kopot Opublikowano 10 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2010 Witam ponownie. Mam pytanko odnosnie problemu z odpalaniem. Mianowicie jak uruchamiam silnik to, zeby zaskoczyl musze czasem delikatnie dodac gazu. Jak tego nie zrobie umiejetnie w odpowiednim momencie i z odpowiednim naciskiem na pedal to sa spore problemy z ponowna proba. Dzis na ten przyklad chechlalem az do wyczerpania akumulatora i skonczylo sie na lince cholowniczej. poszukalem troche i z podobnym problemem ludzie radza wymiane pompy paliwa lub przekaźnika pompy. Pytanie moje to jak zdiagnozowac przyczyne lub jakie dodatkowe objawy pojawiaja sie w przypadku pompy i przekaznika? No i moze jeszcze jedno - czy mozna zamienic przekaznik na jakis inny, ktory jest obok ? 1 - przekaznik pompy paliwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 10 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2010 A jestes pewien ze to pompa ? Ja bym prędzej obstawał przy czujniku położenia przepustnicy , ewentualnie czujnik temperatury A jakie ma obroty jak jej pomożesz gazem przy odpalaniu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszeks_88 Opublikowano 10 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2010 Mi sie zdaje ze to raczej niema duzo wspolnego z pompa a raczej jakims np wtryskiem ktory pomaga w rozruchu tak jest w m10 ale jak jest w m50 to niewiem... a przewody swiece sa ok ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopot Opublikowano 10 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2010 (edytowane) Swiece nowe, obroty trzyma caly czas rowniutkie. Chociaz jak chodzi na jalowym to czuc zrgania kabiny przy pracy silnika. Edytowane 10 Listopada 2010 przez kopot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszeks_88 Opublikowano 10 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2010 Jesli ma rowne obroty i czuc drgania przy R6 to poduszki napewno do wymiany. A jesli obrotow nie trzyma to przeczysc krokowke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopot Opublikowano 11 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 Dobra, widze ze sam sobie z tym nie poradze, jutro jade na warsztacik. Znacie moze jakis sprawdzony w Jeleniej Gorze lub okolicach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelo Opublikowano 11 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 m50 to niewiem m52,nie duża różnica ale zawsze a przewody a może jeszcze kopułka i palec:?::lol::lol: A jestes pewien ze to pompa ? Ja bym prędzej obstawał przy czujniku położenia przepustnicy , ewentualnie czujnik temperatury A jakie ma obroty jak jej pomożesz gazem przy odpalaniu ? to co wyżej plus -regulator ciśnienia paliwa, -czujnik położenia wału niedomagać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 11 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 -czujnik położenia wału niedomagać Czujnik położenia wału raczej nie , bo silnik miałby czkawkę w czasie jazdy , jak pada ten czujnik to przy zaniku sygnału , odcina na chwile pompę paliwa i nie podaje sygnału na cewki a objawia się to tym że silnik gasnie na sekundę i odpala siłą rozpędu ..... a w skrajnym przypadku nie ma szans na odpalenie silnika nawet jak się dodaje gazu Moim zdaniem zacznij od przeczyszczenia przepustnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopot Opublikowano 11 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 Dzieki Mordulec. Da sie to zrobic samemu ( instrukcja step by step), czy warsztat ( jestem kiepski w temacie srubek ) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 11 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 Da sie to zrobic samemu ( instrukcja step by step), czy warsztat ( jestem kiepski w temacie srubek ) ? Bez przesady , przepustnice w M50 masz praktycznie na wierzchu , nie ma sensu odstawiać auta do warsztatu bo bez problemu sam to zrobisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopot Opublikowano 11 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 Dzieki M-c, znalazlem opis jak rozebrac, czym czyscic itp. Jutro zabieram sie za robote, ale czy to przepustnica jest przyczyną ... nie wiem. Wypowiedzi na necie lacza brudna przepustnice z falowaniem obrotow. W sumie to i tak nie zaszkodzi miec czysta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 11 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 