woz Opublikowano 29 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2012 Juz keidys byly dyskusje jak to w norwegii polakom zabrali dziecko, bo bylo "smutne". Psychologowie doszli do wniosku, ze dziecko bylo jakos przybite, wiec napewno to wina rodzicow. Tlumaczenia, ze babcia zmarla to nic nie dalo, bo to napewno wina rodzicow. Wiec dziecko po prostu, najzwyczajniej na swiecie...zabrali! Wyobrazacie sobie? Wtargaja Tobie na chate w bialych rekawiczkach i pod krawatem, i dziecko ci zabieraja, bo jakis ***** psycholog widzi smutna minke na dziecku co oznacza, ze dziecko ma napewno prewalone w chacie. Wiec trzeba szybko do rodziny zastepczej. Pozniej Rutkowski robi wpad, kradnie dziecko..itd itd - chyba kazdy te historie zna. Anyway, dzisiaj jechalem do pracy rano i w radiu kolejna farsa z Norwegii. Malzenstwo z Indii. Dwojka dzieci. Synek 3 letni, i coreczka roczna! Ponoc mialo miejsce w maju zeszlego roku (dziadkowie do dnia dzisiejszego protestuja pod ambasada w Indii, bez powodzenia..). Kolejny ***** psycholog doszedl do wniosku, ze dziecko jest smutne, wiec napewno ma zle relacje z rodzicami, i w takim domu przeciez dziecko wychowac sie nie moze! Wtargneli na chate, dzieci odebrali i juz sa w rodzinie zastepczej. Zasada jest prosta, rodzice moga miec 3 spotkania z dziecmi po godzinie, oczywoscie przy lustrze weneckim (za ktorym kolejni *****y psychologowie siedza i obserwuja). Jesli po tych 3 spotkaniach nie zauwaza poprawy (a raczej pewne, ze nie zauwaza), to dzieci na stale pozostaja w rodzinie zastepczej. Powiedzcie mi, czy my zyjemy az w tak *****anym swiecie? Chetnie zobaczylbym jednego z tych psychologow przechodzacych przez ulice przed moim samochodem. Bylby to ostatni krok jaki by zrobil... :bag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
5oul Opublikowano 1 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 Tak to jest gdy Państwo zaczyna ingerować w sprawy rodzinne... Zastanawiam się kiedy jakiemuś psychologowi zabiorą dziecko albo komuś kto te prawa ustanowił... Debilizm to zbyt słebe słowo aby to opisać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 1 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 Tak to jest gdy Państwo zaczyna ingerować w sprawy rodzinne... Zastanawiam się kiedy jakiemuś psychologowi zabiorą dziecko albo komuś kto te prawa ustanowił... Debilizm to zbyt słebe słowo aby to opisać... Większość para-psychologów i psychiatrów to bezdzietni rozwodnicy albo samotnicy .... którzy maja 100 razy bardziej nasrane w deklach niż ich pacjenci .... To tak samo jak księża .... 1 na 10 jest uczciwy i z powołania .... pozostali to zboczeńcy pedofile i biznesmeni .... ale oczywiście jak ktoś coś powie na księdza to od razu ATAK NA KOŚCIÓŁ W POLSCE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgii Opublikowano 1 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 Dzieci powinien odbierać jedynie sąd jeśli rodzic na to zasłuży... A co do księży to na 10 w porządku przypada jeden który jest księdzem tylko dla kasy bo interesują go kobiety... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GleN Opublikowano 2 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2012 Znajomy walczył w sądzie o prawo do opieki nad synem. Jego była jakiś czas po rozstaniu miała wypadek i jest całkowicie sparaliżowana (Mamusia kupiła jej samochód, ale nie pomyślała, żeby ją na kurs wysłać). Znajomą mamusi była kuratorka... i chyba wszystko jasne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.