325IX / 525IX

[woz]

Ja tak zupelnie z ciekawosci bo lazilem sobie po youtube ostatnio i zlapalem kilka fajnych filmow zimowych jak to e30 i e34 ze stalym napedem na cztery buty dawaly rade w zimie. Tak z ciekawosci (nie, nie kupuje ), jak te stare napedy IX sie sprawuja w e30 i e34? Raczej bezproblemowe czy po tylu latach mozna spodziewac sie klopsa? Jezdzil ktos czyms takim w zimie?

[tazunio]

smigalem e46 z X-drive i byla bajka, z tego co wiem to sporo wieksze koszty eksploatacyjne, ale napraw zadnych napedy nie potrzebowaly, co do e30 i e34 to mam raczej teoretyczne ale bardzo dobre wiadomosci - po prostu jest ok

sam sie zastanawiam nad jakims x-drivem na wiosne/lato do codziennej jazdy...

[woz]

sam sie zastanawiam nad jakims x-drivem na wiosne/lato do codziennej jazdy...

xdrivem na wiosne/lato i cabrio na zime?? hehe

[Gość Mordulec]

Z tego co wiem to E30 i E34 w wersji X nie były za rewelacyjne .... wycieki z michy , przez przeguby .... zupełnie inne wahacze przednie

Napęd 4x4 jest fajny ale w tych modelach był taki sobie .... pewnie w nowszych E46 itd jest już o niebo lepiej.

[tazunio]

xdrivem na wiosne/lato i cabrio na zime?? hehe

po prostu samochód zmieniam (ten do jazdy na co dzień) i szukam czegoś z napędem 4x4 (denerwuje mnie ruszanie z skrzyżowań w zwolnionym tempie i inne zabawy w śniegu),a e30 oczywiście wiosną wyjedzie

i w ten weekend pośmigam po śniegu

ps. a jak się sprawuje kontrola trakcji w zimie w BMW "tylno-napędowym", daje radę czy bardziej przeszkadza?

[Gość dirty.73]

ja mam tylko asc+t,i spokojnie daje rade,ruszanie pod górke w zimie nie jest problemem,a i w poślizg trudniej wpaść,ale podstawowym jej plusem jest to,że można ją po prostu wyłączyć

[czechu]

Bardzo czesto przeszkadza glownie przy ruszaniu. A jesli chodzi o prostowanie auta to nawet na lodzie daje rade

[E34-Patryk]

ASC pomaga bardzo. Jak wyłączę i jadę "po swojemu" to każdy zakręt bokiem, a jak włączę ASC to trzeba przekroczyć 3500 obr., żeby auto bokiem poleciało, przy niższych obrotach tak ładnie blokuje ślizgające się kółko że auto samo wraca na swój tor jazdy. Co do napędu 4x4 zrobiłem 23tyś.km audi A6 quattro i polecam. Rewelacja, z tym że BMW to raczej tył napęd. 4X4 zawsze kojarzy mi się z Subaru, audi, a pozostałe marki niebardzo(nie mówię o terenówkach)

[rush]

ja mam dsc i moim zdaniem bardzo pomaga, chociaz zdarzaja sie sytuacje w ktorych lepiej jest wylaczyc apropo beemek X-drive, to przytocze komentarz z tego filmiku co wrzucil wozu "seeing the front wheels spinning on a BMW seems so wrong" moim zdaniem 4 buty odbieraja bmw najwieksza zalete

[5oul]

Jako że mam przyjemność jeździ x-em to też skomentuje ten temat. Nie wiem jak było w E30 czy E34. Móje maleństwo (jeśli trzeba) bokiem też może latać. Sprawa jest o tyle prosta że e46 ma stały napęd na 4 buty z rozkładem 38% na przód i 62% na tył. Przy wyłączonym DSC na śliskiej nawierzchni i samochód bokiem jedzie a że przód też ciągnie to kontrola takich wygłupów nie sprawia problemu. Dodatkowo zaśnieżone drogi i śliskie nawierzchnie nie stanowią żadnego problemu. Niestety są też minusy. Zwiększone zurzycie paliwa (około 0,5- 1,5litra) , o 1litr więcej oleju przy każdej wymianie. No i największy problem... półosie przednie. Niestety nasze drogi nie służą im, a wiskanie na gaz w zakręcie skutecznie skraca ich żywotność. Nie mniej jednak minimum 160tys km się przejedzie bez mrugnięcia okiem. Ja przejechałem na swoich 240tys i jeszcze można jeździć. Poza tym nie, słyszałem o czymś takim jak zakopanie się w zaspie czy nie możność podjechania pod górę. Nawet jak przednionapędowe auta z łańuchami na kołach musiały by pchane to moje maleństwo wjeżdżało jak po czarnym asfalcie. Nowsze modele z oznaczeniem X-drive to już inna bajka. To jest elektronicznie sterowny napęd na 4 koła. Pomimo tego że stały to może w zależności od potrzeb przenosić siłę napędu nawet w 100% na tylną oś, a przy 160km/h przednia oś jest całkowicie odłączana. To strasznie długi temat więc nie będę o nim się tu rozpisywał...

Podsumowując: ja swojego x wręcz uwielbiam i śmiało polecam tą wersję napędu na 4 koła

[woz]

ps. a jak się sprawuje kontrola trakcji w zimie w BMW "tylno-napędowym", daje radę czy bardziej przeszkadza?

Rewelacja. Mam ASC u siebie w 540 i naprawde nie jest to latwe zeby bokiem pojsc (mam automat), a jestem pewien ze w manualu przy spokojnej jezdzie, da rade bez najmniejszych problemow.

[Lucius]

Mam ASC u siebie w 540 i naprawde nie jest to latwe zeby bokiem pojsc (mam automat), a jestem pewien ze w manualu przy spokojnej jezdzie, da rade bez najmniejszych problemow.

No to Cię muszę zaskoczyć bo wszelkie boki są dławione w zarodku ale jak wyłączyć ASC to nawet przy spokojnej jeździe zdarza się że dupsko sobie jedzie gdzie chce

[woz]

Tiaaa, ale chodzilo mi ze jesli jest ASC to niezalezne od tego czy manual czy automat, da rade bez problemu jezdzic w zimie nie fruwajac bokiem

[tazunio]

śmigałem bez problemu w zimie e34 w automacie i e36 w manualu bez przygód, ale chyba się starzeje.... :-P

bardziej obchodzi mnie start na śliskim i podjazdy pod strome górki - pracuje na górzystych terenach (fajni to brzmi)

[Lucius]

Tiaaa, ale chodzilo mi ze jesli jest ASC to niezalezne od tego czy manual czy automat, da rade bez problemu jezdzic w zimie nie fruwajac bokiem

To ja nie zrozumiał :mrgreen:

[czechu]

No jak ja wjezdzalem na skrzyzowaniu pod lekka gorke to musialem wylaczyc bo bym nie podjechal tak samo jest w sytuacji jak odgarna ulice i zasypia delikatnie parking. Ale wole od czasu do czasu wylaczyc niz jechac jak na iglach