Czy to nie jest patologia??

[woz]

Zyjemy w kraju, w ktorym nie mozna sobie kupic jakiegos lepszego samochodu bez obaw, ze ktos ci go w nocy albo porysuje "bo czemu nie", albo cos wyrwie bo szuka szybkiego zarobku. Doszlo do czegos takiego, ze ludzie np odcinaja sobie rog swojego lusterka wiedzac, ze wtedy ich nikt nie ukradnie. To jest pelna patologia...

Ojciec na poczatku tego roku kupil MLa. W zyciu nie kupilbym takiego sztrucla, no ale ja jestem inny, zreszta potrzebowal, duzo jezdzi itd. Pierwsza fotka z 4 lutego:

Mimo tego, ze w nocy samochod zawsze jest za brama, halogeny wyrwane w ciagu dnia. Rzecz w tym ze nie wiadomo gdzie bo Ojciec pozniej zauwazyl. Prawdapodobnie na miescie..

Druga fotka z 26 kwietnia. Kwadrans na parkingu w galerii dominikanskiej. Oczywoscie na kamerach nic, bo maja 3 kamery na cale pietro chyba... Niezly kibel. Niech nasz rzad wydaje kase na walke z takim gownem, niech zaostrza kary za przestepstwo, niech ludzie czuja ze sa bezpieczni, a nie tylko kasa na premie i wyadtki dla partii..

:bag:

[Dyziu]

2 razy buchnęli halogeny???? masakra jakaś!!!!

[Sebo]

Brak słów! Jedyne rozwiązanie chyba to posadzić "goryla" w środku i czekać...

Przykra jest ta nasza rzeczywistość :bag:

[Livin]

Lepiej dać kamerkę przy lusterku która nagrywa cały czas po włączeniu. Wtedy jakaś szansa by była że złodzieje się nagrali. A wtedy złapać i poucinać ręce:/

[SoulRea]

Mam nagrane z monitoringu jak okradają moje byle Audi i co z tego gnoi namierzyli i zatrzymali mieli naocznego świadka co składał zeznania morał tego taki ze Prokuratura ich wypuściła z braku dowodów bo nie znaleźli u niech po 60 dniach skradzionych przedmiotów.

To dla szczeniaków bardzo dobry grosz wiec kradną na zlecenie, ten kraj cały jest patologiczny, a największa patologia jest w rządzie.

Przykra sprawa

[Boruta]

****..***.. banda złodzieji decydentów! Ależ bym zapolował na takiego ****...Powiem na sowim przykładznie:Jakoś w tamtym roku szedłem sobie koło placu 1 maja a tam słyszę :Łapać go! Jakiś koleś biegnie i ludzie za nim, to ja w długa za typem i kontra,ścięcie i gość na glebie, ryj do podłogi i pytam się gnoja:Co zrobiłeś!? zaczął piszczeć wyć,że nic itd. Okazało się,że s****.. kolczyki kobiecie z uszu sciągnął jak wchodziła do kościoła, czujecie:W Biały dzień normalnie! Laczowłem go,aż mnie gość odciągnął,ale kolczyki oddał i męnda podniósł się i pobiegł...Ach że też na Policję nie zadzwoniłem,zresztą co gliny by zrobiły..musiałby jakieś zeznane składać pewnie itd. To jakiś narkus był albo jakiś inny złodziejaszek. Co za syf. Takich typów trza tłuc aż przytomność straci, a dopiero potem wyrok.

Tak powiem no.

[woz]

Przyklad ktory zawsze dawalem, bo dla mnie jest kwintesencja. Kiedys gadalem z taksowkarzem, naprawde w porzadku koles. Mowil ze x lat temu jezdzil jeszcze niezniszczalna beczka, czyli mercedesem w123. W nocy slyszal, jak "cos sie dzieje". Patrzy, a tam jakis gnojek w jego samochodzie i usiluje radio mu wyrwac. On wpada do samochodu, zaczyna sie szarpanina, dal kolesiowi w morde az ten sie uspokoil, zadzwonil po policje i trzymal tego az oni przyjechali. Jak to sie skonczylo? Ze musial placic mu odszkodowanie za pobicie. TO panowie jest ***** patologia.. ******lony teatr polnocnej europy..

