Gość Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Jak w temacie - interesuje mnie czy kiedykolwiek przed zimą zapezpieczaliście autka - a szczególnie podwozie - przed solą i środkami chemicznymi używanymi przez drogowców... Jeśli są takie warsztaty we Wrocławiu lub okolicach to chętnie bym się dowiedział gdzie i ile taka usługa będzie mnie kosztować ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zabezpieczam co roku U kumpla w garazu pare puszek Bitexu pojdzie W warszatatrch biora okolo 200 zalezy gdzie i u kogo 1 puszka 500 ml spray'u kosztuja 15-20 PLN pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zabezpieczam co rokuU kumpla w garazu pare puszek Bitexu pojdzie W warszatatrch biora okolo 200 zalezy gdzie i u kogo 1 puszka 500 ml spray'u kosztuja 15-20 PLN pozdro Bitex ?? Gdzie to można dostać ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 by zabazpieczyc auto musisz kupic dwie rzeczy1.jakis podklad reaktywny - zobacz produkty firmy novol (dwuskladnikowy) 2. na to wszystko jakis baranek (np nowola) lub np. autosmar albo bitex - to sluzy do zakezpieczenie przed odpryskami, kamieniami itd.. pamietaj ze sam bitex bez podkladu nic nie da - bedzie rdzewialo pod nim to wyczytalem w necie ja jednak uzywalem samego Bitexu dobrze wyczyscic podwozie i mozesz pryskac jezeli masz dostep do kompresora to jest Bitex pod pistolet Musisz szukac po sklepach z chemią samochodowa pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 OK, wielkie dzięki bmw_beer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 A co sądzicie o tych takich psikaczach ala "baranki". Dają radę czy lepiej Bitex i pędzel(tak zrozumiałem) ?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 baranek jest lepszy na progi, pędzlem mozna autosmar walnąc pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 ja nigdy nie zabezpieczalem podwozia w bmw . oryginalna konserwacja jest wedlug mnie na tyle dobra ze gdy nie zostanie mechanicznie uszkodzona to nie trzeba jej poprawiac . nawet w starych e24 ( a mialem ich 5 sztuk )nigdy nie nakladalem innych "substancji" na zdrowe miejsca zapobiegawczo i nawet jesli byly jakies ubytki to tylko te miejsca byly uzupelniane gumami natryskowymi typu ks1000 . zima to nie jest dobry okres dla aut i ja osobiscie wole przejrzec podwozie i ewentualnie dokonac drobnych poprawek niz nakladac nowe srodki co do ktorych nigdy nie mialem pewnosci jak sie zachowaja przy kontakcie z oryginalna powloka zabezpieczajaca . zdarzylo sie kiedys ze kolega zabezpieczyl podwozie w jakims volkswagenie i calosc sie "odparzyla" i trza bylo wszystko zdzierac lacznie z oryginalna powloka zabezpieczajaca . jesli spod auta jest ok to po co ? w zimie bardzo czesto myje podwozie i przed sezonem sprawdzam "szczelnosc" nadkoli , droznosc kanalikow odprowadzajacych wode z progow i wnek bagaznika oraz dbam o to by nie stala woda pod dywanem . ale to taka moja metoda na walke z robakiem żeliwniakiem :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.