E32 - problem z felgami albo z zawiechą ??

[Gość Mordulec]

Lekkiego zonka dzisiaj zaliczyłem otóż tak

przełozyłem dzisiaj sobie lato 17 cali o ile tył pasuje elegancko 245x40x17

to z przodem mam jakis koszmar 4 razu juz zamieniałem

Po założeniu jak auto jest jeszcze na lewarku koło kręci sie elegancko nic nie ociera zadnych

dziwnych dzwieków ...

Natomiast w czasie jazdy efekt taki jakby w piaste ktos nasypał piachu , dzwiek jakby cos tarło

albo jakby sie jechało na lekko wcisnietym hamulcu i krzywej tarczy ... zdjęłem 17tki i dokładnie

obejżałem nie ma sladów po zadnym ocieraniu ani na feldze / opone ani na macphersonie

blache która osłania tarcze hamulcową tez poprostowałem ale nic z tego nie przyniosło efektu

I teraz mega zagadka , przełożyłem własnie na moje poprzednie lato 205x65x15 i gitara nic nie

ociera nic nie wydaje dziwnych dzwieków buma zapierdziela aż miło bo z tyłu ładny kapeć

Stąd moje przypuszczenia są 2 albo felgi są krzywe i nie wyważone albo cos jest nie tak z geometrią wkoncu 3 cm w szerokosci koła robią lekką różnice i jesli jest ustawione zbyt pionowo koło to taki efekt moze byc i zaraz wypierniczy mi piastę

Jak ktos ma jakies pomysły to bardzo proszę bo ja mam lekką załamke chwilowo

... aha oczywiscie pojade we wtorek sprawdzic te felgi na wyważarce.

[tazunio]

100% nie jest to wyważenie,

jak podniosłeś auto na lewarku to sprawdziłeś czy nie ma luzu na łożysku???

[Gość Mordulec]

100% nie jest to wyważenie, jak podniosłeś auto na lewarku to sprawdziłeś czy nie ma luzu na łożysku???

Tak sprawdziłem to dokładnie i z jednej i z drugiej storny , przerabiałem temat przed zimą rozwaliła sie piasta z prawej strony i rzeczywiscie luz był spory na łożysku

a tutja kólka się trzymaja konkretnie .... zwłaszcza ze po przełożeniu na stare lato czyli 205 tez powiino byc słychac te piasty a jest kompletna cisza

[tazunio]

w takim razie chodzi o rozmiar felg...

miejsce w którym jest tarcie będzie rozgrzane, więc możesz się przejechać i "podotykać" sobie

współczuję, Ja jak mam coś z autem to jestem nie do życia

[Gość Mordulec]

Zagadka totalna bo te fele jak je kupowałem były zdjęte z E32 i tam latały normalnie , dlatego zgłupiałem

[przemo_wrc]

Dziwna rzecz... wyważenie to raczej nie bo felga by wtedy biła albo cos... o tarciu nie ma mowy w tym przypadku... sprawdz dokładnie wszystko jeszcze raz:D u mnie zawsze to skutkuje tylko ja za nerwowy jestem:D

[Gość Mordulec]

Dziwna rzecz... wyważenie to raczej nie bo felga by wtedy biła albo cos... o tarciu nie ma mowy w tym przypadku... sprawdz dokładnie wszystko jeszcze raz:D u mnie zawsze to skutkuje tylko ja za nerwowy jestem:D

Przemo 4 razy juz zdejmowałem i zakładałem te felgi , posprawdzałem wszystko co mogło by ocierać

Najdziwniejsze ze na wąskich letnich jest gitarka

Jedyne co mi przychodzi na mysl to to ze kąty sa zle ustawione z przodu i o ile przy 205x65 na duzym balonie opona sie poddaje to juz przy takim twardym kapciu jak 235x45x17 felga toczy sie mocno po krawędzi i przez to podaje duze obciązenie na łożysko stąd takie dzwieki .... sam juz zgłupiałem co to moze byc

[sliwa99]

tez mam ten sam patent z kołem zapasowym jak zakładam to wydaje dźwięk taki jakby ocierało o blachę wiec ja przypuszczam ze wina jest w kołach,a jak zał orze s powrotem normalne to cisza

[mat]

o umów się z kimś i wrzuć koła na jeszcze inne e32 znajomego i zobacz czy jest to samo. Jak tak to sprawa jasna wina po stronie felg/opon - trzeba jechać na wyważarkę. Jeżeli tak nie będzie to na geometrię się trzeba przejechać.

