Statystyka opisowa i jej tajniki, jednoczesnie jedna z ostatnich desek ratunku

[czechu]

Drodzy forumowicze, nadchodzi jeden z najczarniejszych okresow dla studenta, gorszy jak dla mnie od sesji, (aczkolwiek ta adrenalinka, kiedy przychodze goly z wiedzy na egzamin ma w sobie cos fajnego ), mianowicie poprawki

I mam ogromny problem, zna ktos moze tajniki statystyki opisowej? W mojej miescinie niestety nie ma takiej osoby, po prostu wydaje mi sie, ze nikt sie za to brac nie chce. Bardzo bylbym wdzieczny, jakby ktos mial jakies materialy, albo domowe sposoby na to ustrojstwo... Do soboty raczej sie nie da, ale bede mial pol roku do przygotowania sie do warunku, wiec za kazda pomoc bede dozgonnie wdzieczny

[tazunio]

chłopie - k****a co ty studiujesz ???

już po nazwie widzę, że bym tego nie zaliczył, miałem kiedyś statystykę a o co kaman w tym ?

[czechu]

Haha ja tez chyba nie zdam, ale cicho bo stal sie cud i jest jakis dziadyga w Osw co to kuma, wiec jutro o 17 ide na korki i pewnie przed 22 nie skoncze, czyli ogolnie nie bede mogl do domu jechac samochodem bo na pewno nie bede trzezwo myslal.

A co studiuje stosunki miedzynarodowe oczywiscie, wybralem ten kierunek bo radzac sie mojej mamuski powiedziala: idz na ten kierunek, tam nie ma zadnej matmy, zadnego liczenia, sam human. I wyszlo.

Ale kciuki w sobote 3mac mozecie, jak zdam to laduje wszystkie oszczednosci w mody mojej Beemki