woz Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Witojcie Tak o, w ramach eksperymentu ostatnio wymienilem tlumik koncowy na tylna puche z 750i V12. Po jakims czasie zauwazylem, ze zaczely nastepowac jakies intensywne drgania samochodu po mocniejszej jezdzie (np po A4). Drgalo, i nagle zniknelo. pozniej znowu czuc bylo na budzie, ze cos telepie, walenie wlasnie od strony ukladu wydechowego. Ale rura, jak sie ruszalo od tylnej strony, nie uderzala. Dlugo nie pojezdzilem i wrocilem do fabrycznej puszki (tylna puszka od 750 byla po prostu za duza, wystawala dobre 15cm za zderzakiem, czyli lipa. i bylo nie do skrocenia). I dalej mocno walilo, teraz to juz z dnia na dzien doslownie jakby bylo gorzej i gorzej. Silnik telepie, dragnia sa na zasazie mechanicznych, czyli ze cos po prostu wali gdzies. Swiece wymienione dzisiaj (wymienialem jakies 25tys km temu, ale z racji tego ze jezdze na gazie, to swiece sie szybciej wypalaja) - bez poprawy. Dalej wali. Poduszki pod silniekiem zdrowe. Naprawde nie wiem w czym rzecz. Pozniej pomyslalem sobie. Czy w ukladzie wydechowym sa jakies elastyczne zlaczki, zeby jakiekolwiek drgania nie szly na bude? Bo widze ze mi caly uklad zrobili na sztywno. Nie ma zadnych zlaczek elastycznych ani nc podobnego, co mogloby tlumic to i owo. I zastanawiam sie, moze byly, a oni je *******zielili? Czy wogole nie ma czegos takiego i mam szukac dalej?.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasso12 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Pytanie, trzęsie na postoju? Może dwumasa pada i stąd problem. Wymiana wydechu nie ma na to wpływu, ale może to być zbieg okoliczności w czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woz Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Tak, na postoju rowniez. Najdziwniejsze jest to, ze czasami jest ok. Czyli jak wkrece go od razu w obroty rzedu 3-3,5tys, to zlapie dobra prace i na jakis czas jest ok. Ale dzisiaj jak wracalem z pracy, to bylo wszystko ok, pozniej jak stalem w korku to sie zaczela telepawka.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasso12 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Miałem tak w moim M52B28. Czasami i tydzień było ok, a nieraz jak wpadł w drgania to jak na rolkach. I stało się to niemal od razu. Rano było ok, a wracając z pracy zaczęły się pierwsze objawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasso12 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 A jeszcze drugie pytanie, silnik pracuje równomiernie podczas "drgawek"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oibis Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 a łączniki elastyczne są na wydechu czy ktoś wyciął ? a może ze starości zesztywniały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzczypaS Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 podpinam sie pod temat moj problem polega na tym ze mam suchara 1. klasy (gaz-o ile ma to znaczenie) w swojej 525 24 zaworowce i strasznie demotywuje i dyskomfortuje mnie ze cala buda telepie jak ciaagnikiem, czy to wina obrotow? nie faluja ale sa kolo 1k caly czas jak jest na luzie auto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 a łączniki elastyczne są na wydechu czy ktoś wyciął ? a może ze starości zesztywniały A gdzie w V8 masz łączniki elastyczne na wydechu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasso12 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Jeśli byłaby to wina obrotów, to by Ci falowały, ajak wspomniałeś silnik pracuje równomiernie. A na benzynie to samo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oibis Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 nie znam wszystkich aut na pamięć, pisałem ogólnikowo, jeśli nie ma łącza elastycznego to i tak jakieś uchwyty i gumą muszą być, nigdy nie jest nic na sztywno, warto to sprawdzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasso12 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Gdyby padły jakieś mocowania tłumika, to bardziej odzwierciedlałoby to waleniem wydechu w podłogę, niżli drganiem budy jak padaczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek v8 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Wojtek,jeżeli majstrowaleś coś przy wydechu to pierwsze co mi przychodzi do głowy to katy. Jezeli je oczywiście masz. Byc może podczas zakładania tlumika gdzieś stuknąłes,kawałek się oderwał i go przytkało. Nie odczuleś przypadkiem spadku mocy ? Czy auto nie zachowuje się jakby nie chodziło na wszystkie gary ? Zaobserwuj czy wibracje nie bedą się nasilaly. Ja u siebie trzy dni walczyłem: świece,cewki,odma itd. U mnie były zapchane. Wypatroszylem je i po sprawie.Odrazu kilka kucyków przybyło A może to zbieg okoliczności z tym wydechem ? Kiedys czytałem o przypadku,ze gostkowi odlamal się kawałek od wentylatora chlodnicy ważący 5g. 540-cha dostała wibracji, a kolo już o mało dwumasy nie wymienił :-P. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oibis Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 w e39 wszyscy szukali przyczyny telepania autem i okazały się właśnie złącza elast. ale pewnie tu co innego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korni8808 Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Ja bym asekuracyjnie kompa zresetował (odłączyć aku na jakiś czas a później zewrzeć klemy), może mu się coś poje**o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woz Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Hejka Telepawka jest i na benzynie, i na gazie. Dzisiaj rano odpalilem, jechal spoko, pozniej jak stalem na pl grunwldzkim to sie zaczela jazda. To tak jakby doslownie pracowal na 3 gary, i to nierowno! Calym samochodem trzeslo. Traci na mocy, bo wtedy mam wrazenie, jakby naprwde jechal na 3 garach! Pozniej, 5km dalej, nagle zlapie i jest ok na kilka kilomnetrow, po czym znowu teklepawka.. Podlaczylem do kompa, wszystko ok, zdnych bledow. Co do tlumika, to jak dasz mu w ciry, to slychac jak rura wali w podloge. Tomek, Katow nie mam od dawna. W miejsce katow mam rury.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Wozu ustaw sobie na OBC żeby Ci pokazywało obr/min i przejedź się i z ciekawości popatrz ile będziesz miał w czasie tej telepawki. Co do wydechu to jeśli już by coś w nim się przytkało to raczej w czasie telepawki nie mógłbyś zakręcić do maxa obrotów na N. Moim zdaniem któryś z czujników wałka/wału albo przepustnica zaczyna świrować. V8 poleci nawet bez jednego cylindra , sam zrobiłem na V7 jak mi cewka zdechła trasę wrocław-balice-wrocław i dramatu nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebo Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Bo widze ze mi caly uklad zrobili na sztywno. Nie ma zadnych zlaczek elastycznych ani nc podobnego, co mogloby tlumic to i owo. Wozu, tłumik nie może być na sztywno - musi być chociażby "tłumik drgań" bez tego może Ci tłumik odpaść. Myślę, że stąd są te wibracje, wszystko przez wydech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek v8 Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2012 (edytowane) Przy czujniku położenia wału raczej byłyby problemy z rozruchem. Juz bardziej stawialbym na czujnik pol. walkow. Z tego wynika Wojtek ,ze na zimnym silniku jest dobrze ? Dojechales z Biskupina do Grunwaldzkiego,silnik się zagrzal i zaczął wariowac,czyż nie ? Sebo jeżeli to przez wydech to jak wytlumaczysz w takim razie spadek mocy ? To czy on jest na sztywno czy nie nie ma tu nic do rzeczy. Edytowane 20 Kwietnia 2012 przez Tomek v8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2012 a co czujesz z rury wydechowej jak tak zaczyna telepać?Spaliny benzyny,spaliny gazu,niespalony gaz,niezpaloną benzynę?