e36 Po kilku chwilach gaśnie

[wicha]

Do pracy dojechałem normalnie. Rano po nocce odpalam pochodził 20 sekund i zgasł. Tak sie działo kilkanaście razy. Gdy go trochę udało mi sie podnieść na obrotach zgasł. Męczyłem go tak coraz dłużej przejechałem kilkadziesiąt metrów i zgasł. W końcu po nierównej walce gdy odczekałem około 5 minut odpaliłem i pojechałem normalnie do domu. Co mu zaszkodziło bo dziś znów jadę na nockę prosze o pilną poradę.

[Gość dirty.73]

stawiam na pompe paliwa,lepiej podjedz gdzieś na kompa,bo kiedyś stanie na amen

[Dziki]

regulator ciśnienia paliwa ,lub czujnik połorzenia wału korbowego

[edu2301]

filtr paliwa mialem podobne obiawy jak zatankowalem dupne paliwo

[Gość Mordulec]

W końcu po nierównej walce gdy odczekałem około 5 minut odpaliłem i pojechałem normalnie do domu.

A w czasie jazdy zdarzały się wcześniej takie akcje że auto tak jakby gasło na ułamek sekundy (szarpnięcie budą) a potem siłą rozpędu odpalało ? Jeśli się zdarzało to czujnik położenia wału a jeśli nie to tak jak Dziki napisał regulator ciśnienia paliwa.

[wicha]

Nie nic takiego nigdy nie robił.Byłem go po kilku godzinach odpalić i chodził normalnie ale dla świętego spokoju wlałem środek by wyeliminować wodę w układzie paliwowym. Zobaczymy co będzie dalej.

[qolar]

mniałem tak w poprzednim aucie wymnieniłem filtr paliwa i wszystkie swiece i po problemnie

[wicha]

Wlałem uszlachetniacz co niweluje wodę w układzie paliwowym i jest ok.