Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Brak godziny, temperatury, podświetlenia nawiewu i pikania od świateł


zdr

Rekomendowane odpowiedzi

Po zabawie z bezpiecznikiem 33 który ciągle się przepalał (parę razy na chwilę wkładałem większy) ogólnie wszystko wróciło do normy, przy tym że gdzieś po drodze zniknęło mi podświetlenie nawiewu, na kompie nie ma godziny i temperatury, działa jedynie podświetlenie klawiszy (inny sprawdziłem, jest to samo, tylko podświetlenie klawiszy). Zauważyłem też brak tego pikania gdy nie wyłączę świateł (podświetlenie przełącznika świateł też nie działa), brak pikania po przekręceniu stacyjki. I to już wszystkie braki. Na nawiewie jest jeszcze guzik od podgrzewania szyb, on działa okej. Bezpieczniki są całe. Macie może jakiś pomysł co mogło się stać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezpiecznik z odpowiednim amperazem jest jak najslabsze ogniwo - w momencie kiedy "sila" (w tym momencie natezenie) jest za duze musi sie przepalic, aby nie uszkodzily sie inne obwody

bezpiecznik sam z siebie sie nie spali, potrzebuje do tego jakiejs przyczyny ;)

w kilku slowach, miales problem z elektryka, chciales go wyeleminowac tanim kosztem, wlozyles "wiekszy" bezpiecznik i nasjlabszym ogniwem w tym ukladzie stal sie jakis modul/kabelek czy inne ustrojstwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, ja nie jestem z tych co eliminuje usterki tanim kosztem (no chyba że kupuję jakieś auto na chwilę za grosze do np dojeżdżania). Większy bezpiecznik wkładałem na chwilę bo zdarzyło mi się tak że miałem otwartą szybę a musiałem zostawić auto, a wszystkie 10ki mi się skończyły. Domyślam się że coś się mogło przepalić tylko teraz właśnie pytanie co odpowiada za wyświetlacz kompa, podświetlenie przełącznika do świateł i te piszczenie przy przekręcaniu kluczyka oraz niezgaszonych światłach? Nie potrzebuję konkretnego miejsca ale chociaż jakąś wskazówkę bo przy bezpieczniku 33 przynajmniej miałem punkty zaczepienia, tutaj bezpieczniki są całe i takiego punktu nie mam :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...