[wisnia1419]

No a mi jakaś ***** ostatnio sedana porysowała gwoździem czy albo kluczami i to w miejscu gdzie pół roku temu po stłuczce był malowany - normalnie łamać ręce takim s****ysynom.

[Tomek v8]

Niech nasz rzad wydaje kase na walke z takim gownem, niech zaostrza kary za przestepstwo, niech ludzie czuja ze sa bezpieczni, a nie tylko kasa na premie i wyadtki dla partii..

:bag:

Jak oni mogą wydać kasę na walkę z tym gównem,skoro sami kradną .

Ja odrazu odrazu dostaje 280 ciśnienia jak czytam o czymś takim ...

Najgorsze jest to,ze nic nie można z tym zrobić.

Nawet policja jest bezsilna.

Weźmiesz sprawy w swoje ręce, jezeli dorwiesz gnoja sklepiesz mu miche i dostaniesz

półtora roku w zawiasach za pobicie.

Albo np. coś takiego:

Gość kradnie ci auto,łapią go,gość mówi,że chciał się tylko przejechać i nic mu za to nie robią.

Tzw." Niska szkodliwość społeczna czynu..."

Bardzo trafnie to Wojtek nazwaleś - patologia.

Bo to jest patologia !

Pisałem to już nie raz i dalej będę obstawał przy swoim :

ZA TAKIE COŚ POWINNI OBCINAĆ ŁAPY !!!

[Sebo]

Tzw." Niska szkodliwość społeczna czynu..."

Dodam jeszcze, że ta "niska szkodliwość społeczna czynu" opiewa do kwoty 250pln i rządzący stwierdzili ostatnio, że to zdecydowanie za mało i myślą by podnieść tą kwotę do 1000pln!

Jaki morał? Zaczną łajzy kraść na potęgę! I jakie znaleźć tu rozwiązanie? Trzeba dobrze furki ubezpieczyć, bądź nająć "goryla"...

[Boruta]

To już lepiej goryla,albo psa najlepiej . Ja już 4 miechy czekam na odszkodowanie z PZU jak mi gość cofną tirem specjalnie i maskę zgiął. Pzu wyceniło to na 1500 zł -To jest śmiech na sali. Aso zrobiło kosztorys na 5098zł a PZU ponowny kosztorys na 2300 netto i wymiana na zamienniki po przedstawieniu fv źródłowych. Oddałem temat do firmy zajmującej się odszkodowaniami...i czekam.Pewnie sprawa wyląduje w sądzie.

Polska s****iała rzeczywistość. A ubezpieczenie 700 zł płać co roku...

[BASTARS]

Niedawno znajomym z Eski AMG 2010r rypneli na mieście światła dzienne , znajomy mówi ,że namierzy gnoi , bo wie kto skupuje części do MB-ków we wrocku , no chyba ,że puszczą poza miastem , ogólnie s****ysyństwo ...:2bacik:

[Nobody]

Nie no - za chwilę trzeba będzie instalować mikro nadajniki GPS na wszystkich możliwych elementach aut, bo to już przegięcie.

Ale niestety społeczeństwo też jest temu winne, bo takie trolle mają ciche przyzwolenie na taki proceder. Chodzi mi o to, że większość ludzi widząc, że coś się dzieje - nie reaguje. I mam wrażenie, ze tak było i tutaj, bo nie wierze, że nikt nic nie widział na tym parkingu.

[Piotr]

Nie no - za chwilę trzeba będzie instalować mikro nadajniki GPS na wszystkich możliwych elementach aut,

Nie trzeba, jest DNA Program: DNA Program - dna mienie, dna auto, dna program, bezpieczna szkoła, bezpieczna kolej

[GleN]

Tak mi się trochę to wydaje śmieszne czasami, bo wszyscy jak jeden chcielibyście mordy obić i łapy połamać złodziejskiemu nasieniu-OK, też się z tym zgadzam! Ale jak pójdzie info, że gliniarz jakiegoś sqrfiela strzelił z liścia, to już jest afera i psa trzeba wieszać :drool: Coś wiem na ten temat, bo miałem z tym do czynienia i niejednego przeciągnąłem odpowiednio, ale teraz już tnę taśmę :mrgreen: stare wojsko powinno wiedzieć o co kaman :lol:

Edytowane 28 Kwietnia 2012 przez GleN

[kozin09]

Patologia:

Ja ma dwa przykłady:

1 u mnie na wichurze jest umysłowo chory koleś (ja mam wrażenie ze do konca taki głupi nie jest) - ma manie rysowania aut i wybijania szyb. No co weekend 3 szyby leciały zarówno u kogos w domu albo w aucie, bawi sie nawet w podpalanie - jak narazie tylko traw, wszyscy wiedza o kogo chodzi ale policja nie może nic zrobić bo ma żołte papiery i niby nie ma dowodów(!?). Nie wazne ze poszła paetycja od 26 osób poszkodowanych przez niego. Chyba jedynie wyście do busa z workiem na głowie i do lasu.