[Gość Mordulec]

No własnie tak chce zrobic , mam zdjete te fele wiec postaram sie jakos dogadac z Kasprim i zobaczymy czy u niego bedzie to samo

[mat]

pierścienie ok rozumiempytanie_bmw sory za offtopic.

[JJ-730]

Jak na moje oko przy takim rozmiarze powinieneś pozakładać dystanse. U mnie w e32 mam takie rozwiązanie i jest git. Czasem tylko jak za mocno wchodzę w zakręt to słyszę szurnięcie :sad:

[Gość Mordulec]

Mat pierscienie sa ok

Co do tych dystansów to poprzedni własciciel jezdził bez zadnych dystansów i te felgi były również założone w E32 , dlatego nie wiem o co biega

[chiccoo]

Są czasem opony ktre są same w sobie "złe" np nalewki/ stara opona lub nie równo ściachana, koło będzie wyważone i cały czas bedzie pupa

A próbowałeś dać tył na przód, przód na tył?

[chiccoo]

Dystanse sie czasem zakłada cieniutkie na orginalnych śróbach w tedy jak klocki nowe szerokie kupisz i ociera o zacisk- maja gróbość do 8mm.

A dystans "duży" tylko wystawia koło ne zewnątrz, więc by miał znaki na oponie o tarciu- a tego nie ma.

Nic innego jak tylko w innej e32/e34 próbować- jak bedzie to samo to stawiam tylko na opony, felgi nie bo to tylko obręcz.

Ale poprzekłądaj koła.

[Gość Mordulec]

No cos poprzekładamy do Kaspriego , bo normalnie totalna zagadka o co biega

Aha jakby ktos miał dystansy 5x120 grubosci 5mm to bym chętnie pożyczył na sprawdzenie , mozliwe ze Chiccoo masz racje bo tarcze i klocki mam praktycznie nówki 2-3tys przebiegu

[Kosa]

te same śruby na zime i lato ?

[Gość Mordulec]

Teraz mam 3 komplety felg

Sruby mam te ktore były

Letnie 15 i zimowe 15 smigaja elegancko

Tylne 17tki tez na oryginalnych srubach

Jedynie z przednimi 17tkami jest problem , pojecia nie mam , ale moze faktycznie cos bedzie nie tak ze srubami

[Kosa]

u mnie jak zakladam letenie 17" i dokręce na maxa śruby na przodzie to slychac tak jakby ktoras o cos haczyla (chrobotanie osnie wraz z predkoscia) wiec nie dokręcam tak na chama i nie chrobota

[Gość Mordulec]

W sumie mozesz miec racje Kosa , bo skoro nigdzie nie ma sladów ocierania to faktycznie sruby mogą za głeboko w piaste wchodzic

Jutro zmierze ile wystaje sruba z letnich 15 a ile wystaje z tych 17 i faktycznie moze wystarczy lżej dokrecic , albo dac jakiegos dystansa 5mm

[tazunio]

dobrze Kosa pisze, mogą być śruby za długie...

[Kosa]

u mnie poprzedni wlasciciel stosowal sruby ktore wkrecaly sie moze z 5mm <szok>, kupiłem odpowiedni dluzszeo i po wkecenieu uslyszalem chrobotanie, delikatnie je odkreciłem (moze z pó obrotu) i juz bylo ok,

tez delikatnie je odkrec i sprawdz lub moze inny komplet,

[przemo_wrc]

Kosa chyba dobrze wymodził. miałem kiedyś taki problem w Ibizie I...

[chiccoo]

Jeśli nie masz dystansów to ja mam takie z E36 to mogę je wypożyczyć na prubę.

Śróbki też mogą być ciut za długie choć nie chce mi się wierzyc bo za tarczą "nic nie ma" oprócz piasty.

Ale się znajdzie winowajce to tylko kwestia czasu

[JJ-730]

A nie masz gdzieś śladów na śrubie albo nie są gorące po jeździe?? Jakby co to ja mam dystanse pozakładane. W sumie to jeszcze nie wiem jakie ale mam jakby co. Tylko trza by je gdzieś pościągać i można sprawdzić