gurek Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 (edytowane) Witam, ostatnio po odpaleniu samochodu spadają obrotu i jak nie przygazuje go trochę to gaśnie. Po chwili jest ok. Dzieje się tak jak jest zimny. Dzisiaj odłączyłem sonde lambda i wygląda, że jest ok, sprawdzę jeszcze rano jak będzie całkiem zimny. Mam w nim sekwencję. Zastanawia mnie jedno, bowiem przy wtyczce od sondy do dwóch przewodów podłączone są dwa inne i od tych dwóch idzie spowrotem do wtyczki. Czy to jakiś emulator sondy? Jutro zrobię zdjęcie tego... Proszę o pomoc bo nie wiem czy kupować nową sondę i jak z tym połączeniem. Edytowane 10 Czerwca 2011 przez gurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 15 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2011 Objawy masz typowe dla walniętego czujnika temperatury dla DME. Jak jest zepsuty to DME przyjmuje stałą temperaturę 80st.C i dlatego przy zimnym rozruchu dawka paliwa jest za uboga. Sonda lambda przy zimnym rozruchu też nie działa odrazu(musi się trochę ogrzać) Jak ją odepniesz to DME przyjmie wartość około 0.5V dla sygnału powrotnego z sądy.Rozruch zimnego silnika jest sztywny na początku po czujniku położenia wału korbowego,przepływomierzu i temperaturze silnika dla DME. W sekwencji wystarczyłby 1 kabelek dopięty do sondy bo to tylko do celu podglądania napięcia dla sterownika LPG. O jakiś plątaninach kabli przy sekwencji podpiętych byle jak i byle gdzie to nie wypowiadam się-jeździ to potem tak jak wygląda a gazerzy co poniektórzy to mają takie pomysły że ciężko w to uwierzyć. Np.sygnał z cewki dla sterownika bezczelnie wzięty z kabla WN(tzn.zdarty kawałek izolacji na kablu WN i owinięty kabelek sygnałowy ,oklejone to taśmą ilolacyjną)-czasem dziwi mnie dlaczego te auta nie płoną bo teoretycznie powinny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa325i Opublikowano 7 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 (edytowane) Myślę że mogę podpiąc się pod ten temat. Otóż dzisiaj miałem możliwośc podłączyc auto i komp wykazał błąd 201 - jak się dowiedziałem coś z sondą lambda. Ogólnie nie widzę jakiś odstępstw w zachowaniu auta, jeździ, przyspiesza, spalanie w normie, jedyne co, to czasami na wolnych, falują obroty, nie gasnie, ale jak by nie patrzec troche falują i dlatego tez chcialem go podpiąc pod kompa. Dlatego postanowiłem, ze w takim razie odepnę sonde i zobacze czy są jakies zmiany (bo chyba cos powinno sie zmienic ?), ale po odpięciu ZERO różnicy, jeździ tak jak jeździł, czyli mam rozumiec że sonda nie żyje ? Edit.: aha zapomniałem dodac że bez różnicy czy to na gazie czy na benzynie, zachowanie idenyczne, raczej nie ma reguły kiedy falują, raz falują raz nie, czy ciepły czy zimny. Edytowane 7 Września 2011 przez Kosa325i Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
galone Opublikowano 7 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 Witam, ja po zakupie auta tez podlaczylem pod kompa. Kolega powiedzial ze do wymiany jest pierwsza sada. Kupilem w dobrej cenie nowa ale nie ma kto mi tego zrobic. Jedynym mankamentem jest to ze czuc wache czasmi. Mowia ze jak wsystkiego nie przepala to wina sondy, do piatku chyba ktos mi to zrobi to powiem czy jest jakas roznica w jezdzie i spalaniu. Jak nie to sada do oddania bedzie. Kosa a te skoki obrotow to pokazuje ci na zegarze czy tylo z pracy silnika ze sluchu? pochwal sie jak na cos wpadniesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa325i Opublikowano 7 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 Na zegarze rownież je widac. Prawdopodobnie bede działał w tym tygodniu, to zobaczymy co z tego wyjdzie, tyle ze wolalbym miec pewnosc czy to sonda, zeby na darmo kasy nie tracic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dirty.73 Opublikowano 7 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 ja powiem ze swojego doświadczenia tak,z sondami,to bym uważał z wymianą,od czasu,jak mechanik chciał mnie wrobić w wymiane 2 sond(od tamtej pory uskuteczniam INPE),bo obie pokazywały błędy,okazało się,że sondy są jak najbardziej sprawne,a mechanik to ci...a,sondy pokazywały po prostu nieprawidłowe spalanie,uszczelnienie dolotu i wymiana odmy(olej w spalinach)i od tamtej pory zero błędów sond,dlatego najlepiej przed wymianą sprawdzić live data sond,pomierzyć je Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
galone Opublikowano 7 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 uszczelnienie dolotu i wymiana odmy tansze to chyba od nowej sady, szkoda ze wczesniej sie nie zainteresowalem za falowanie obrotow moze byc odpowiedzilny silniczek krokowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dirty.73 Opublikowano 8 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 no oczywiście,że tak,on odpowiada za to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
galone Opublikowano 8 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 (edytowane) Wymienilem dzis olej, swiece, filtry i ta sade. Samochod lepiej jedzie. Sada osmolona strasznie pozatym jakas przecieta byla w polowie kabla wiec nowa wsadzilem. Odziwo nie bylo problemu ze zdejciem, lekko poszlo, na ostudzonym wozie. Czy kompuer sam wykryje nowa sade czy musze skasowac blad? mam wrazenie ze dalej cos nie przepala wszystkiego. Edytowane 8 Września 2011 przez galone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.