Gość dirty.73 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 miał ktoś taki problem,że nie można odkręcić wentylatora?uprzedzając,wiem,że jest lewy gwint,stukam,pukam i nic,boje się rozwalić wisko-jakieś pomysły?może da się to jakoś zblokować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NetSerwer Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 Czytałem w periodyku, że jak nie daje się odkręcić (a ponoć to się zdarza!), to warto odkręcić coś więcej i na stole już rozebrać na części. Artykuł bodaj w Auto Świat lub Motor sprzed 2 tygodni (?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozin09 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 Są specjalne uchwyty do blokowania Visca. Najlepiej jest odkręcić Visko - 4ximbus piątka, zadjąc osłone Visca i sie wtedy bawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dirty.73 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 a wyjme osłone wentylatora bez odkręcenia go,bo próbowałem,nie chce za bardzo iść,a boje się narozrabiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozin09 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zrob tak, troche to drastyczne ale dasz rade: wyjmij osłone do góry tak bardzo jak dasz rade, troszke możesz delikanie odciagniać dolne łopatki viscozy, jak juz Ci pójdzie do góry to bedziesz mógł odkręcić wentylator od visca za pomocą imbusów o których Ci pisałem wyzej. Jak zdejmiesz wentylator to potem jest już bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dirty.73 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 dzięki kozin,spróbuje,( jak coś połamie będe miał na kogo zwalić)happy_bmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozin09 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 dzięki kozin,spróbuje,( jak coś połamie będe miał na kogo zwalić)happy_bmw pewnie na mróz - łopatki są sztywniejsze Ja dokladnie dzisiaj rano to przerabiałem bo pękł mi zbiorniczek wyrównawczy i musiałem chłodnice wyjąć by zbiornik wyciągnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dirty.73 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 no to jesteś w temacie,ja sie męcze bo musze termostat wymienić,jak mi się uda odkręcić wentylator od visko,to chyba będe miał dojście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozin09 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 Dojcie to raz a dwa zblokujejsz elegancko visco bo jak oprzesz sie o koło pasowe które jest plastikowe to pęknie na bank. Weź długi klucz, zblokuj visko i w drugi koniec klucza uderzaj młotkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dirty.73 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 no ale jak odkręce sam wentylator,ściągne osłone ,to chyba nie będe musiał już odkręcać viska,żeby wyjąć termostat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozin09 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 No nie bedziesz musiał, bo Ty chcesz termostat wyjąc(coś nie doczytałem)? To jeszcze lepiej to juz Visca nie bedziesz musiał scigać tylko łopatki wiatraka i ten krócieć co leci do głowicy. Jak bedziesz zakladał krócieć z powrotem to daj silikon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dirty.73 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 no jutro będe walczył-na razie dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sirAW Opublikowano 5 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Cześć. Każdy sposób jest dobry choć ten o którym piszą poprzednicy jest dość pracochłonny i grozi "awarią" :roll: Ja bym zrobił tak: rozgrzewam auto (zależy gdzie to robisz pod chmurką czy w garażu) bo na zimnym metal się obkurcza i ciężko jest cokolwiek odkręcić. Następnie pryskam niezastąpionym WD40, blokuję visco, zakładam klucz i próbuję. Jeśli nie poszło to należy użyć młotka i energicznym ruchem (nie czaimy się) uderzyć w klucz, musi odpuścić. Daj znać jak sobie poradziłeś. Pozdro.uklon_bmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dirty.73 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 ok,ale właśnie o to biega,jak bezpiecznie zblokować visko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sirAW Opublikowano 6 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Visco nie da się zablokować na "amen"!!! Cały myk polega na tym energicznym uderzeniu w klucz, co ma spowodować odkręcenie się naketki z tzw. "lewym gwintem" (pisałeś, że wiesz o tym). No chyba, że ktoś Ci odwalił numer i naketka nakręcona została na jakiś specjalny klej do gwintów. Podkreślam: śruba visco musi puścić - miałem doczynienia z naprawdę nieźle "zapieczonymi" (nie tylko w BMW ale i innych) i udawało się. Naprawdę sztuka tutaj nie polega na całkowitym zblokowaniu wentylatora tylko na tej nakrętce, śrubie itp. itd. Działaj i się nie poddawaj. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dirty.73 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 właśnie,o to chodzi,że wiem,że to ma "pójść"ale nie idzie,pryskałem,waliłem,i nic-no ale ostatnio nie mam kiedy odstawić auta,cały czas potrzebuje,a boje się ,że coś może pójść nie tak i leże,pytam,bo może ktoś miał takie problemy,ale chyba pozostaje młotek-no nic,będe miał czas to będe działał,na razie dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorian Opublikowano 6 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Niedawno byłem na wymianie szczotek w alternatorze. Żeby się do niego dostać mechanik musiał wykręcić wisko. Też się męczył, ale najskuteczniejsza okazała się brutalna metoda. Ile się strachu przez to najadłem, ale ufałem, że wie co robi. Duży klucz i naprawdę mocne, energiczne pierd*****cie pomogło. I to w sumie nie jedno tylko kilkanaście.. Mechanik twierdził, że ktoś musiał dokręcić wisko kluczem, a ono przez swój lewy gwint dokręca się samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dirty.73 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 mnie po prostu przeraża myśl,że po swoim bmw będe młotem walił:-)))ale cóż,nic na siłe,wszystko młotkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.