2 w zeszłym tygodniu siedzię u lekarza rodzinnego - młoda kobieta w wieku ok 30 lat dostała wstrząsu po zaaplikowaniu leków - do przychdni rodzinnej wezwano karetke która przyjechała z zegarkiem na ręku po 47 minutach(!) - dadam ze przychodnia znajduje się ok 3 km od szpitala z którego startuja karetki! No dziewczyna mało nie zeszła na oczach innych pacjentów.

[SoulRea]

Rynek angielskich aut jest zbyt słaby w porównaniu do zapotrzebowania naszego zbytu. Do całokształtu dochodzą zarobki i bezrobocie, masa szczeniaków aby osiągnąć jaki kolwiek grosz w obecnych czasach są w stanie wyciąć przednia szybę aby zarobić parę groszy.

Wiadomo nasze prawo jest bezsensowne i młodzi złodzieje są najczęściej bezkarni.

Policja co jakiś czas odkrywa dziuple z częściami lecz co z tego na miejsce jednej powstają 4 nowe.

Niejedno krotnie sam padłem ofiarą jak nie było to szkło z lusterka to CB-antena to wybita szyba i wyczyszczony środek , to halogeny i dodam że co dnia jak ide do auta idę z myślą czy nie znikło mi coś lub czy nie powstały jakieś szlaczki na lakierze. Auto stoi na posesji pod kamera i oświetlone.

Pociesza mnie tylko fakt iż BMW stosunkowo nisko stoi do pozostałych aut odnośnie kradzieży. Audi dominuje w tej kwestii.

Pozostaje nam współczuć ofiarom i liczyć na leprze czasy.

[Georgii]

Jak sam nie złapiesz albo nie nagrasz człowieka to marne szanse są na złapanie ale dwa razy to samo to ja bym wyszedł z siebie...

I zrobił np znakowanie lamp na kloszach bym wywalił numery auta...Może jak by zobaczyli że tego nie sprzedadzą dali by sobie spokój bo znakowanych nikt nie kupi.

Niech jedzie oznakować klosze lamp,lusterek itp.

[_Wujek samo Zło_]

Pamiętacie mój wątek "autoagresja"? Widzicie jak sami tego doświadczacie? Powiem tyle: w moich stronach przyjeżdża każdy z Was do mnie pod dom zostawia klamoty w samochodzie (portfel, gps, telefon, lapka czy cokolwiek innego), samochód zostawiamy otwarty, nawet z otwartymi szybami i szybrem i gwarantuje Wam że wracacie i wsiadacie do tego co było przed tym jak wysiedliście.

Tutaj na opolszczyżnie jest tak: Tydzień temu w nocy z niedzieli na poniedziałek. Rozbite szyby w czterech autach bo jedne gnojek chciał sobie pojeździć i akurat nie wydało mu przy znaku stopi rozwalił sobie szybę, znaczy szybę ojcu rozwalił bo samochód jest ojca. Więc co zrobił gnojek? A no rozbił szyby w trzech innych samochodach że niby włam czy coś (ohh ahh ale mega gangsterski numer) Oczywiście jestem lżejszy o szybę- a policja ozimska ma to we d...pie bo i tak nie mają dowodów. Chociaż jest ślad po znaku na masce i znak tez wiadomo który i szkło też jest z szyby w koło znaku podobnie jak plastiki z auta.

Oczywiście rurka już na gnoja czeka bo tego już nie podaruje.

Jakiś miesiąc temu przeżyłem też swój pierwszy włam do chałupy(pod swoją nieobecność- jaka szkoda). A cooo....

"Ktoś" się wrąbał do....

...piwnicy.

Były dwa rowery, przetwory, węgiel i drewno jakieś narzędzia i co zginęło? Nigdy byście nie wpadli na to co można za******lić z piwnicy...

