Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Rekomendowane odpowiedzi

Pisze ku przestrodze, troche poczytalem i sam sie za to wzialem.

Sprawa kieruje sie generalnie do posiadaczy diesli, glownie E60, na razie nikt tu w sumie chyba nie ma, ale koles dzis w serwisie powiedzial mi, ze w E46 i E39 tez te przypadki sie zdarzaly. Mianowicie w kolektorze ssacym klapki lubia sie urwac po drodze rozwalic zawory, wtryski a odlamkami moze jeszcze dostac turbo. Naprawa od 10tys. w gore. Ja osobiscie kazalem usunac klapki i bede jezdzil bez. Dowiedzialem sie ze przy 200tys. km. warto ten temat obadac, takze ostrzegam. Pisze, bo raz ze sprawa ciekawa a dwa ze moze uda sie przy okazji kogos przestrzec i uratowac kilka kafli zl ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba większość z posiadaczy diesli o tym słyszała. Jeśli chodzi o silnik 3.0d 184 KM to nie występuje problem w wersji ze skrzynią manualną - tylko w automacie. Jeśli ktoś te klapki posiada to faktycznie lepiej się tego dziadostwa pozbyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Forest, na pewno przeczytam.

Dzis fura do odbioru wczoraj dzwonilem spytac sie co i jak. I powiem Wam, ze to pierwsza wizyta w serwisie, ktora wbrew pozorom byla nie tania, ale w ogole sie tym nie denerwuje. Wlasciciel warsztatu powiedzial, ze decyzja w idealnym momencie, jedna klapka juz byla ustawiona w poprzek, wiec w kazdym momencie mogloby sie to zle skonczyc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie chcę myśleć ile zapłaciłbyś za naprawę silnika gdyby jakaś się urwała...znam przypadek gościa któremy klapka właśnie rozwaliła silnik, na naprawę wydał 6000 zł, kupił kolektor używany i po przejechaniu 400 km jedna z klapek znowu sie urwała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektore naprawy zakrecily sie w okolicach 15 tysiecy z tego co wiem nawet. I dlatego wolalem te klapki usunac bo stwierdzilem, ze jak jedne sie moga urwac to to samo moze sie stac z drugimi. A teraz problem z glowy, bolaczka usunieta i nie ma sie czym przejmowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...