Gość Mordulec Opublikowano 2 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Własnie jestem po wymianie sprzegła w E32 M60B30 i przyznam ze przezyłem mega szok :lol: Mianowicie jakis tydzien temu odebrałem kompletnego Sachsa dedykowanego do własnie V8 , w poniedziałek rano zaczeło sie rozkrecanie , szło nawet spoko w przeciagu niecałych 4 godzin skrzynia była na zewnatrz i .............................. Jakież było nasze zaskoczenie jak sie okazało ze docisk nie pasuje , tzn tak wymiarami wszystko pasowało , tarcza , łożysko identyko ze zdemontowanym ale docisk nie pasował na kołki na dwumasie i ............ zonk szybki telefon i załatwiłem sprzegło tym razem firmy Luk (taka była w oryginale- najpewniej jeszcze fabrycznym) niestety odbiór dopiero dzis rano (mówi sie trudno trzeba czekac - ciezko z manelami do V8 tak od ręki) Dzis godzina 8:30 zawinełem po sprzegło otwieram pudło i................. znowu zonk docisk identyczny jak ten w sachsie ( w poniedziałek pomyslelismy ze walneli lipe w sachsie przy pakowaniu i dali np docisk z 4 litrówki) Lipa fest sie zrobiła bo auto wisi na podnośniku drugi dzien sie zaczyna i wciaz nie ma sprzegła na wymiane. W poniedziałek wieczorem jeszcze cos mnie tkneło i zaczełem sprawdzac po numerach z tarczy (oryginalny numer BMW- co swiadczy o tym ze chyba sprzegło było od nowosci) i zgłupiałem bo pod tym numerem wyskoczyło mi sprzegło do E38 728i ale luz sobie pomyslałem , rano przeciez dostane dobre do V8. Jak juz pisałem wczesniej tak sie nie stało bo dostałem identyczne jak poniedziałkowy sachs no i zaczeło sie gdybanie co by było gdyby :lol: Wielkiego pola manewru nie było wiec po numerze (tym oryginalnym z tarczy) szybko chłopaki ze sklepu przy Ślężnej pojechali do bazy logistycznej intercarsa na granicznej (bo udało sie takie znalezc przez neta ze takie posiadają sprzegiełko) i juz na zywo suwmiareczka + przymiarka tego zdemontowanego dociku do tego od 728i no i bingo otwory na kołki sie zgrywają ... no to ogień z kpl sprzegła do warsztatu i w sumie w przeciągu 3 godzinek udało sie poskładac ... i teraz V8 zapierdziela az miło od razu czuc ze to manual a nie automat 8) Koszta w sumie nie takie wielkie za całosc z wymianą zapłaciłem 1tyś PLN :wink: Do tej pory nie bardzo kapuje jakim cudem sprzegło od 6 garówki bo to M52B28 trafiło do V8 , z tego co gadalismy w warsztacie to czasem im sie takie rzeczy zdarzają ze np auto wg katalogu ma miec takie a takie a po rozbiórce okazuje sie ze w fabryce załozyli akurat to co mieli pod ręką (tzn musieli załozyc cały komplet czyli dwumasa + tarcza + docisk + łożysko z tego samego modelu) Tak czy siak przygodowo bmw_beer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 2 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Ciekawie Ale skoro od nowości starczyło do teraz i dawało radę, to chyba to nowe też wytrzyma, chodzi mi o to że od 2.8 niby słabszego motoru. W każdym razie dobrze, że w końcu doszliście z czego pasuje. Jak tak czytałem to pomyślałem, "pewnie z V12 manuala zapodali i kosmiczna kasa wyjdzie". Na szczęście R6 :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 2 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Ciekawie Ale skoro od nowości starczyło do teraz i dawało radę, to chyba to nowe też wytrzyma, chodzi mi o to że od 2.8 niby słabszego motoru. W każdym razie dobrze, że w końcu doszliście z czego pasuje. Jak tak czytałem to pomyślałem, "pewnie z V12 manuala zapodali i kosmiczna kasa wyjdzie". Na szczęście R6 :mrgreen: Tak naprawde to sprzegło z M60B30 jest identyczne jak w M52B28 srednice , wieloklin wszystko to samo , jedynie obudowa docisku nie pasuje na kołki z dwumasy i w tym cały problem , ale najwazniejsze ze udało sie to poskładac :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SataN Opublikowano 2 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Ciekawie Ale skoro od nowości starczyło do teraz i dawało radę, to chyba to nowe też wytrzyma, chodzi mi o to że od 2.8 niby słabszego motoru. W każdym razie dobrze, że w końcu doszliście z czego pasuje. Jak tak czytałem to pomyślałem, "pewnie z V12 manuala zapodali i kosmiczna kasa wyjdzie". Na szczęście R6 :mrgreen: E tam... z kolei do 2.8 można wrzucić sprzęgło z M50B25 i do tego koło zamachowe normalne zamiast 2 masy i wszystko bangla