Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z e 36 318 z 93 r. - dopiero co kupiony a trzeba nad nim popracowac...podstawowe i najbardziej mnie martwiące problemy:

1. Prawie 2 letnia instalacja lpg ma jakiś problem - zaraz po zakupie przejechał ok 180 km i gaz nie chce działac, nie wiem czy to kwestia spalania...rozwodnionego gazu...czy coś może się stało z instalacją...a może to tylko filtry ?? jeśli miałby ktoś pomysł na to , chętnie poczytam :)

2. Po ok 100 km przejechanych kontrolki zaczęły szalec...raz po raz włączają się wszystkie włącznie z ręcznym ...a potem gasną i abarot... trwa to 2 min, 5 min, kilka sekund - nie ma reguły....aaaa wskaźnik temperatury powietrza wskazuje cały czas -37 :/ podejrzewam problem z komputerem, nie wiem jednak czy wystarczy go "zrestartowac" czy "przeinstalowac" - a moze to tak nie działa??

Poradźcie...wystarczy podłubac w nim z chłopakiem - mechanikiem, czy lepiej od razu nastawic się na większy wydatek u "prawdziwego" mechanika ??

z góry dziękuję i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i dalej skucha... bo nie ten dział :-P

a co do problemów to zacznij od przeglądu instalacji w jakiejś dobrej stacji, może być że chodzi o filtry i regulację (na zimę gaz ma inny skład)

drugi punkt - wygląda jak brak "styku" w kostce za zegarami, trzeba by tam luknąć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dirty.73

co do wskaznika temp.,to jak cały czas pokazuje -37,to może jest uszkodzony czujnik,lub urwany kabelek,chociaż w e39 pokazuje wtedy -40,to warto to sprawdzić,co do reszty,to jak pisze Tazunio,wygląda na jakąś zware za zegarami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem termometru rozwiązany, u mnie w E36 jak pokazywało -37 to po prostu brakowało termometru :) Ale bardziej optymistyczna wersja to taka, że urwany jest kabelek od niego. Z elektryką musi być niezła jazda, skoro tyle ciekawostek się pojawia. A może gdzieś w skrzynkę bezpieczników wlewa się woda, płyn od spryskiwacza, albo cuś i robi zwarcie. Tak sobie tylko dumam :) Z lpg nie pomogę nic, bo nie mam takiego czegoś, muszę tankować benzynkę po 7zł/l. :/ A nie lepiej oddać auto skoro dopiero co kupione i tyle problemów z nim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak pewnie lepiej, ale - nie ujmując nikomu - chłopy jak to chłopy...jak można oddać samochód na przegląd jeśli ma się 2 rączki i co nie co w głowie ?? Tak jest w moim przypadku, dlatego przejmując nieco inicjatywę chciałam się dowiedzieć czy są to na tyle poważne sprawy że trzeba podjechać do mechanika czy wystarczy samemu faktycznie pogrzebać .... ehhh

DZIĘKUJĘ za podpowiedzi.

życzę miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak można oddać samochód na przegląd jeśli ma się 2 rączki
ale ja pisałem o oddaniu sprzedającemu, skoro dopiero co kupione i jest tyle problemów. Jest coś takiego jak rękojmia prawda? Masz pewien okres czasu, żeby zwrócić auto i odzyskać pieniądze jesli w aucie były wady ukryte sprzedajacy nie ma prawa robić problemów. A jeśli Twój facet ma co nie co w głowie i sporo chęci to pozwól mu samemu pogrzebać( w aucie ;) ) może akurat uda się znaleźć przyczynę tych problemów z autkiem i zaoszczędzić kasę. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...