zdr Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2010 Gdy myślałem że to już koniec problemów to mam kolejny ;D doczytałem się że m40 to nie taki rarytas no ale cóż.. problem taki.. gdy odpalam auto.. słychać takie dosyć słabe stukanie.. trochę jak diesel.. Po przejechaniu kilku km.. na wyższych obrotach, prędkość ok. 130-150.. Gdy zwalniam spod maski dobiega niepokojące stukanie.. tutaj już coś jak diesel ale rozklekotany, wydaje mi się że to zawory, silnik jakoś tak dziwnie buczy i jest jakby trochę słabszy.. wygląd tak jakby się przegrzewał z tym że temperatura jest w normie. Przy normalnej jeździe stukanie też jest ale nie aż takie donośne.. Jakaś rada? Szykuję się do zmiany rozrządu.. poprzedni właściciel nie wymieniał bo gdy kupował powiedziano mu że był wymieniany 2 miesiące wcześniej.. na moje oko poprzedni zrobił jakieś 10tys tym autem.. lecz lepiej wymienić wcześniej i mieć spokój.. ale to chyba nie załatwi mojego problemu? acha.. szukałem po forach ale tam tematy były typu że gdy się rozgrzewa ustaje.. u mnie jest raczej odwrotnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2010 Jak sie nie dba o wymiany oleju w M40 to w każdym predzej czy pozniej zalęgną się bociany A co za olej masz tam zalany ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdr Opublikowano 10 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2010 Mam Ją dopiero miesiąc.. Właśnie niedługo planowałem wymienić za jednym zamachem z rozrządem bo w oil service pali się tylko żółty i czerwony kwadracik.. Z tego co koleś mówił jest tam pół syntetyk ale jakiej firmy to nie mam pojęcia. Domyślam się że po zalaniu nowego dobrego trochę się uspokoi ale czy to załatwi całkiem sprawę? No i przy okazji jaki najlepiej zalać w rozsądnej cenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2010 może sie nie uspokoić, najlepiej zdejmij czapkę (czyli pokrywę zaworów) i zobacz jak wygląda wałek, czy nie wytarty czy nie ma wżerów, jeśli cały to może do wymiany popychacze, najlepiej cały kpl co nie gwarantuje że zaraz znowu nie zaklekocze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdr Opublikowano 10 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2010 Yhy czyli jak dla mnie grubsza sprawa.. to że się jako tako orientuje to nie znaczy że sam tam grzebię. przeraża mnie myśl zdjęcia pokrywy choć w sumie niczemu to nie szkodzi.. Czyli ogólnie dobrze myślałem że sprawa kręci się w okół zaworów.. Czy ogólnie jest to groźny znak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lijo Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2010 jeśli chodzi o M40 to bociany to niestety znana przypadłość. Wałek - jeśli nie ma wżerów to może zostać i tylko wymiana hydropopyhaczy (nie trzeba ściągać wałka) Jeśli są ryski to wymiana wałka, krzywek zaworowych, pestek, hydropopyhaczy (tzw. hydro-szklanek), no i całego kompletu rozrządu. Dodatkowo można odkręcić listwę olejową (taka cienka rurka z otworami nad krzywkami) ponieważ zdarza się ze po jakimś czasie niektóre otwory które leją na popychacze się zatykają co dodatkowo przyśpiesza zużycie bo chodzi prawie "na sucho" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdr Opublikowano 10 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2010 Teraz właśnie byłem niemiło zaskoczony.. byłem przekonany że jeździ na pół syntetyku.. patrzę na kartkę.. a tam 15W40 ;/ Pytanie.. Czy bardzo ryzykowane będzie zalanie 10W40? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 15W40 to morderstwo dla popychaczy i listwy olejowej, zmień na półsyntetyk jak zacznie się lać ze wszystkich dziur to złom, taki joke oczywiście M40 min półsyntetyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdr Opublikowano 11 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 Okej to tak zrobię, tylko mówcie czego mogę się spodziewać po takim zabiegu? Nie chcę jeździć na syfie.. ale później syfem też nie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
machu221 Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 jeździłem 3lata teraz 4rok idzie i zawsze zalewałem 15w40 i nigdy nic się nie działo a km nawaliłem oj sporo tylko że u mnie to silnik m42 więc nie rozumiem co w tym oleju jest takiego strasznego , co do stukania spod maski sprawdź poziom oleju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdr Opublikowano 11 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 poziom oleju jest okej czekam tylko na jedną konkretną odpowiedź.. Co się stanie gdy zaleję 10W40? Szacuję że przejechane na tym oleju jest jakieś 6-7 tys.. w porywach do 9.. (na tym czyli 15W40).. Co się stanie czyli co może się stać, jakie naprawy przez to mogą mnie czekać, jakie wydatki.. Nie chcę w depnąć gorsze... gorszą kupę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
