Petycja przeciwko cofaniu liczników

[Krzysinio]

Redakcja samochodowego tygodnia Auto Świat wystosowała petycję do ministrów Boniego i Nowaka z apelem o podjęcie działań, których celem miałoby być ukrócenie procederu cofania liczników w samochodach używanych. Jeśli ktoś chce może się przyłączyć.

http://www.auto-swiat.pl/petycja

[Dyziu]

poszło

[Gość Mordulec]

Szkoda , że ***** z tego wyjdzie ..... jedynie dobra reklama dla autoświata i nic więcej.

[lukax21]

jestem również jak najbardziej za pozdrawiam*

[grzesiek2304]

Szkoda , że ***** z tego wyjdzie ..... jedynie dobra reklama dla autoświata i nic więcej.

pewnie nic nie wyjdzie, a jak sie uda to każdy projekt rządu kosztuje, a płacić za to będziemy oczywiście my

[Dyziu]

chyba lepiej zapłacić za nie przekręcanie liczników niż np za durnowate zmiany co roku np prawa jazdy!!!lolollolollolollolol

[Kevin]

W prosty sposób można to ukrocic tak jak w niemczech w kazdym TUV zapisany jest przebieg a u nas samowolka! Ale powoli biora sie za to wiec bedzie lepiej.

[tazunio]

zobaczymy co z tego będzie

[Kuziem]

jak to kiedyś gdzieś widziałem/słyszałem (nie pamiętam)

Kupiec:"a jaki przebieg ma auto?"

Sprzedawca:"do uzgodnienia"

:4:

[czechu]

A wg mnie w tym przypadku wlasnie cos moze wyjsc, bo jak bylo napisane wczesniej w niektorych krajach sa juz takie wpisy w historii samochodu obowiazkowe. Dziwne, ze ta zasrana UE taka madra, czepia sie ogorkow, bananow i polskiej kielbasy bo jest wygieta pod zlym katem, a rzeczy przydatne olewa.

[E34-Patryk]

Kevin tak jak piszesz to prosta sprawa, przy każdym przeeglądzie wpisywać przebieg, przy zawarciu umowy OC i nagle okaże się, że 10-cio letnie auta będą miały większe przebiegi niż te 25-cio letnie Narazie mają bardzo podobne, bo w PL magiczne jest 200tyś.km, więcej rzadko kiedy mają.

[Gość staszek]

moim zdaniem to nic nie zmieni bo Polak potrafi wszystko ominąć a liczniki tak czy tak będą cofane bo nawet w niemczech takie rzeczy się robi zawsze znajdzie się jakiś szpec :idea:

[Podkladka]

W prosty sposób można to ukrocic tak jak w niemczech w kazdym TUV zapisany jest przebieg , W Anglii jest to samo na każdym przeglądzie jest wpisywany stan licznika u nas też powinno zostac to wprowadzone bo kazde auto po wjezdzie do polski nagle ma przebieg 200 tys. choć wygląda na wiecej :sad::sad:

[beaver79]

Zbyt dużo ludzi na tym zarabia, poza tym klienci sami chcą być okłamywani. Tak jak mówi Patryk, jeżeli ktoś wierzy w kilkunastoletniego diesla z przebiegiem 160k km to jest jakimś półdebilem - nie mówię że nie ma takich aut, ale jeśli sprzedający nie ma żadnych dowodów (wydruk historii napraw, ORYGINALNA książka serwisowa, sprawdzenie przebiegu w kluczyku) a mówi że 2 litrowy diesel po 12 latach ma 160k km tylko dlatego że licznik tak pokazuje a ktoś się na to nabiera to wybaczcie. Ogłoszenia "korekty liczników"??? u nas chyba jakiś klimat jest taki że zegary padają co roku w autach, niektórym częściej i ciągle trzeba korygować... cofanie to kwestia wprawy i opanowania podstaw, w Oplu zrobi to każdy z laptopem i fejsem za 60pln. Ale jakby niedorozwoje nie biegały po giełdzie, szukały na necie z wyszukiwaniem "do 200k km" to rynek sam wymusiłby zaprzestanie tego. + duże kary dla "korektorów". ale przecież żaden normalny Polak nie przyzna się że ktoś go zrobił na 100 tyś km...

[Gość Mordulec]

Kevin tak jak piszesz to prosta sprawa, przy każdym przeeglądzie wpisywać przebieg, przy zawarciu umowy OC i nagle okaże się, że 10-cio letnie auta będą miały większe przebiegi niż te 25-cio letnie Narazie mają bardzo podobne, bo w PL magiczne jest 200tyś.km, więcej rzadko kiedy mają.

Patryk sam wiesz , że nie jest to trudne do ominięcia lolol

[E34-Patryk]

Patryk sam wiesz , że nie jest to trudne do ominięcia

a wiesz co by nam zrobili wtedy jakby milicjant zatrzymał i sprawdził że coś nie halo z licznikiem? Zresztą nie wiem o czym mówisz Tutaj chyba ludzie więcej jeżdżą bo samochodów z przebiegiem 300-400tyś.km jest naprawdę sporo, a wyglądają naprawdę nieźle.

[Gość Mordulec]

a wiesz co by nam zrobili wtedy jakby milicjant zatrzymał i sprawdził że coś nie halo z licznikiem? Zresztą nie wiem o czym mówisz Tutaj chyba ludzie więcej jeżdżą bo samochodów z przebiegiem 300-400tyś.km jest naprawdę sporo, a wyglądają naprawdę nieźle.

Hehe ... ale wiesz jak jest nasza ingerencja była na pełnej partyzantce lolol

A w PL zaraz by się dorobiło pstryczek elektryczek który by włączał i wyłączał naliczanie kilometrów :drunk:

[beaver79]

Tutaj chyba ludzie więcej jeżdżą bo samochodów z przebiegiem 300-400tyś.km jest naprawdę sporo, a wyglądają naprawdę nieźle.

Tutaj też dwunastolatki wyglądają nieźle, a mają połowę tego na liczniku hihihihihi

[czechu]

A w PL zaraz by się dorobiło pstryczek elektryczek który by włączał i wyłączał naliczanie kilometrów

Przeciez juz tak jest, znajomy taksowkarz kiedys jezdzil E39 i mial wypieta wtyczke od predkosciomierza...

[E34-Patryk]

A w PL zaraz by się dorobiło pstryczek elektryczek który by włączał i wyłączał naliczanie kilometrów

Aleś mi teraz podsunął myśl, hehe

[beaver79]

Aleś mi teraz podsunął myśl, hehe

Jezuuuu, a nie masz tego jeszcze? A, no tak, w Norkach siedzisz to jesteś lekko do tyłu z techniką :-P

[mariusz13]

Jezuuuu, a nie masz tego jeszcze? A, no tak, w Norkach siedzisz to jesteś lekko do tyłu z techniką :-P

Patryk odzwyczaił się od polskiego kombinatorskiego myślenia :wink: