e36 Zachaczanie koła (felgi)

[hall]

Zahaczanie koła (wkradł się błąd )

Witam

Mam taki problem .

Zakupiłem dziś nowe felgi (BMW 3 7JX16" ) z oponami 225/50/16 po założeniu jednej sztuki coś zaczęło mi obcierać w tylnym kole.

Dodam filmik jak to mniej więcej wygląda.

Sorry za jakość ale telefon+noc= właśnie taki efekt.

http://www.youtube.com/watch?v=2e7vKnvabe8

Edytowane 21 Stycznia 2011 przez hall

[tazunio]

jakie jest et felgi ?

czasami nie jest za duże?

szpilki, którymi przykręcałeś koło nie są za długie?

[Gość dirty.73]

jak pisze Tazunio,najprawdopodobniej za długie szpilki,a z tyłu masz pewnie tarczo-bębny

[hall]

Felga 7JX16

A śruby są raczej OK.

Dodam może jeszcze że po ponownym założeniu zimówki również mi zaczęło zahaczać . Nie jestem pewny ale może coś się wygięło i teraz haczy. Jak słychać jest to haczenie punktowe.

Zastanawiam się nad tą osłoną, bo nic mi innego nie przychodzi do głowy.

[/url]

Edytowane 21 Stycznia 2011 przez hall

[tazunio]

osłona jak najbardziej, mogłeś ją niechcący wygiąć

śrubokręt i jazda z prostowaniem

[hall]

OK dzięki za info . Miałem dziś to sprawdzić ale już się ciemno robiło więc dałem sobie spokój . Jak będzie miał ktoś jeszcze jakąś ciekawą propozycje to chętnie przeczytam pozdro.

[batman_bmw]

dokladnie tak oslona tarcy jest gdzies przygieta i lekko ociera o nia znajdz zagiete miejsce wyprostuj i bedzie ok

[Słowik]

oslona albo sruba za dluga

[E34-Patryk]

Jak już masz zdjęte koło to pokręć samą tarczą czy też jest ten dzwięk. poza tym obejrzyj felgę od środka czy ma ślady od tego zahaczania. Jesli nie ma żadnego śladu możesz podejrzewać śrubę. Jeśli np. spadł kołek ze sprężynką trzymający szczękę hamulcową od ręcznego to szczęka się odchyli i może zahaczać od wewnątrz tarczy.

[hall]

Jeśli np. spadł kołek ze sprężynką trzymający szczękę hamulcową od ręcznego to szczęka się odchyli i może zahaczać od wewnątrz tarczy.

Właśnie to jest też możliwe bo gdy cofałem to coś ręczny mi strzelał jak by się linka napinała. Moje pytanie jest teraz takie czy łatwo jest to naprawić a jeśli jest z tym większy kłopot to czy nic się nie stanie jak zajadę pod warsztat (ok 7-8 km). Na razie nie ruszam auta i nie miałem okazji pogrzebać , pewnie w poniedziałek zobaczę i dam jakieś konkrety. Dzięki za wskazówki.

A i jeszcze chciałem dodać przez co to mogło się stać , np przez niedokładne założenie (dokręcenie koła) ?.

Edytowane 22 Stycznia 2011 przez hall

[E34-Patryk]

przez niedokładne założenie (dokręcenie koła) ?.

to raczej mało prawdopodobne, chyba że nie masz śrubki mocującej tarcze do piasty, wtedy mogłaby się nieco zruszyć podczas montażu koła, ale musiałbyś ją mocno przekrzywić, żeby odchyliło szczękę.

Czy jest łatwo naprawić? Hmm...dla mnie to jakieś 15minut, ale nie wiem jak Tobie to będzie szło. Tak z grubsza mogę streścić, ale sam zdecyduj czy się za to bierzesz czy toczysz do mechanika.

Zdejmujesz koło, odkręcasz śrubkę na tarczy hamulcowej, nie pamiętam czy w E36 jest na śrubokręt krzyżakowy, czy na imbusa, zdejmujesz tarczę, ruszaj w prawo, lewo, bo jeśli szczęka się odchyliła to będzie ciężko zdjąć, poza tym na tarczy zawsze powstaje tzw.kapsel od środka i utrudnia zdjęcie tarczy. Jak już zdejmiesz, to albo wszystko będzie w porządku i wtedy składasz z powrotem, albo zobaczysz odchyloną szczękę. Wtedy musisz zrobić tak, żeby była zamocowana tak jak ta druga. Kołek mocujący ze sprężynką wchodzi w tarczę kotwiczną (czyli tą z tyłu blaszaną) jest zakończony na płasko, więc wpychasz go tam i obracasz, żeby się zablokował. Nie wiem czy wystarczająco jasno, ale mam nadzieję, że zrozumiałeś. Powodzenia i daj znać czy zrobiłeś.

[hall]

Grzebałem dziś przy aucie i wyszło co jest nie tak. Jednak okazało się że pierwsze rady były trafne. Nie wiem jakim cudem ale mam zamocowane trzy rodzaje śrub (długość). Jedna ze śrub była za długa i właśnie dlatego mi obcierało. Przypiłowałem trochę ją i jest ok , lecz nie wiem jakim cudem wcześniej nic się nie działo.

Mam do was jeszcze jedno pytanie , jaka powinna być długość tych śrub bo już sam nie wiem. (która z tych trzech jest najbardziej odpowiednia)

Poniżej daję foto jak to wygląda(ło). Zaznaczona śruba to ta która obcierała . Dodam również jak to wyglądało z góry przed piłowaniem.

Jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc zwłaszcza E34-Patryk i tazunio.

Edytowane 23 Stycznia 2011 przez hall

[Gość dirty.73]

tu masz podpowiedz,ale tak jak piszą,nie ma standardu,różne felgi,różne śruby.jak zamawiałem felgi,to przyszły(w cenie)razem ze śrubami .

http://srubydofelg.pl/tabela-samochodow/info_15.html

[mati]

skad ja to znam jak tylko zpbaczyle filmik to wiedzialem ze to sruba i wiedzialem ktora bo w tym jednym miejscu ci to tarlo. a wiem bo przerabialem to samo u siebie

[woz]

Jak polozysz kolo na ziemie i przelozysz sama srube to powinno wystawac okolo 8-10 zwoi. Wtedy jest ok.