-może DME zalewa tobie pare garnków i tak telepie?Może dolewa się gaz do benzyny lub odwrotnie?Odetnij gaz fizycznie na butli-i wtedy na benie sprawdzaj.Sonde lambda odłącz-przez zabawy z tłumikami(ciśnieniami)w wylocie mogły mierzyć cuda wianki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Kolejna rzecz to sensory spalania stukowego.Jeśli silnik zatelepie(lub one są źle dokręcone to dla DME to sygnał by opóźniać zapłon po 2garnki na stronę.Czujniki masz 4y więc wyłączać będzie np 1z2 3z4 5z6 lub 7z8.Dwie kartki papieru do dwururki tak żeby sobie pykały i zobaczysz czy drgania to problem wypadania zapłonu czy czysto mechaniczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woz Opublikowano 23 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2012 Telepie tak samo czy na zimnym czy na rozgrzanym silniku. Sondy mam dwie nowe, wiec z nimi jest ok. Czujnik polozenia walu - tak jak Tomek napisal, gdyby cos z nim bylo, to bylyby problemy z rozruchem, zreszta po podlaczeniu pod kompa nic nie wyskoczylo. Telepie nim tak, ze nawet widzialem jak chodzi deska rozdzielcza, wiec to nie male telepawki tylko juz cos znacznie powazniejszego. Da sie jezdzic, ale caly czas, nawet w trkcie przyspieszania, jest telepawka, nie ma mocy i mam wrazenie jakby caly silnik zraz wypadl. Poduchy tez sprawdzone, wszystko jest ok.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek v8 Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2012 (edytowane) Na kompie tez nic nie pokazało, czy jeszcze go nie podpinałeś ? Piszesz,ze objawy są takie jakby nie chodził na wszystkie gary, czy oprócz świec sprawdzałeś też cewki ? Może jest któraś walnięta ? Edytowane 24 Kwietnia 2012 przez Tomek v8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woz Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Na kompie tez nic nie pokazało, czy jeszcze go nie podpinałeś ?Piszesz,ze objawy są takie jakby nie chodził na wszystkie gary, czy oprócz świec sprawdzałeś też cewki ? Może jest któraś walnięta ? Podpialem pod kompa, nic nie wyszlo. Ale wczoraj byc moze znalazla sie juz przyczyna. Jak bede mial pewnosc, ze wszystko gra to napisze dokladnie o co byl kaman. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oibis Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 a przede założeniem tłumika z 7er też to było ? może ten tłumik jakiś zabity lub po prostu nie odpowiedni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woz Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 a przede założeniem tłumika z 7er też to było ? może ten tłumik jakiś zabity lub po prostu nie odpowiedni Tlumik sciagnalem poniewaz byl po prostu za duzy. Wystawal dobre 20cm od zderzaka, i nie dalo cokolwiek z tym zrobic. Wiec bedzie szedl do ludu. A sprawa wyraznie szla od strony silnika. No i jak to zazwyczaj bywa, przyczyny sa jakies ******ly. OK, maly konkurs!! Nie patrzac na ilosc lopat (jeden ma 7, drugi 11 - zastanawiam sie czy to bedzie mialo duzy wplyw na chlodzenie, ale akurat udalo mi sie wyrwac ten pierwszy za tak okazyjna cene, i to w idealnym stanie, ze warto bylo go po prostu zalozyc. Roznica w srednicy jest 20mm (440mm i 460mm), wiec mysle ze powinno byc ok).. Jakie widzicie roznice w dwoch ponizszych wentylatorach chlodnicy? Okazalo sie ze nie mialem 3 lopat, calkowicie je jakims cudem wyrwano. Silnik przez to wchodzil w takie wibracje, dosownie caloscia rzucalo. Przez to tez wrazenie, ze chodzil na polowie garach, bo taka telepawke dostawal ze doslownie caly samochod skakal. Sciagnieto go, i chodzi jak bajka.. Oprocz tego sprawdzili cisnienie na wszystkich cyliundrach, idealnie, wszystkie gary powyzej 12. Poduszki pod silnikiem zdrowe, swiece nowe. Ogolnie mowili ze nie bylo do czego soie doczepic, wiec jestem zadowolony.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.