Zayec Opublikowano 24 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2006 niewiem jaki olej gosciu lał do silnika,czy mimo tego moge zalać jakiegoś półsyntetyka??silnik ma najehane 190.000 jest to 1.6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
msauto Opublikowano 24 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2006 Ja mam na swojej 230 tys. km i zalewam olejem półsyntetycznym. Też rok temu kupowałem ten samochód. Ale od wymiany do wymiany nie ubywa go. Zalej dobrym olejem a pojeździsz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucas81 Opublikowano 25 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2006 taki temat juz był a co do oleju to ja polecam dobry mineralny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 25 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2006 a ja mimo wszystko szczególnie do M40 jestem za półsyntetykiem :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beryl Opublikowano 25 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2006 też dziś zalałem półsyntetykiem, a był mineralny ... zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucas81 Opublikowano 25 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2006 też dziś zalałem półsyntetykiem, a był mineralny ... zobaczymy to chyba nie zdrowo dla silniczka robic takie eksperymenty z minerala na polsyntetyk :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 25 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2006 to chyba nie zdrowo dla silniczka robic takie eksperymenty z minerala na polsyntetyk :roll: zdrowo i nie zdrowo, zależy od stanu silnika, każdy robi jak uważa, jedno jest tylko pewne, że do hydropopychaczy lepszy jest rzadszy olej bo wtedy szybciej się napełniają i lepiej pracują, szczególnie w zimie gdy minerały są gęste to lepszy z założenia jest półsyntetyk, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beryl Opublikowano 25 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2006 oleju nie brał, więc może będzie git. Najwyżej zleje i wleje minerala. Hydraulikę i tak mam do roboty :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 25 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2006 Beryl a w Wawie masz najlepszych fachmanów od e30 :mrgreen: oni doradzą na pewno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beryl Opublikowano 26 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 ... że tak powiem mam od niedawna E30 więc nie jestem jeszcze oblatany w warsztatach. <bmw_3> Zapodaj jakieś adresy, najlepiej po stronie zachodniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 27 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 http://garaz.beemka-klub.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robycomp Opublikowano 28 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2006 Ja kupiłem swoją Betke (520i 24v Vanos '93) rok temu w Szwecji. Dostałem ją z przebiegiem 250 tysi. Dostałem do niej wszelką dokumentacje napraw wymian olejów itp. Do chili aż ją kupiłem zalewali do niej Castrol RS 0/60 pełen syntetyk i wszystko grało. Przyszła pora na wymiane oleju w Polsce, też chiałem takiego RS nalać, ale w ASO stanowczo odradzali i zalali mi Castrola Magnateca 10/40 półsyntetyk. Z autem nadal nic się nie dzieje. Po wymianie pokwapiłem się jednak i napisałem maila do stacji obsługi w SE z zapytaniem jaki olej wlac do tego auta. Oni stwierdzili że jak do tej pory latał na RS'ie to taki powinienem lać, chyba że zaobserwowałem jakieś wycieki. Teraz trochę żałuje że zdegradowałem jakośc oleju. Po 6 miechach od zmiany oleju z rana na zimnym silniku słyszę już przez chwie zawory - podobno nie jest to groźne, ale poprzednio tego nie było. Podsumowując, moim zdaniem lac możliwie najlepszy olej niezależnie od przebiegu (no chyba że leje się z pod michy). W tej chwili mam nakręcone 280 kkm i nie ubywa ani kropli oleju od wymiany do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2006 Siema! Właśnie przy okazji chciałbym powrócić do tematu, szczególnie tego co robycomp napisał.... Mówi się żeprzy takim a takim przebiegu trzeba już lać półsyntetyk, minerał itd. Powiedzcie mi jakie są objawy tego że należy zdegradować olej z syntetyka na półsyntetyk?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robycomp Opublikowano 22 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2006 Nie wiem do końca na ile to jest prawdą, ale w serwisie w Wawie powiedziano mi że powinno się degradować olej, wtedy gdy zaobserwujemy jakieś nieszczelności silnika. Ale za to głowy nie dam sobie ściąć. <bmw_3> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.