mlody9001 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2010 witam mam pytanie odnosnie mojego auta a mianowicie dzisiaj jak jechalem nagle cos jakby mi zachamowalo samochod. jak dojechalem do cpn zauwazylem ze lewe tylnie koło jest jakies nagrzane. zorientowalem sie ze szczeka musiala sie zacinac jak poczulem opor jadac i kilkadziesiat metrow tak jechalem . gdy tarcza ostygła wygladalo ze wszystko wrócilo do normy i te koło juz nie jest hamowane . czym to moglo byc spowodowane ? prosze o jakies info ..... dodam moze tylko ze plynu hamulcowego nie zmienialem jak narazie;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kevin Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Być może ręczny nie odbił i się zablokował, albo zapieczone tłoczki, warto psiknąć tam środkiem smarującym, ale nie na tarcze a w miejsce docelowe trafic. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlody9001 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2010 reczny nie mogl nie odbic bo nie byl zaciagniety . to zlapalo normalnie w czasie jazdy tak mi sie wydawalo;/ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tazunio Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2010 jeśli wiesz które koło "hamuje", ściągnij je, aby dostać się do bębna (jeśli masz bęben... najlepiej napisz o jakim aucie mówimy), ściągniecie bębna to nic skomplikowanego - jedna śrubka, kilka lekkich stuknięć młotkiem i bęben sam zejdzie... sprawdź czy wszystkie sprężyny są na miejscu... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.