tazunio Opublikowano 17 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 (edytowane) witam, jak pewnie kojarzycie szukam ostatnio "dupowozu",pierwsze oglądane auto i od razu wieeelkie rozczarowanie...http://otomoto.pl/bmw-320-d-klimatronik-bezwypadkowy-C21214926.htmlod początku: na zdjęciu nie widać lewej strony kierownicy... bo tak naprawdę niewiele jej zostało, skóra zdarta do plastiku!!!dziwne jak na przebieg 200000km opis w ogłoszeniu : Wnętrze czyste, zadbane. W praktyce jest czysto, ale mooocno zniszczone, listwy ozdobne powycierane, miejscami ponacinane plastiki...Roleta bagażnika zniszczona, powycierana i ogólnie nieciekawa. Zniszczona w dziwny sposób - jakby nacinana jakimś przedmiotem. opis w ogłoszeniu: Silnik bez wycieków, nie myty. Był myty, bo widoczne są ślady. Dodatkowo (nie zapowiadałem się wcześniej) na zimnym silniku słychać przez około 20 sekund 2 lub 3 hydro-popychacze. Realny przebieg szacuje na około 350000km.Mam styczność z samochodami o różnych przebiegach i różnych marek i raczej wiem co piszę. Klapa tylna ciężko się otwiera (na zawiasach) to samo z uchylną szybą. --- Podsumowując:samochód sporo zniszczony, z mocno zaniżonym przebiegiem, noszący ślady mocnego eksploatowania. Na plus: jak zwykle miły i umiejący opowiadać ciekawe rzeczy handlarz , auto rzeczywiście bezwypadkowe, nie znalazłem nawet śladu malowania na jakimś elemencie. Nie polecam. Edytowane 17 Listopada 2011 przez tazunio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelo Opublikowano 17 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 wrzuć więcej zdjęc,bo aukcja wygaśnie i nie będzie juz wiadomo o jakim mówisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leo Opublikowano 17 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 kolego 2004 rok za te pieniądze... no cuda sie zdarzają ale do świąt jeszcze ponad miesiąc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tazunio Opublikowano 18 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2011 (edytowane) kolego 2004 rok za te pieniądze... no cuda sie zdarzają ale do świąt jeszcze ponad miesiąc czy jesli wymagam szczerosci to znaczy, ze jest to za duzo... ???ogloszenie opisane jest jednoznacznie - auto mam byc ok, a nie jest, dla mnie to jest niepowazne... nikt nie wyklada takich pieniedzy za sam opis ogloszenia, na miejsce trzeba dojechac, co tez wiaze sie z kosztami...Ja bylem na miejscu, to co zobaczylem, nie bylo tym co opisal sprzedajacy - wnioski wyciagnij samdo tego jak bym znalazl troche czasu to sam bym przyprowadzil 2004 rok za podobne lub mniejsze pieniadze... ludzie ktorzy chociaz troche siedza w temacie zachodniego rynku, wiedza jakie sa tam ceny... a handlarz tez swoje na tym zarabia - bo zyc musi ps. twoja odpowiedz powinna byc nagrodzona :banned:, bo w tym temacie maja byc opisane takie wlasnie przypadki, bez zbednej "po******logii" i bezsensownego nabijania postow Edytowane 18 Listopada 2011 przez tazunio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucius Opublikowano 18 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2011 czy jesli wymagam szczerosci to znaczy, ze jest to za duzo... Ja wypowiedź Białego zrozumiałem bardziej że tanio jak za ten rocznik i że nie powinieneś się czego innego spodziewać niż to co zastałeś a ty mu z banem wyjeżdżasz :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tazunio Opublikowano 18 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2011 Lucius ale to nie jest tanio, tak te samochody chodza do ceny dolicz oplaty+rejestracje, kola na zime i wychodzi cena identycznego modelu w Polsce z wszystki tym co napisalem... Ban - za bezsensowny OFF TOP, bo ja mam gdzies czy facet chce 23000zl czy 10000zl,skoro pisze ze ok, mowi, ze ok...to ma byc ok, po to ten temat... jesli bedziemy sie godzic na scieme w ogloszeniach to za jakis czas bedziesz ogladal idealne fotki w necie, idealny opis a tak naprawde pojedziesz po inne auto... Ja sprzedajac auto opisuje jego stan bez bezsensownego idealizowania, jest wada - jest napisane... proste dla mnie samochod w tym stanie jest wart max 20000-21000zl juz oplacony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leo Opublikowano 18 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2011 zle mnie kolego zrozumiales, mialem na mysli ze takie ogloszenia to pic na wode i wiekszosc handlarzyn robi taki zabieg zeby przyciagnac klienta. Ci któzy ogarniaja temat jak ty po takiej wizycie się w****iaja i bluzgaja na goscia co kity cisnie przez allegro, ale jak przyjedzie ktos kto sie nie zna to wezmie i bedzie sie cieszyl ze kupil igle sztuke za takie pieniadze. To mialem na mysli jesli uwazasz ze za takie rozumowanie powinienem bana dostac to wal smialo.... nie bede sie tu wykłócał o swoej racje ale msyle ze to co napisałem mozna spotkac w 90 jak nie 95% ogłoszeń wystawianych na allegro. Weź przeanalizuj sprzedaż aut w Polsce: jak nie ma małego przebiegu i na zdjeciach nei jest wylizana a do tego nie dochodzi niska cena to nie ma bata że nawet ktos zadzwoni. Jak napiszesz ze auto bylo uderzone to myslisz ze ktos ci za to podziękuje? Jak napiszesz ze robiles skrzynei biegów bo wyzionela ducha to 70% ludzi pomysli o kurde to ale katował że sie skrzynai rozpadał choc skrzynie aut w dieslach wytrzymuja 200 tys i remont.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.