Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od Poniedziałku mam równe 2 tygodnie wolnego, więc postanowiłem zabrać się za moją laminatową podłogę;)) Sprawa jest tego typu, że nie będę miał dostępu do kanału... Więc, czy można spawać podłogę od środka? Macie jakieś wskazówki? Na co mam najbardziej uważać? Niestety do dyspozycji będę miał tylko spawarkę elektryczną...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spawarka elektryczna masz na myśli :

- Elektrodową

- Półautomat

- Tig

Zalecał bym półautomat a spawać można i od środka tylko przygotuj siebie sprzęt gaśniczy butelce z woda lub namoczona szmatę także w wodzie. Zanim przystąpisz do samego spawania oczyść materiał i do dzieła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety elektrodowa;) o butelce z wodą i mokrej szmatce wiem, tylko czy jak będę spawał od środka, nie zapali mi się baranek od spodu?:)

EDIT: jeśli bedę wycinał kawałki skorodowanej podłogi i spawał na tzw. zakładkę, to wspawywany kawałek mam połapać punktowo i wypełnić jakąś masą/klejem? Czy przespawać cały do okoła?

Edytowane przez Darozzzz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reperaturki za zwyczaj spawa się punktowo a izolacja od spodu zaiste się zapali dlatego przydała by się pomocna dłoń gdyż nie sadze byś posiadał 4 ręce. Uszczelnić jak najbardziej na masę.

podczas spawania doklepuj dokładaną blachę do reszty podłogi oszlifuj szczepy i zabezpiecz minia + masa.

Spawarka na niskim prądzie i elektroda max 4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym zalecał Tig'a obecnie do blach najlepsze co może być.

Elektrodą blachy 0.8 to już pewna ręka i dobre wyczucie spawarki- a i tak bym się za żadne skarby nie podjął roboty:4:

Nie spawaj na zakładkę- jak chcesz spawać na zakładkę to musisz spawać na szczelność (na firewalu musisz na ten przykład spawać na wytrzymałość i szczelność) czyli obspawać w koło.

Technologia jest prosta:

Czyścisz jakąś pieszczochą do białego , żeby widzieć gdzie jest spawalna blacha. Później wycinasz po liniach prostych 10mm od krawędzi blachę tworząc granie o katach płaszczyzn 90' (jak zaostrzysz sobie to <wujowo> Ci się będzie spawać)

Odrywasz, zdzierasz powłoki zabezpieczające na ok 20-30mm od krawędzi spawania

Następnie dorabiasz łatki; bierzesz np. cienkopis tekturę i heja, przetłoczenia i kształty też odtwarzasz. Docinasz, doszlifowujesz łatki tak aby dosłownie wskoczyły i same się w dziurach trzymały (dopuszczalna szczelina pomiędzy elementami 0.5 mm- jak większa, łatka jest na złom) Łatki i modelowanie to najbardziej pracochłonna czynność- ja całą sobotę ciąłem 7łatek z czego jedną poprawiałem ze 4 razy zanim wyszła dobra. Także luzik...

Odtłuszczasz jakimś rozpuchem albo ekstrakcją i spawasz. Spawasz po skrajnych punktach: "lewy dół- prawa góra, lewa góra- prawy dół" na samym końcu studząc zamykasz krawędzie, inaczej wszystko Ci się w cholerę pofaluje.

Jak zrobisz dziurę bierzesz kawałek miedziawki albo innego mosiądzu (miedz lepsza) i zalewasz sobie jeziorko przytrzymując od drugiej strony miedz.

Nie gaś wodą ani mokrą szmatą booooo... Bo będzie się wydzielał wodór. Uprzedzam pytanie nic nie wyleci w powietrze- no może okopci jak będziesz gdzieś spawał w okolicy aku. Wodór powoduje wtrącenia niemetaliczne, osłabia spaw, zaburza strukturę spawu, wprowadza zabrudzenia, powoduje korozje, utrudnia spawanie.

Lepiej szmatą gasić a jak dobrze sobie przygotujesz miejsce to nic nie będziesz musiał gasić, albo zdmuchniesz płomień. Baranki i lakier musisz wydrzeć bo za wuja wafla nie będzie Ci się spawało.

Po spawaniu jak masz to jako tako to lamelką równasz spaw, ewentualnie poprawiasz, znowu szlif. Szlif nie musi wcale licować do krawędzi, musi być tylko równy i bez zadziorów tak żeby później mastyka go szczelnie pokryła. Na to możesz rzucić sobie jakiś inhibitor (polecam r-stop z app) odtłuść sobie i pokryj to np jakimś uszczelnieniem do nadwozi. Na podsychający uszczelniacz (polecam wurtha) podkład, na podsychający podkład jakiś (obojętnie jaki kolor) akryl a na podsychający akryl barana a na schnącego barana czarny akryl i tyla...

p.s

Nie muszę przypominać, że do spawania dziur w podłodze wybebeszasz całą podłogę; fotele i dywan

Edytowane przez _Wujek samo Zło_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...