e39 obnizenie - potrzebne fotki / pytanie o amory str.2

[Dyziu]

Pytanie teraz, na ile te 76% przod jest realne na amory mtechnika. Na ile szarpak wskazal prawde. Wrr..

a jak naciśniesz na powiedzmy błotnik prawy to auto się ugnie i powróci do wcześniejszego stanu ?? czy podskoczy ze 2 razy??

[Gość ChriS.]

Mi sie wydaje, ze podskoczy leciutko bardzo, ale podskoczy. Ponadto jak wymienialem sprezyny to bez wiekszego oporu wyciagalem i wkladalem amortyzator, az kolega sie zdziwil bo ponoc ma to sie robic bardzo bardzo ciezko.

[Dyziu]

bez przesady że ciężko!!! jak miałeś go w ręce to chodzi najbardziej o to żeby nie miał takiego luzu np góra dół powiezmy 2cm!! tak że sobie lata w tem przedziale a dalej jż ciężej!! bo tak najczęściej można określić czy jest do wymiany czy nie.. to że go wciskałeś i dla ciebie szło lekko to może masz za dużo siły? hehe to jeśli sa oryginalne amory to są olejowe a je można łatwiej wcisnąć od gazowych , bo gazowe wypychają ku górze troszkę!!)

[Gość ChriS.]

Sprawdze te tuleje, moze to ich wina. Aha i pytanie takie, bo mi nie szarpie przez pierwsze dwa hamowania ze 160km/h, dopiero potem zaczyna, wydaje mi sie, ze to moze jednak byc wina tarcz, ktore po nagrzaniu tra, ale to tez takie dziwne da sie sprawdzic pokrzywione tarcze?

[Dyziu]

ej jak ty tak zapindalasz to kup se lepsze hamulce!! :4:

[Gość ChriS.]

Ja nie poprostu czego to jest problem. Hamulce bede robil zimmermana zeby bylo miod malina ale skoro to nie ich wina to narazei chce sie skupic na problemie chociaz nie wiem czy tarcze za 2k wytrzymaja moja jazde czasami kuog

[Gość ChriS.]

Wracam do tematu, tarcze i klocki wymienione, a od 110 do 130 jeszcze lekkie bicie czuc. Chlopacy z Silesii napisali, ze jesli pokrzywilem tarcze to z pewnoscia pokrzywilem rowniez piasty, czy tak moze byc? Czy piasta po zakreceniu kolem badz sama piasta po zdjeciu kola ma byc w 100% nieslyszalna? Bo u mnie lekko szura. Druga sprawa to te amory, wracam ponownie do tematu, od jakiegos czasu jak najade przodem na dziure skrecajac kolami czuje jak mi przeskakuje przod auta, czy to juz wskazuje na amortyzatory czy moze to byc cos innego? Zawieche ogladalo kilku specow i powiedzieli, ze wszystko jest sprawne.

Edytowane 16 Sierpnia 2012 przez ChriS.

[Georgii]

Myślę,że jakieś zużycie amory mają i masz takie dziwne odczucie

[Gość ChriS.]

Dodam jeszcze jedne info, od jakiegos czasu slysze przy mocniejszym skrecie w lewo badz w prawo tarcie wewnetrznej czesci opony o nadkole w srodku, nie przypominam sobie zeby po obnizeniu tak sie dzialo, kolo jest fabryczne, czyzby to przez glebe? Ale dlaczego po takim czasie? Dziwne jakies to wszystko.

[Georgii]

Może rozpórki na przód Ci potrzeba bo auto za bardzo się kładzie jak skręcasz...

Albo za szeroka opona do takiego obniżenia

[Gość ChriS.]

No dziwne, ze to sie zaczelo po jakims czasie, w sumie mam dosc juz tego i chyba wloze spowrotem normalne sprezyny i zobacze czy auto odzyje, jak nie to wymienie amory i basta. Moze ten zasrany Jamex to jakies gowno, ze mi tak auto siadlo i teraz problemy sie zaczynaja.

Kurcze, ludzie, a jest jakis gwint, ktory bedzie komfortowy jak mtechnik? Bo wiekszej taczki juz nie zniese, a prowadzenie teraz jest przeswietne i juz lepszego nie potrzebuje. Bo jak mam kupic porzadne sprezyny 900zl + 4 amory po 700zl = 3500zl.. A gwinty widze na allegro po 2-3 kapcie, regulacja i bedzie spokoj, ale komfort ma byc nie gorszy niz na mtechniku.

[E34-Patryk]

Wydaje mi się, że gwint zawsze bedzie twardszy niż Mtechnik'owe zawieszenie, chociaż w E36 miałem właśnie m-technik i było dość sztywno. A Jamex robi całkiem dobre sprężyny, znam parę osób, które naprawdę sporo przejeździły na sprężynach "jamex"a i nie narzekali.

P.S. szkoda, że tak daleko jesteśmy od siebie, bo wziąłbyś ode mnie kompletny zawias "supersport'a" -50mm i sprawdziłbyś sobie jak się na tym jeździ. Dla nie było idealnie, ale przód sterczał wysoko, bo to zestaw do V8, a ja mam marne R6

Edytowane 17 Sierpnia 2012 przez E34-Patryk

[Gość ChriS.]

Tylko Ty masz super drogi. Sachs Advantage jest do mtechnika, jego odpowiednikiem jest b6 i b8, ktore sa o takiej samej twardosci natomiast b8 jest krotszy dzieki czemu mozna dac sprezyne do -50mm. Tyle wyczytalem na forach.

Edytowane 28 Sierpnia 2012 przez ChriS.

[Gość ChriS.]

Wyjelem sprezyny i przod stoi poprawnie, jakby amory byly uwalone to przod na tych sprezynach tez by siadl, a siadl tylko na Jamexach wiec to ewidentnie ich wina. Dzisiaj bylem u goscia co ogarnia E39 i mowil, ze mam zawieche ideal.. Wszystkie gumki od sworzni itp jak nowki wygladaja, ale mam pytanie. Czy wahacz numer 5:

RealOEM.com * BMW E39 540i FRONT AXLE SUPPORT/WISHBONE

Moze sie ruszac? Gosciu mowil, ze to plywajace tuleje i, ze tak jest w E39. Mi na dziurach przod przeskakuje, pozatym wydaje mi sie, ze auta smiga poprawnie.

Mowil tez, ze amory pracuja bardzo dobrze i, ze by ich nie wymienial wiec juz zwatpilem .. Nadal czuje lekkie drgania w przedziale 110-130km/h. Ogolnie nie mam ustawionej geometrii.. Ale ponoc na slabych oponach sie tego nie robi, a moje sa slabe bo na nastepny sezon zmieniam felgi i tak mysle co zrobic. Co radzicie? Kazac zrobic cala geometrie na tych oponach?

Lozyska rowniez mi sprawdzili, wszystko super z nimi. Uklad kierowniczy tez, ogolnie co sie dalo.

Edytowane 28 Sierpnia 2012 przez ChriS.

[Dyziu]

dlikatnie może się ruszać ale tylko delikatnie.....

[Georgii]

Chris tuleje pływające robiłem z tyłu oczywiście dałem lemfo a objaw był taki że koło latało tylne...Tylko Ci nie powiem przy w pionie przy w poziomie bo nie pamiętam.

Chris może być z różnych przyczyn te bicie...

Może opona nie równo zjechana,może geometria,może sama felga mieć bicie albo opona...

Ja bym zaczął od geometrii

[Gość ChriS.]

Mi kolo nie lata nic a nic, byl podnoszony nawet caly przod jak sprawdzal gosciu i widac, ze duzo sily uzywal zeby to sprawdzic. Jak bedzie okazja to nagram jak to sie rusza. Pozdro

[E34-Patryk]

Wytłumacz mi proszę, dlaczego masz nie ustawiać geometrii z powodu słabych opon? Bo co, bo bedzie lepiej? Dla mnie to może być powodem przeskakiwania na nierównościach. Jeśli masz źle ustawione koła i "ciągnie" auto w bok to jak podskoczy to go szarpnie w bok.

[Gość ChriS.]