machu221 Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 no to ja Tobie pisze że w moim silniku m42 15w40 zalewam od 4lat kumpel to auto też tym zalewał przez 4lata to daje 8lat i silnik chodzi jak zegarek wiec nie wiem czemu piszą tutaj że ten olej to zło przecież te silniki nasze aż tak się nie różnią chyba wielce ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdr Opublikowano 11 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 Nie chodzi o zło tylko o smarowanie.. Tym bardziej że nie jeżdżę jak emeryt.. nawet vectra (A) którą miałem wcześniej jeździła na pół syntetyku.. Moim zdaniem mineralny jest czymś co leje się w ostateczności gdy serce jest już na wykończeniu.. dlatego martwię się o swoje ;/ na razie nie robię nic dopóki nie poskładam w całość kosztów.. bo jak wyjdzie za dużo to chyba lepsza będzie wymiana całego silnika i korzystając z okazji może m44? 1.8is.. co da mi prawie 30 koni więcej i więcej radości Wracając do tematu.. Nie pytam co będzie się działo jeżdżąc dalej na mineralnym tylko o to co się stanie po zalaniu pół syntetyku.. Czy coś się poprawi czy może pogorszy.. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lijo Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 (edytowane) Na jednym z forów BMW czytałem jak delikwent (BAGOR z bmw-klub.pl) w ramach zabawy z BMW E30 do silnika, który jeździł na minerale zalał półsyntetyk. M40B18 miał najechane coś ok. 260 tys. z czego ok 40 tys. przejechał na minerale. Po zalaniu półsyntetyk wszystko zaczęło stukać i pukać. Niestety zały dół silnika był do wymiany (z racji tego ze miał dostęp do części to w ogóle go to nie zabolało). Po zalaniu półsyntetyka wszystkie "szuwary" z silnika zostaną wypłukane zawalając filtr oleju. Zatem wychodzą 2 wymiany!! Ja bym nie zaryzykował...... P.S. Gdybyś robił remont góry silnika to rzuć okiem na ten post z innego forum. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=67&t=90700 "Lepiej przerobić na dźwigienki od M43. Koszt o wiele mniejszy i efekt bez porównania. A tak to wydanie kasy w błoto. " - Autor - BAGOR Edytowane 11 Maja 2010 przez Lijo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdr Opublikowano 11 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 Planowałem wymianę rozrządu tj. pasek, rolki i napinacze jakieś 400-450 zł + jak już robić to konkretnie wałek + szklanki + dźwigienki ok. 650.. już ponad 400.. dojdzie olej i ******ły.. wychodzi ponad 1000.. to już blisko ceny nowego serca.. więc zacząłem się zastanawiać.. skoro m40 jest bee.. a z tego co widzę jest.. na dodatek koni jest chyba nawet jak na pierwsze BMW trochę mało.. żeby nie robić dużego offtopa.. Link do nowego tematu: http://www.maxbimmer.pl/threads/10814-SWAP-m40-na-jaki?p=104472#post104472 Bo jeśli mam już remontować silnik to taki który będzie tego wart.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozin09 Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 Zrób inaczej - zalej jakiegoś pólsyntetyka kiepskiego np Orlen Patinium albo Lotosa, żeby owe "szuwary" wypłukał tak jak to pisze Kolega, zrób 3-5 tys km i zalej potem jakiegoś Mobila, Valvolina lub Shella, wymien filtr oczywiście. Moja siostra ma ma e36 318i z 93'r roku, wskazanie licznika wynosi 189 tys (?), ale jeździ juz od gebelsa na Mobilu 10W40 i chodzi jak zagereczek, czy na zimno czy na ciepło. Jak wymieniałej jej uszlelke pod klawiaturą, to byłem w szoku że wałek żadnych rysek nie ma. Jednym zdaniem - olej to podstawa!! Spróbować możesz, klekotanie samo sie nie uspokoji, a bedzie napewno gorzej jak nie zmienisz oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdr Opublikowano 11 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 (edytowane) tak jak podałem link wyżej to jestem tego pewien już na 90% więc gdy będę miał już zakupione nowe serce na starym będę mógł zalać pół syntetyk dla doświadczenia.. bo gdyby teraz coś się posypało został bym bez auta ;D a kupno serca "na szybko" to też nie robota.. bo można kupić jeszcze gorsze ale dzięki