Dyziu Opublikowano 6 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2011 Ciekawi mnie jak każdy z Was przygotowuje auto do sezonu zimowego... a więc jakich kosmetyków używacie i jakie są ceny tych kosmetyków... i do czego te kosmetyki są , i gdzie dostępne są te kosmetyki:) np odmrażacze ,płyny do spryskiwaczy(czy te tańsze czy droższe), silikony do uszczelek itd jak np zabezpieczacie auto przed szkodliwym działaniem soli?? np umycie auta po trasie czy np jakiś wosk itd itp.. Ciekawi mnie jeszcze czy dodajecie jakieś dodatki do paliwa?? do Benzyn i Dieslów... Ciekawi mnie także jak myjecie auto w np -10:):-P jak wygląda proces mycia:) Jakie wycieraczki do szyb stosujecie bo wiadomo zima jest ich wrogiem... czy tańsze bo i tak się zajadą czy droższe(''Lepsze") Jak wiadomo każdy ma inny sposób na przetrwanie zimą..... jeśli o czymś zapomniałem to proszę dopisać :drunk: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BASTARS Opublikowano 6 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2011 Przygotowanie do zimy :lol: 1. zakładam koła zimowe 2. fura myta ma myjni (zawsze ręcznej) ciepłą wodą, potem woskowanie pod domem ewentualnie w garażu jakimś nanowoskiem z kolorem 3. Wd40 w zamki 4. smar silikonowy do uszczelek na wszystkie gumy K2 Perfect SIL 5. zimą dodaję specjalny dodatek do ropy , bodajże Xeramstic (-40'c) 6. wycieraczki Bosh-a ori 7. auto garażowane :drunk: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 Jak jeździłem A6 w TDI to tez jakiś tam dodatek do ropy miałem, bo jak temp. spadła do -38*C to był bardzo potrzebny Do benzyny niczego nie dolewam, rzekomo mamy tu nieco inne paliwo na lato i na zimę. A przygotowania to poza zmianą kół na te gorsze, czyli zimowe to zmieniam tez płyn do psryskiwacza ( ostatnio ten najtańszy- jakieś 5zł/litr wychodzi) i wyciągam z garażu kabel do grzania auta. Nie musz erobić nic więcej, bo auto na bieżąco jest sprawdzane, niezależnie czy to lato czy zima. Wcześniej sprawdzałem jeszcze zamarzalność płynu w chłodnicy ( przy -40 może się zrobić nieciekawie), ale teraz nie zostawiam nigdzie auta na dłużej bez podłączenia kabla, no chyba że w garażu a tam mam całkiem ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czechu Opublikowano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 U mnie to wiadomo, zimowki podstawa, zawsze przed zima usuwam usterki w zawieszeniu, nawet jesli ich prawie nie slychac, ale jak sie zaczynaja robic to od razu do wymiany, bo po zimie lepiej nie bedzie wszystkie uszczelki psikam preparatami anty mrozowymi nazwijmy, zawiasy smaruje (jak to mowi moj tesc, nie smarujesz - nie jedziesz ). Staram sie myc auto, ale tylko jak jest w okolicach zera, ponizej wole nie ryzykowac, bo moze to zrobic wiecej szkody niz pozytku. Dodatku do ropy zadnego nie uzywam, moim zdaniem jak ropa dobra to nie zamarznie. Oczywiscie auto stoi w garazu, a jak mocniej sypnie, to dla siebie i dla auta staram sie go nie uzywac, po pierwsze serce mi sie kraje, a po drugie szkoda moich nerwow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tazunio Opublikowano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 w e30tce, zakladam kola zimowe, przykrywam kocykiem... i tak stoi do wiosny, przepalana co 2-3tygodnie w dupowozie, zakladam zimowki, przygotowuje drapak ... i to w zasadzie tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czechu Opublikowano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 A i jeszcze co do plynow do spryskiwaczy, to ja jezdze do Marko i hurtowo kupuje te z firmy Fairline. Wprawdzie kiedys kosztowaly 4zl za 4 litry, teraz cos kolo dychy, ale i tak wychodzi korzystnie no i nigdy nie zamarzl, a np. taki za 3 dychy z shella kupowany w naglej potrzebie sobie przymarznal przy temp. -10 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korni8808 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 Brak zimówek. 2 prześcieradła Zabezpieczenie antykorozyjne położone jesienią. Dokupię 2 kobyłki i auto leci 30cm nad ziemię :4:. Do zamków nie polecałbym WD40 bo wymywa smar! należy zakupić specjalny smar (biały), który się wolno starzeję i nie tężeje w niskich temp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro Opublikowano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 U mnie to podstawa zimówki. Przed zimą mycie, wosk twardy w stylu collinite, uszczelki jakimś silikonem. Płyn do spryskiwaczy z biedronki z niby nanotechnologią. Paliwko to zazwyczaj cały rok zasilam dodatkiem shella (chyba, że zapomnę). Czasem i w mróz furkę myję. Normalnie ręcznie z szamponem nie zmywającym wosku meguiars... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dirty.73 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 przed zimą,oprócz podstaw,zawsze staram się posprawdzać całe auto(w miare możliwości),ponaprawiać co sie da,wymienić uszkodzone elementy,taki ogólny przeglądzik,żeby w zimie nie musieć grzebać przy aucie,bo to niezbyt przyjemne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.