, ze jeśli chodzi o gaz, to może mapy sie rozjeżdżają - nigdy nie wiadomo kto, co tam pod maska zamontował i jak. Albo komp auta jest uszkodzony. Dzieją się takie cyrki niezależnie od pogody, czy tylko, jak jest wilgotno? albo dzien dwa po tym, jak stala na deszczu?

moderator nie zjada tylko dba o porządek :P

Edytowane przez Moderator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edytuj posty, bo Cię moderator... zje :P

Coś mam wrażenie, ze jeśli chodzi o gaz, to może mapy sie rozjeżdżają - nigdy nie wiadomo kto, co tam pod maska zamontował i jak. Albo komp auta jest uszkodzony. Dzieją się takie cyrki niezależnie od pogody, czy tylko, jak jest wilgotno? albo dzien dwa po tym, jak stala na deszczu?

X2 nie wiadomo co masz zamontowane pod maską coś mi się ta gazolina u ciebie nie podoba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak radzi przedmówca zrób najpierw PB , a jak będzie już hulać na nim to dopiero za LPG się wieś bo tak to jeden drugiemu ciągle coś ustawia na zmianę i nie będzie to nigdy działać. Poza tym 10-o letni gaz to tak jak 15 letni pies chodzi ale kuleje , membrany w parowniku pewnie już są papierowe.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Koleżanko polecam Tobie posłuchać Dirty :) jeździj tylko na benzynie przez tydzień i zobaczysz jeśli będzie dobrze tzn. w instalacji gazowej coś popadało...

A przyczyn może być wiele...

Zawsze możesz podjechać na kompa do któregoś z Nas i sprawdzi się błędy więcej będzie wiadomo.

Edytowane przez Georgii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jest jakiś domowy sposób na sprawdzenie czy nie padła uszczelka pod głowicą?

Objawy wypalonej uszczelki pod glowica sposób domowy:

1. Silnik w bardzo szybkim czasie nagrzewa się do bardzo nieprzyzwoitej wysokiej temperatury.

2. Po odkręceniu koreczka wlewu oleju widzimy osad koloru kawy z mlekiem w konsystencji smaru lub balsamu do opalania :D

3. Widoczny spadek stanu oleju a za nami pojawia się biały dym o słodkim odczynniku spalania.

4. Widoczny ubytek płynu chłodzącego także widoczny obłoczek z rury wydechowej w postaci pary.

5. Płyn wycieka z układu chłodzącego przez odpowietrznik w zbiorniczku wyrównawczym.

5a. Jak masz koleżanko na Imię i skąd jesteś koledzy pytali :D

Ale u Ciebie nie stawiał bym na sama uszczelkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...