za rady.. lepiej przeskocz do linku który podałem i powiedz co o tym pomyśle sądzisz Btw. Moja siostra ma ma e36 318i z 93'r roku Tylko czy w 93 roku produkcja nie przeskoczyła na silnik m43? Bo jeśli się nie mylę to jakoś tak było.. ja mam 92 i stąd moja m40-ka ;D Edytowane 11 Maja 2010 przez zdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 machu221 powinno się lać taki olej jak zaleca producent, więc sprawdź sobie jaki powinien być olej do M42, możesz sobie lać co ci się podoba ale nie namawiaj do tego innych :? mój M20 na liczniku 300 000 zalany półsyntetyk i nic nie cieknie, dolane 0,5 litra oleju w ciągu 8 000, do każdego silnika BMW min półsyntetyk AMEN uklon_bmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozin09 Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 Btw. Tylko czy w 93 roku produkcja nie przeskoczyła na silnik m43? Bo jeśli się nie mylę to jakoś tak było.. ja mam 92 i stąd moja m40-ka ;D Przeskoczyła, ale jakoś z tego co pamietam w drugim kwartale 93 r, dlatego jest tam jeszcze M40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdr Opublikowano 12 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 Po zachowaniu i odgłosach mojego silnika czuję że gdy zaleję go pół syntetykiem to ja też powiem "amen" po czym wyciągnę silnik z budy i odstawię na najbliższy skup złomu możesz jeździć na 10w40 nawet przy 400 000 z tym że pewnie jeździ na nim cały czas.. a ja nie wiem ile mój już jeździ na mineralnym.. minimum 6-7 tys.. a jeśli poprzedni też był mineralny to możliwe że już z 30-40 przelatał.. ogólnie mam najechane 267.. według licznika? Ale mniejsza o to.. Jeśli nie doczytaliście linka wyżej postanowiłem wymienić silnik na M42 i o tym nowy wątek już jest.. do czasu wymiany mogę postudiować czego mogę się spodziewać po tym silniku.. a do wymiany wole jeździć na mineralnym dalej niż chodzić pieszo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 Zdejmij dekiel i poprostu zobacz czy rurka podajaca olej nie jest zatkana ? bo takie gadanie o zalaniu polsyntetyka mnie rozwala , pósyntetyk nie ma nic wspolnego z roszczelnieniem jak sie silnik ma rozlac to sie poprostu rozleje czy to bedzie syntetyk czy minerał. Sprawdz tą rurke bo wydaje mi sie ze jak poprzednik miał w dupie czyszczenie tej rurki przy wymianie oleju to stad tak teraz napierdziela , swoja droga ja bym nie kupił M40 jakby mi poprzednik powiedział ze lata na mineralnym oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
machu221 Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 czyli że teraz jak w swoim is leje 15w 40 to nie jest to odpowiedni olej będę robił w sobotę zmianie jego więc tu pytanie jakie jest ryzyko że jak posłucham wasze rady i zaleje półsyntetykiem silnik się nie rozleci , bo do tej pory chodził idealnie ale widzę że jednak robiłem karygodny błąd zalewając go 15w40 mimo że silnik na tym nie cierpiał bo jak napisałem chodzi idealnie i co tu robić ????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdr Opublikowano 12 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 (edytowane) machu221 tu właśnie jest nasz ból.. nikt nas nie zapewni że nic się nie stanie ;DMordulec Ok w wolnej chwili wyskoczę na podwórko i luknę pod ten dekiel.. w razie uszczelki mam jeszcze chyba w bagażniku silikon K2 do silników.. bo z tego co wiem przy odkręcaniu tego może się okazać że uszczelka będzie już zużyta. Jak nie będę wiedział o co 5 to podrzucę fotyA co do kupna M40.. teraz gdy już jestem bardziej w temacie wiem że w ogóle bym nie kupił już M40 Edytowane 12 Maja 2010 przez zdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
machu221 Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 dlatego jednak pozostanę przy tym oleju dalej skoro nic się nie dzieje no ludzie przez 8lat to nie ma siły musiało by się coś stać więc jak to wytłumaczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozin09 Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 Zawory maJą to do siebie, że klapią na zimnym a nie na ciepłym silniku, bo poychacz olejowy (szklanka) na zimnym silnku jeśli nie trzyma musi sie napełnic olejem, a po dłuższej jeździe piwinien sie wyciszyć. Moze byc też opcja, że siedzi swożeń tłokowy objawy z życia wzietę, że na wolnych obrotach leekie stukanie podobnie jak szklanka a po dodaniu gazu mocny stukot przy obciażeniu silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.