chorche Opublikowano 24 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 witam mam BMW E30 z 88 roku. (Auto jest ma instalacje LPG) Od pół roku mam z nim problemy. Autko gasnie mi na prawie każdym skrzyzowaniu a w czasie jazdy czka (dlawi sie) jakby byl zalany. Probowalem zaczac od swiec i kabli, na poczatku to pomagalo, jednak teraz juz wogole bez efektu. Niestety kazdy mechanik mowi co innego. Oprocz tego jest halasliwy strasznie jakby cos na zaworach bylo. Ostanio nawet po zatankowaniu nie chial mi odpalic tak jakby paliwa nie dostawal. Zaplon dziala mysle poprawnie wiec podejrzewam ze to cos z dostarczaniem paliwa, Moze ktos sie spotkal z tym kiedys i podpowie co moze byc. pozdrawiam chorche@wp.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 24 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 A robiłeś regulacje gazu na analizatorze spalin? A dławi się i na benzynie i na gazie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 24 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 i jaki to silnik :?: - przedewszystkim :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumunm5 Opublikowano 24 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 jezeli autko jest zgazowane to jak to ktos zrobil bmw musi miec reset memory gdy autko lata na gazie bo w innym wypadku komputer "zawala" sie bledami przez stojace wtryskiwacze miedzy innymi. rozlacz akumulator na ok 5 min jak pomoze to jedz do gazownikow niech robia pamiec bo to bedzie sie powtarzac za kazdym razem jak gasnie na skrzyzowaniu jak dojezdzasz to odwroc mu wlot powietrza(niezatykaj)zmien mu kierunek ta rura plastikowa od pochlaniacza do puszki z filtrem powietrza bo ped powietrza zostaje wdmuchiwany i rozrzedza mieszanke :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumunm5 Opublikowano 24 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 i jeszcze jedno jak jezdziles na gazie to miales benzyne w zbiorniku?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chorche Opublikowano 24 Października 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 silnik 1.6 jak jedzilem na gazie to byla benzyna a z tym gazownikami to nie wiem, bo mi powiedza znowu ze to cos z samochodem anie instalacja gazowa ale dzieki sprobuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 24 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 to pewnie sonda lambda pada/padła albo tak jak rumunm5 pisze ze łapie gdzies lewe powietrze i go dusi na gazie , co innego jesli jezdziles na benzynie praktycznie na oparach to mogły sie zatkac sitka od wtryskiwaczy i przez to moze tak zamulac a nawet nie odpalac na benzynie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumunm5 Opublikowano 24 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 niektorzy gazownicy(papracy) robia blad bo przy przejsciu z bezynki na gaz wylaczaja doplyw zasilania na pompe paliwa (mimo ze ta jest skonstruowana do ciaglej pracy) a nie rozcinaja wtryskiwaczy emulatorem i wtym wypadku jadac na gazie wtryski robia na sucho co sie wiaze z zatarciem wtryskow co moze powodowac rowniez podobne objawy kopci,ciezko pali,itp.itd. (niewiem co jest u ciebie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 25 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 a ten chałas?? - jak M40 to pewnie dźwigienki i popychacze się skończyły, hehe :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bob Opublikowano 25 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 klekot jak w dieslu to popychacze zaworowe (szklanki). Ale jak sie auto nagrzeje to to powinno ucichnąc. Podobno szklanki są wrażliwe na olej bardzo i przebieg. A to ze dzwoni to pewnie jest juz wypracowana i ma za duzy luz. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.