Tzn ponon sie nie ustawia jak sie ma opony zle zuzyte, ja mam krzywo zuzyte - tak mi powiedziano. A zapomnialbym, mam jeszcze taki objaw, ze sciaga w lewo - przy hamowainu mocniej. Dzisiaj nie czulem prawie drgan, za to przy hamowaniu je wyczuwalem! Dziwne, jutro zmieniam klocki z tylu bo sie skonczyly - moze to ich wina. Tuleja wahacza jak brecha sie zapre to sie rusza 2-3cm, reka 1cm chodzi na boki.

Jutro po wymienie klockow jak nie pomoze to jade na geometrie.

[Georgii]

Chris klocki z tyłu hamują w małym procencie więc obstawiam,że to nie klocki...

U mnie miałem stary tył a z przodu nówki i stawałem w miejscu tył i ręczny zrobiłem i hamowanie takie samo.

Poprawiło się po wymianie płynu hamulcowego to mogę przyznać że będę go zmieniał co 2lata.

[Gość ChriS.]

Tak to wyglada:

MOV 0041 - YouTube

MOV 0040 - YouTube

Innych czesci zawieszenia nie udalo mi sie podwazyc w znane mi sposoby.

Wiec ogolne objawy na dzien dzisiejszy po wymianie tylnich klockow:

od 120-160 bardzo leciutkie ledwo wykrywalne drgania kierownicy

hamowanie powyzej 80km/h drgania dosyc mocne

przy hamowaniu czasem sciaga w lewo, czasem mozna mocno hamowac i puscic kierale, a auto idzie jak po szynach

przod auta przeskakuje na dziurze kiedy w nia wjedziemy ze skreconymi kolami ( sprawdzane przy 40-60km/h ) - ponoc to dosyc normalne?

Zawieszenie sprawdzane 3 razy, w 2 zakladach i osobiscie, springi jamexa wyjete, amory przednie pracuja duzo lepiej, w zasadzie bardzo dobrze. Lozyska posprawdzane, tarcze z przodu nowe, jakby to byla wina tarcz to by bylo jak hamuje ponizej 80km/h, a przestaje.

Felgi wiadomo, troszke pokrzywione w kilku miejsach jak to na naszych drogach - ale czy drgania nie bylyby caly czas? U mnie sa w dosc specyficznych momentach, na dzien dzisiejszy planuje geometrie zawieszenia, aczkolwiek nie wiem czy jesli bylaby skopana to nie byloby drgan caly czas, a sa tak jak wyzej napisalem w dosyc specyficznych momentach . Pozdro i czekam na przemyslenia.

Edytowane 29 Sierpnia 2012 przez ChriS.

[Kosa]

Ja mam drgania 100-120 i stawiam na krzywe felgi bo wiem ze mam podbite

Wysłane z mojego GT-N7000

[grzesiek2304]

chris jedź tam na głogów co CI mówiłem na szarpaki, może tam znajdą co jest nie tak... ja jak sprawdzałem to nic ode mnie nie wzieli jak coś to dam Ci namiary gdzie to dokładnie jest

[Gość ChriS.]

Kosa no jak nic nie pomoze to zostana felgi.

Grzesio ja juz bylem u dwoch specow od BMW i nic nie wykazalo, ponoc E39 na szarpakach ciezko zdiagnozowac wiec zrobilem to sam, jedyny problem w moim zawieszeniu to te wahacze, ktore tak sie ruszaja. Kto ma E39 i sprawdzi jak mu chodzi ten wahacz? Ponoc to normalne, ale srednio mi sie chce wierzyc ;| moze Dyzio wpadnie bo on to robil i powie jak u niego to lata. Jedno jest pewne, z tego co wyczytalem to tuleje przednich wahaczy tez moga doprowadzic do tego, ze kierownica bije tylko przy hamowaniu wiec to bardzo proawdopodobne, ze te tuleje u mnie siedza. Jak nikt nic nie wymysli to poprostu wymienie je i sprawdze czy pomoze.

[Georgii]

Chris mam może rozwiązanie powiedziałeś,że masz nie równo starte oponki więc od razu Ci powiem,że to może być przyczyną bo miałem tak na zimówkach które same z siebie bicie miały...

Więc na 99% wina gum załóż stare dobre koła i jedz zobacz jak będzie git to i zbieżność ustaw na starych gumach