e34 pompka paliwa

[TomeQ_22]

Witam !

wyciągnołem pompke paliwa i mam pare pytań pompka jest zatarta i chcę kupić nową i rozumiem że nie muszę kupywać tego ciemno żółtego "zasysaka , smoka" nie wiem jak to się nazywa tylko samą pompkę którą wyciągnełem tuż za tym "zasysakiem" i mam pytanie czy ten żółty zasysak trzeba wymieniać czy sama pompka wystarczy , Czy trzeba w środku ten zasysak czyścić jak tak to jak to się robi i ostatnie jak wyjąć starą popmkę z tego plastikowego korpusu żeby go nie połamać . Pozdrawiam

Właśnie wszedłem na allegro i dowiedziałem się że te zółte to jest pompka paliwa a te co wyciągnełem za nią te srebrne to jest pompa paliwa .... wiec czy musze wymienic te obydwie pompy czy jedną i jak dojść którą ...

I jeszcze z tego Filterka białego wyleciało pełno opiłków metalu

Edytowane 26 Października 2010 przez TomeQ_22

[Danich]

kolego w zbiorniku nie ma pompy i pompki

jest jedna pompa paliwa-srebrna w czarnym plastikowym koszu

luknij:

http://moto.allegro.pl/pompa-paliwa-klimatyzacji-wspomagania-abs-bmw-i1281277339.html

pompa paliwa jest w czarnym koszu a ty

zapewne piszesz jeszcze o ty długim plastiku

tam pewnie jest czujnik poziomu paliwa

Edytowane 30 Października 2010 przez Danich

[Dziki]

pompa jest w tym czarnym koszu i to ją się wymienia.

Komorę pływaka zostaw w spokoju.

Zaraz pod tą pompką jest zamocowane sitko więc dokładnie je wyczyść lub wymień na nowe(czasem razem z nową pompką można dostać takie sitko)

Wymiana pompki na nową bez właściwego podejścia do stanu sitka zwykle kończy się powtórnym zatarciem pompy.

[TomeQ_22]

Witam ponownie

Zamontowałem pompke paliwa tak samo jak była zamontowana poprzednia wszytkie wężyki i kabelki tak samo i jest problem taki sam jak na starej pompce wlałem 11 l paliwa i odpalam odpala elegancko za pierwszym razem tak jak na starej ale problem jest taki że wciskam gaz pomału obroty idą nie równo do odciny ale jak wcise gaz gwałtownie to samochód no nie reaguje tak jak by nie dostawał paliwa ale po chwili obroty szybko idą znów do odciny tylko nie regularnie wciskam stoją w miejscu po chwili do połowy i znów wracają i potem albo do końca albo wcale i zauważyłem ze z rury wydechowej strzela ogniem i na betonie widać benzyne tak jak by z rury była wypluwana dodam ze na gazie chodzi elegancko nie ma mowy o takich rzeczach tylko teraz czym to może być spowodowane ? myślałem może o nie szczelnych zaworach wydechowych ale że na gazie dobrze chodzi to sam nie wiem ...

[tazunio]

moze masz dolot nieszczelny (?) i kopmuter nie weie jak dawkowac paliwo

[TomeQ_22]

hmm a gdzie ten dolot mogę znaleźć tak konkretniej

[Dziki]

wszystkie przewody powietrzne od przepływomierza do przepustnicy nie wyłączając samego kolektora dolotowego i jego połączenia z głowicą.To jest tak zwięźle nazwany dolot.

Strzały ognia z rury wydechowej-czyżbyś miał aż tak opuźniony zapłon lub rozrząd rozjechany?Benzyna w rurze to objaw zbyt bogatej mieszanki i tu albo dostaje lewe powietrze,lambda to wychwytuje i dme niebezpiecznie wydłuża czas wtrysku zalewając świece.

Albo nastepuje wypadanie zapłonu wtedy paliwo z tego cylindra wędruje do kolektora wylotowego/wydechu i tam nastepuje samoistny zapłon

Masz M20 więc skontrolowałbym luzy zaworowe.

[TomeQ_22]

nie dolot jest w porządku troche poklejona rura od filtra do przepływomierza ale jest szczelna pokombinuje wiec cos z tymi zaworami

[tazunio]

troche poklejona rura od filtra do przepływomierza

hehehe taka rura grosze kosztuje!!!

kup nową a potem patrz dalej

[Dziki]

dolot jest w porządku troche poklejona rura od filtra do przepływomierza ale jest szczelna

Trochę poklejona?Jeśli ktoś ją kleił to o kant d**y można rozbić takie klejenie-To jest kluczowa guma w dolocie-wymieniaj na nową bo klejenie takiej rury nie jest skuteczne

[TomeQ_22]

ok jutro zamawiam