Skradziono mi około 6metrów przewodu elektrycznego z sufitu i ściany...

Zniszczono oprawę oświetleniową sufitową, dwa kontakty ścienne natynkowe i jedne włącznik...Z tego najbardziej szkoda mi włącznika bo był jeszcze ebonitowy czyli lata 50te ub wieku..

Mam sąsiadkę która obserwację prowadzi coś koło 20 godzin na dobę (system zmianowy) i co?

A no wiadro. Oczywiście jak ktoś się włamywał to sąsiadka nie widziała (chociaż ktoś inny mówił że było ich siedmiu- jak siedmiu wspaniałych siedem cudów świata i beemka siódemka) W piwnicy czuć było też w powietrzu że była "utylizowana" marysia...

Fajnie nie? A tera najlepsze czyli "Krzychu tera ty kadetem" Policja ma to w głębokim poważaniu czyli we dupie. Byli w sumie może z 10minut...Mieszkam na terenach leśnych i co jakiś czas jest pożar. Wiecie. Nie taki że komuś się chałupa pali tylko tak że pali się np 7 hekatrów lasu i nieużytków i gasi to cała okoliczna straż państwowa włączając w to wszystkie możliwe osp w promieniu 15 kilometrów. Żeby nie było smutno to gaszą to przy użyciu np 3 samolotów i 2 śmigłowców. A 5 kilometrów dale albo z drugiej strony jeziora zaczyna się palić. Tegoroczny dotychczasowy rekord to 5 pożarów w tym samym czasie...

Fajnie nie? Powiem tak, za moje to i Wasze pieniądze mam okazję zobaczyć jak w akcji wygląda M18 Dromader zrzucający 3 tony wody na płonący las albo jego mniejszy brat Kruk. Naprawdę jest to widowiskowe- jednakże jak ogień od parapetu jest 170 metrów to przestaje to być już takie atrakcyjne wizualnie...

Czas ma konkluzje.

Masa ludzi pojechało na zachód yebać u jakiegoś bauera czy do innego nie lekkiego najczęściej araitu. Ale na miejscu zostawili "młodzież w wieku szkolnym".

A młodzież najczęściej "buja się" w ciągu tygodnia z mniejszym lub większym powodzeniem kończąc jakiś ohp cku ckp czy w najlepszym przypadku zawodówkę z powodzenie tym pierwszym (np 4 lata ZSZ...)

A weekend? aaaa łikend służy zabawie do oporu wybijaniu szyb, obrabianiu piwnic włamów na budowy, kopulacji w miejscowym lesie (gumki wiszą nawet na gałęziach) i podpalaniu tegoż lasu itd.

Czyżby za dużo wolnego czasu albo pieniędzy?

Pomijam już ryzyko bo jak ktoś wybija szybę w samochodzie albo włamuje się do piwnicy to najwyżej może dostać ciężki łomot ciężkim kluczem do kół albo rurką równie ciężką, ale pożar to już ryzyko z cyklu tych większych. Na chwile obecną nic nikomu się nie stało ale na drodze rozpędzonego wozu strażackiego o masie około 10 ton może znaleźć się starsza babcia idąca poboczem albo dziecko wyjeżdżające na rowerku z za winkla płotu. Pomijam już zagrożenie dla samych strażaków bo to ryzyko samo w sobie (np w ubiegłym roku samolot prawie się rozbił o drzewa)

Bo gnojostwu miejscowemu się nudzi. Łapy połamać w łokciach,nogi w kostkach łeb rozbić uzębienia pozbawić załatwić żeby z rok dochodził do siebie a później kule/laska/wózek. Dwóch takich na jednym osiedlu by się zdarzyło to spokój by na pewno był i reszcie głupie pomysły by raczej w dolne partie ciała się rozeszły. Zajęli by się może nauką wędkarstwem modelarstwem albo inna nieszkodliwą na otoczenia działalnością...

[Georgii]

Jak złamiesz łapę albo nogę to jak się zrośnie dalej będzie to robił myślę,że jak w krajach arabskich za kradzież ucinają dłoń to by było rozwiązanie...

Nie miałby czym kraść i nawet bez jeden dłoni wyróżniałby się z każdego tłumu...

Nie ciekawie z takimi pożarami lasu pod prawie domem...