E34-Patryk Opublikowano 10 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 Mnie zastanawia jedna sprawa, żeby uzyskać prąd do "wygazowania" wodoru to alternator będzie musiał się nieźle namęczyć i czy to nie będzie kosztowało więcej niż zyski z korzystania z tego wodoru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 10 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 @lijo1979 bmw_beer niezle napisane. ...ale to mnie troche rozbawiło, wychodzi że auto jakiś magiczny twór lolol Na prawdę nowe ECU dysponują całą masą czujników niewiadomego przeznaczenia kontrolujących działanie silnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lijo Opublikowano 11 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2012 To było oczywiście półżartem Ale ja jako stary elektronik z zamiłowania uważam, ze systemy silnika i systemów pokładowych powinny być całkowicie odizolowane od siebie. Silnik ma jechać. A że nie będą działać szyby, światła, albo nawet poduszki powietrzne to nie jest aż taki problem. Zawsze można dojechać w bezpieczne miejsce. A często bywa tak że staniesz w polu lub w dowolnym innym miejscu i nawet rozrusznikiem nie przetoczysz auta...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
5oul Opublikowano 11 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2012 rozkłada się na wodór i tlen, a tlen sonda lambda czyta jako ubogą mieszankę, więc wzbogaca mieszankę paliwową. Też nad tym myślałem i mam jedną wątpliwość co do tego czy sonda będzie wstanie wyczuć tą rożnicę w tlenie. Przykladowo w silnikach M54 spełniających normę emisji spalin Euro4 dołozona jest na kolektor wylotowy pompa powietrza. Więc teoretycznie na sondy dostaje się więcej tlenu. Spalanie mam takie samo jak w przypadku silnikow M54 z euro3 więc paliwa więcej nie dostaje. Bardziej mnie zastanawia fakt tego że im więcej tlenu w komorze spalania tym większa temperatura "wybuchu" nie wspominając o wodorze. Tak jak instalacja gazowa może niszczyć gniazda zaworowe. Straty energii są najbardziej zastanawiające, bo w sumie obiążenie układu elektrycznego prądem nawet 20A to straszny cios dla elektryki i alternatora. Nie wiem czy HHO jest w stanie nadrobić te straty. Z drugiej strony ludzie to montują i jeżdżą i ponoć to działa. Ciekaw jestem tego testu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
probin Opublikowano 14 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 mój kuzyn zmajstrował sobie coś takiego do cieniasa, pokazywał mi to ostatnio jak bylem na "wschodzie", mówił że robi na baku o 80km więcej, nie wgryzałem się za bardzo w temat ale mam jedno "ale" jaki ma to wpływ na silnik (żywotność)? Bo że pali mu mniej to tego nie podważam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.