rookie Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Witam serdecznie Potrzebuje pomocy od was. Ktoś non stop celowo rysuje mi jakimś gwoździem auto (starego compacta), chce teraz wymienić na nową 3jke i boje się że jak ktoś się uparł to tak samo będzie z nową. Podejrzewam, że wielu z was miało taki problem, generalnie chce wstawić kamerę wifi i nagrać dziada później dorwać, nie opłaca mi się kupować calych zestawów po kilkaset złotych na jeden raz. Stąd moje pytanie może ktoś z was posiada jakiś ciekawy sprytny zestaw, który by mi pomógł. Mieszkam na Aleji Pracy we wroc, niestety auto parkuje z drugiej strony mojego bloku więc moje okna nie wychodzą na zaparkowany samochód ;/ Bardzo proszę o pomoc bo nic tak człowieka nie wkurza rano jak nowa fala z boku auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 znajdź parking strzeżony, na to nie ma rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 najlepszy sposób to chyba nocka z bejsbolem w samochodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rookie Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 nie no wydaje mi się, że jak nagram dziada to później spokojnie znajdę, nad nocką w aucie się zastanowię, najchętniej bym pożyczył jednak jakiś zestaw ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tazunio Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 nagrasz dziada, podasz na policje, policja powie: "mala szkodliwosc spoleczna czynu", a dziad z zemsty spali ci auto albo szyby powybija... abonament na parking i gotowe <bmw_1> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rookie Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 nie no chłopaki nie ma co się bać nie można chować głowy w piasek bo jakiś dzieciak gnojek się tak bawi i bazuje na czyimś ewentualnym strachu ;/ no nic...zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tazunio Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 ewentualnie, wykorzystaj kamerke: znajdz Goscia i... porysuj mu auto oko za oko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 ewentualnie, wykorzystaj kamerke:znajdz Goscia i... porysuj mu oko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tazunio Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 uklon_bmwuklon_bmw :lol::lol::lol::lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Daj sobie spokój z kamerką. Raczej tacy szmaciarze podchodzą do auta w kapturze więc nawet jak go nagrasz może być problem z identyfikacją. Sprawa na policji może się ciągnąć miesiącami. Najlepszym sposobem jest złapanie go na gorącym uczynku. Wtedy krótka wymiana zdań tak by pan stracił na jakiś czas pełne pole widzenia (dopóki piz*y nie pozchodzą z oczek). Może czegoś nauczysz naszą pomysłową i znudzoną młodzież. Ale wtedy faktycznie będziesz musiał trzymac auto na parkingu strzeżonym bo współczesny kwiat dorastającej młodzieży jest raczej oporny na naukę...Nie miałeś ostatnio jakichś kłótni, nie wyrwałeś komuś kobiety, nie przejechałeś czyjegoś kotka??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelo Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Najlepszym sposobem jest złapanie go na gorącym uczynku. Wtedy krótka wymiana zdań tak by pan stracił na jakiś czas pełne pole widzenia (dopóki piz*y nie pozchodzą z oczek). Może czegoś nauczysz naszą pomysłową i znudzoną młodzież. no i co mu z tego przyjdzie,z konfrontacji z "blokersem"??jedzą pi*dy,to rozwali szyby,zastraszy/pobije dziecko,żone.kamera była by dobrym rozwiązaniem lub przyczaić się w samochodzie obok najlepiej busie zobaczyc kto to odczekać trochei wtedy ewentualnie, wykorzystaj kamerke: znajdz Goscia i... porysuj mu oko z takimi lumpami nie pomoże rozmowa z tobą, z kolegą czy policja,najlepszy bedzie......porysowanie oka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozin09 Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Dzisiaj porysyje, jutro wybije szybe albo urwie lusterko. Takie coś trzeba dławic w zalążku. Zajdźcie kiedyś go od tyłu np we dwóch, worek na łeb i do bagażnika i wypuście gdzieś w lesie w samych majtach (ciepło juz sie robi wiec nie zamarznie), a z komórki karte wyrzućcie i koniec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 no i co mu z tego przyjdzie,z konfrontacji z "blokersem"??jedzą pi*dy,to rozwali szyby,zastraszy/pobije dziecko,żone.kamera była by dobrym rozwiązaniem lub przyczaić się w samochodzie obok najlepiej busie zobaczyc kto to odczekać trochei wtedy z takimi lumpami nie pomoże rozmowa z tobą, z kolegą czy policja,najlepszy bedzie......porysowanie oka Heh...nie zgadzam się z Twoją opinią. Co Ci po tej kamerze? Pójdziesz na policję? Stary daj spokój. Przed policją może czują respekt normalni ludzie, napewno nie taki degenerat który kilkakrotnie rysuje Ci furę. Co jak co ale w takim przypadku zgłoszenie na policję tylko pogorszy sprawę. Dostaniesz status świadka koronnego? Raczej nie, więc łeb będzie wiedział kto go "sprzedał". Więc nawet jak mu założysz sprawę a nie daj Boże pójdzie siedziec bo miał