danek Opublikowano 4 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2011 Witam mam taki problem ze na zimnym silniku zaraz po odpaleniu obroty skaczą od 300 do 1000 poskacze chwile i gaśnie, gdy przytrzymam go na gazie i się zagrzeje to normalnie chodzi. Wymieniłem już przepływomierz,świece, kable wyczyściłem kopułkę, krokowiec, przepustnice wszystkie styki od czujników dokładnie przepatrzyłem dolot nie ma lewego powietrza. Najbardziej mnie dziwi ze jak zresetuje komputer na zimnym wszystko ustępuje i jest malina, ale wraca jak bumerang gdy tylko silnik wystygnie. Nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak robi?Może ma ktoś jakiś pomysł na to co to może być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulatek2 Opublikowano 9 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 odłacz sonde lambde i samochód pownien przejsc w tryb awaryjny jesli bedzie dobrze tzn ze masz sonde do wymiany ja miałóem podobnie sprawdzałęm przepływke i inne rzeczy które odnosza sie do obrotów ale nic to nie dało dopiero gdy odłączyłem lambde problem sie wyjasnił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdr Opublikowano 28 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2011 Możliwe że sonda, znajomemu też tak radzili przy M40 .. może przy okazji kopci Ci bardziej? ( PS. jak coś to mam całe M40 na części - na chodzie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melon20 Opublikowano 7 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 najlepiej jedz na kompa i sprawdz co i jak ja mam podobny problem wymienilem juz tyle rzeczy ze glowa mala i nic nie pomoglo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszeks_88 Opublikowano 8 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 Takie rzeczy sa najgorsze wszystko sie wymieni i dalej nic.... :| Czasem powod jest bardzo prozaiczny i wystarczy np wpiac odlaczony, niestykajacy wtrysk ostatnio tak mial znajomy... innemu brakowalo masu ( "-" ) :mrgreen::mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdr Opublikowano 8 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 Ogólnie ja tak miałem jak miałem M40, ale działo się to tylko na gazie.. tzn gaz przełączał się po 2 tys obrotów i jak silnik był zimny to po przełączeniu tak się działo.. ale to raczej normalne zwłaszcza przy mrozach bo parownik zamarza, ale po jakimś czasie jak nauczyłem się operować przełącznikiem od PODTLENKU Gazu na benzynę to przestał mnie trapić ten problem ;D w efekcie nie mam już gazu i się nie stresuję (jedynie przy płaceniu za benzynę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danek Opublikowano 15 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 (edytowane) no wiec sonde wymienilem i fakt lepiej sie zbiera i nie czuc juz tak paliwa, w akcie desperacji wymienilem krokowca i dalej faluje ale juz w inny sposob /zawsze jakas odmiana/ odpalam na zimnym 15 -20 sek chodzi na ssaniu powoli schodzi do ok 800 obr pochodzi nastepne 15-20 sek i nagle spadek do 500 obr w gore do 1000 i tak z 3 -4 x ustawia sie na ok 800 i tak w kołko. Teraz sklaniam sie ku pomie paliwa byc moze filtr mam zapchany jak ja krece do odcinki dochodzi do 5000obr i spada do 4500obr po czym na jalowym slychac pompe ehh na dniach mam miec czesci wiec dam znac Edytowane 15 Marca 2011 przez danek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danek Opublikowano 18 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 ehhh nowy filtr i pompe paliwa podmienilem na chwile dalej nie to pytanie_bmw zdjąlem pokrywe zaworow i tragedni wielkiej nie ma!podmienie jeszcze cewke i zobacze to juz jedyna opcja jaka mi przychodzi do glowy:cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danek Opublikowano 18 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Witam po przerwie, jak sie okazalo to nie byla cewka a rozwiazania dalej nie mam. Ostatnio postanowilem odlaczyc elektronike od lpg i pojezdzic troszke na benzynie zresetowalem komputer, falowalala, nagrzala sie i stop obroty leciutenko faluja 800 -1000obr /zapewnie wina slabego silniczka krokowego/ rano odpala bez problemu na wszystkie garki nie szarpie nie faluje tak jak wczesniej non stop,tylko czasem jej sie zdarzy pare razy zafalowac 300 - 1200 obr. Odciecie paliwa czasem 4000obr czasem 4500obr pompe paliwa slychac, na lpg 5000obr /wina prawdopodonie zuzytego reduktora/. Z regulatora cisnienia nie wycieka paliwo. Podejrzewam ze instalacja lpg jest przemagicznie zamontowana i rozstrajała mapy wtrysku. Teraz zastanawia mnie czy jest mozliwe ze pompa jest przytarta i ze daje za slabe cisnienie i sobie nie radzi?i to moze powodowac tak niska odcinke a nawet falowanie? czy tez winowajca jest cos innego?Nawet zainwestowalem w odwiedzenie profesjonalnego serwisu specjalizujacego sie w BMW, gdzie podpiolem pod kompa serwisowego org BMW i nie wykazalo zadnych bledów, mechanik posluchal silnika i mowil ze nie ma szans zeby to byl walek i dzwigienki. Nie wiem co robic teraz? poki co jezdze na PB ale chcialbym aby moj bumerang smigal w pelnym zakresie obrotow. Zastanawiam sie poważnie nad wymiana pompy? ale juz sam nie wiem, bo czesci mam juz w nadmiarze !filtr paliwowy wymienilem i nie wiele to pomoglo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melon20 Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2011 witaj ja mialem taki sam problem wymienilem prawie wszystko a pomoglo tylko wymiana walka rozrzadu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.