Jutro zabieram sie za robote, ale czy to przepustnica jest przyczyną ... nie wiem. Wypowiedzi na necie lacza brudna przepustnice z falowaniem obrotow. Zanim zaczniesz czyścić to zobacz w jakim położeniu znajduje się klapka przepustnicy , tzn czy nie jest przypadkiem lekko uchylona , możliwe też że czujnik świruje i dlatego odpala dopiero jak lekko dodasz gazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopot Opublikowano 12 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 Problem, ktory mnie dotyczy tkwi znacznie glebiej, niestety... Autko zostalo podpiete pod kompa i po pierwsze vanos wykazuje blad . Zostawilem Bejke w warsztacie, jutro bede wiedzial wiecej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rasend23 Opublikowano 12 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 Mi się wydaje że to może być czujnik temperatury. A a ciepłym silniku też ciężko pali czy tylko na zimnym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopot Opublikowano 12 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 Na ciepłym i zimnym. Jako, ze mam autko dopiero od 3 dni zarejestrowane a jest to moj pierszy prawdziwy samochod, nawet nie przejmowalem sie tym, ze na niskich obrotach nie ma kopa. Myslalem, ze tak byc powinno a mechanior z ASO pokazal mi na kompie blad i wytlumaczyl, ze wszyskie moje problemy to wlasnie Vanos a raczej jego brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopot Opublikowano 13 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Problem rozwiazany. Okazało się, ze rozrzad byl zle zlozony o jakies 40 stopni walek uciekl kolesiowi przy skladaniu ( jak wsadzał vanosa ) Kosztowalo mnie to 400 + 100 za diagnoze i kosztorys, ktory potrzebowalem do Urzedu Celnego ( rozbierznosc w wartosci podstawy opodatkowania akcyza ). Teraz czeka mnie jeszcze pare drobiazgow - zmiana lozyska w tylnim kole, zmiana kola pasowego i paska od klimy, zakup i wstawienie osłony wentylatora chłodnicy, zakup i wstawienie tuneli powietrza na tarcze hamulcowe i zmiana oleju na prawidlowy. Koszt za wszystko jakies 950 zł. Trudno, moze nie jest to najlepiej utrzymane technicznie ( na razie ) autko, ale przyjemnosc i satysfakcja z jazdy jest tego warta! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszeks_88 Opublikowano 15 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 No tak od M50 zaczeli zakladac cewko-fajki.... czy jak sie to profesionalnie nazywa Co do modelu to nie widzialem nigdzie zeby bylo napisane jaki to silnik.... a nawet znalazlem ze chodzi o M50, ale nie wazne Wazne ze problem usuniety a bunia bedzie jezdzic tylko troche duzo masz do roboty.... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopot Opublikowano 15 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 Moj silnik to M52. Niestety mam jeszcze dodatkowy problemik na 6 cylindrze . Cos klepie i silnik nie chodzi dokladnie jak powinien. Akurat na tym cylindrze zmieniane byly szklanki ( popychacze hydrauliczne ) ale tylko 2 u gory. Teraz nie wiadomo, czy te 2 na dole klepia, czy zawor lub sam cylinder dostal po dupce. Gosciu z warsztatu ( profesjonalista z 20 letnim stazem ) mowi, zeby jezdzic i sluchac, czy problem sie powieksza, czy nie. W sumie to troche smutny jestem jak stoje na swiatlach i czuje jak rzuca przez silnik karoseria . Pewnie niedlugo czeka mnie dalsza operacja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flypaperr Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 uuuuuuuu...nie sprawdzony i mogłbym rpowiedzieć nieprzemyślany zakup ale nie łąm sie jeśli bedziesz momentami smutny, Bemka lubi jak wszystko jest w 100% sprawne i tylko wtedy dostaniesz 100 satysfakcji z jazdy. pytaj jak co..mialem przyjemnosc miec touringa z takim silnikiem, miooodddd mailina:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopot Opublikowano 6 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Przejechalem juz 2 tysiace i jak na razie wszystko spoko. Bylem u gostka, ktory wybadal mi przyczyne. Osluchal, przejechal sie i stwierdzil, zebym nic na razie nie kombinowal. Tak jak jest z klepaniem jest w miare Ok. W sumie to dzieki moim problemom juz sie z nim zaprzyjaznilem, ale jak sie zacznie Beja dalej domagac pieszczot to chyba zaprosze mechanika na swieta:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.