wczesniej wyrok w zawiasach - wtedy dopiero będziesz miał pojechane. Jak nie z jego strony to ze strony wiernych koleżków dla których będziesz kapusiem, ku*wą, itd. Namierz klienta, zbierz kilku rosłych kumpli, pokaż że się nie boisz, potarmosisz trochę pacjenta, powiedz co się z nim stanie jeśli sytuacja się powtórzy. Chłopak zobaczy, że masz jaja i jeszcze Ci się ukłoni następnym razem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nem Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Nagranie taka kamera czy jakakolwiek inn niejest dowodem dla Policji (brak atestu) natomiast mozesz uzyc jej do rozpoznania goscia i zrobienia mu kuku jak pisali wczesniej oko za oko. Dla przykladu rzuce tylko, ze moj kolega mial podobna sytuacje auto nagminnie lapalo 4 kapcie ... kolezka zamontowal kamerke i okazalo, ze oponki przebijal mu sasiad mieszkajacy brame obok, nastpenego dnia auto sasiada zlapalo przypadkiem 4 kapcie i wszystko sie uspokoilo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelo Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 spoko Forest ,zakręciłem trochę,chodziło mi o to natomiast mozesz uzyc jej do rozpoznania goscia i zrobienia mu kuku dobry w*ierdol nie jest zły,delikwent oddał "pożyczone" ode mnie pieniądze po 5 latach:mrgreen::mrgreen: nawet przeprosił za zwłoke:evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 No niestety, z takimi ludźmi trzeba postępowac wg ich reguł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo0104 Opublikowano 2 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2010 (edytowane) Nem a nagranie z jakiej kamery może być dowodem? Uprzedze Twoją odpowiedź i zapytam: a o jakim ateście mówisz? Która kamera przemysłowa ma atest? Jaki atest? WTF? Dyktafon w telefonie też musi mieć atest żeby nagranie z takiego dyktafonu mogło nabrac status dowodu? Świadek też musi mieć atest? Nie pisz więcej bzdur! Edytowane 2 Lipca 2010 przez elmo0104 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nem Opublikowano 3 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2010 W historji, ktora opisalem wyrzej kumpel poszedl na policje z nagraniem i uzyskal odpowiedz, ze niejest to zaden dowod dlanich gdyz kamera niema atestu. Jezeli wprowadzilem kogos w blad to sorry. Elmo0104 mozesz podeslac jakies konkretne zapiski prawne paragrafy itd. zwiazane z tym tematem ? Bo teraz to juz zdurnialem calkiem poprostu jestem ciekaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 3 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2010 a jak policja bierze materiał dowodowy z youtube ? przykład : łepek w subaru zapier...cy po wałbrzychu, wystarczy aby nr rej był czytelny drugi przykład, gośc w jakimś nadmorskim mieście łazi i robi zdęcia źle zaparkowanym samochodom, wykorzystując zdjęcie kolesia wysyłają zawiadomienia na adres z nr rej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sliwa99 Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2010 Jak w obojętnie jaki sposób byś ustalił co to za typ to podeślij ich do mnie potem po w tamtym tygodniu tez jakiś pedał przerysował mi cały bok.Łapy połamać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2010 Najlepszy przykład na to jak załatwia się takie sprawy. W Polkowicach mieszka kolo o ksywie Pablo który często stał na bramce w miejscowej dyskotece. Mimo różnych stereotypów odnośnie bramki ten typ jest naprawdę sympatyczny, jak ktoś buraczył to po prostu wyprowadzał go grzecznie na zewnątrz z pełną kulturką. Od dziecka był miłośnikiem różnych sztuk walki wręcz. Kilkanaście lat temu kupił wybajerowany rower Gianta. Latał nim po lesie. Kilka łbów wpadło na pomysł, że mu go skroją. Zaczaili się na niego w czterech z jakimiś scyzorykami i zaatakowali gdy jechał. To co z nimi zrobił przypominało akcję z filmu z Segalem. Połamał im nadgarstki, rączki i w dośc kiepskim stanie panowie trafili do szpitala na wyciągi. Pablo kupił im kwiaty, czekoladki i odwiedził w szpitalu. Życzył szybkiego powrotu do zdrowia i obiecał, że gdy odzyskają formę i wyjdą to znowu się spotkają. Zapewniam was, że ci kolesie już nigdy nikomu nic nie ukradną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edu2301 Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2010 Ten nie pozorny pablo o ktorym mysle ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FRYCIU Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2010 Ja bym proponował założyć alarm ( lub jak jest) dołożyć czujnik mikrofalowy wtedy jak taki dziad podejdzie na 20 czy 10 cm do auta alarm zacznie wyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młoda Opublikowano 5 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 Nie Edu to nie ten Pablo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
///M3 Opublikowano 8 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2010 wez kolege kije i stancie gdzies niedaleko przez pare nocek potem w auto do lasu i oklepac... nie no szczerze.. ciezko z tym walczyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.