tak jak powinno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 2 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 No to Mordulec miałeś trochę zabawy przy tym (i pewnie nerwów). Ważne, że jest już ok Do tej pory nie bardzo kapuje jakim cudem sprzegło od 6 garówki bo to M52B28 trafiło do V8 , z tego co gadalismy w warsztacie to czasem im sie takie rzeczy zdarzają ze np auto wg katalogu ma miec takie a takie a po rozbiórce okazuje sie ze w fabryce załozyli akurat to co mieli pod ręką (tzn musieli załozyc cały komplet czylidwumasa + tarcza + docisk + łożysko z tego samego modelu) Jak widać człowiek potrafi wiele jak nie i wszystko. Ciekawa bywa przeszłość auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaspri84 Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 Wkoncu moj Ac.S z skromnym M30 bedzie mogl sie skonfrontowac z M60 :wink: Ale to chyba dopiero po tuningowisku :wink: Tam to inaczej porywalizujemy bmw_beer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 Wkoncu moj Ac.S z skromnym M30 bedzie mogl sie skonfrontowac z M60 :wink: Ale to chyba dopiero po tuningowisku :wink: Tam to inaczej porywalizujemy bmw_beer Hehe wiesz ze ja nie odmawiam , przy jakiejs okazju kreska bankowo bmw_beer A w łikend troche inne wyscigi zrobimy :drunk: :drunk: :drunk: Kaspri dzieki WIELKIE za transport w poniedziałek <bmw_2> bmw_beer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sowa Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 tydzien temu odebrałem kompletnego Sachsa dedykowanego dowłasnie V8 Jeśli możesz to przybliż mi to, bo nie bardzo się orientuję co w tym przypadku jest kompletem. Do tej pory jako sprzęgło kpl. miałem na myśli tarcza docisk i łożysko, i tu mam rebus bo czy docisk to docisk, a koło dwumasowe to koło dwumasowe, czy to jedno i to samo :?: Czy do koła dwu masowego dokręca się tarczę z dociskiem :?: Pytam bo czeka mnie to samo I jeszcze jedno, po czym poznać że dwu masa jest rozsypana :?: Dzięki :!: Pozdro :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 Komplet to raczej sprzęgło, docisk i łożysko. Dwumasa nie zalicza się chyba do tego. U mnie koło okazało się do wymiany bo miało za duży luz i nie odbijało. Bardziej szczegółowe info myślę że napisze Mordulec. [ Dodano: 4 Czerwiec 09, 01:32 ] Czy do koła dwu masowego dokręca się tarczę z dociskiem :?: Koło potem sprzęgło i docisk - z tego co wiem taka jest kolejność "idąc" od silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 tydzien temu odebrałem kompletnego Sachsa dedykowanego dowłasnie V8 Jeśli możesz to przybliż mi to, bo nie bardzo się orientuję co w tym przypadku jest kompletem. Do tej pory jako sprzęgło kpl. miałem na myśli tarcza docisk i łożysko, i tu mam rebus bo czy docisk to docisk, a koło dwumasowe to koło dwumasowe, czy to jedno i to samo :?: Czy do koła dwu masowego dokręca się tarczę z dociskiem :?: Pytam bo czeka mnie to samo I jeszcze jedno, po czym poznać że dwu masa jest rozsypana :?: Dzięki :!: Pozdro :!: W 99% przypadkach jako komplet sprzegła rozumiane jest Tarcza Łożysko Docisk natomiast z tego co sie zorientowałem to np Luk wypuszcza tez zestaw ktory tez sie nazywa kompletem w skład którego wchodzi Tarcza Łożysko Docisk Dwumasa i chyba na pudle jest napisane RepSet albo cos takiego juz dokładnie nie pamietam tyle ze łatwo to rozroznic po kosztach bo o ile Tarcza Łożysko Docisk to cena do 1tys zł to juz za tego RepSet trzeba by zapłacic około 2,5tys. Co do samej dwumasy ciezko to jednoznacznie zdiagnozowac bez zdejmowania ale takimi niepokojącymi objawami mogą być : -Głośna praca sprzegła na luzie , takie grzechotanie które również moze pochodzic od łożyska -Drgania przechodzące na bude na postoju w V8 najczesciej taka telepawka jakby cewka padła ,zanika przy minimalnym dodaniu gazu -Ruszanie przy małych obrotach objawia się takimi kangurkami lub stukaniem w skrajnym przypadku napierdziela strasznie -W ekstremalnym przypadku przy hamowaniu silnikiem np zejscie z duzych obrotów moze sie objawiac tarciem metalicznym tak jakby dwumasa tarła między sobą dosc charakterystyczny dzwiek ale to juz koło musi byc niezle dobite Ogólnie ciezko to zdiagnozowac bo objawy czesto pokrywają sie z tymi od uszkodzonego sprzegła , dlatego najpewniejsza forma diagnozy jest rozbiórka i sprawdzenie tego na zywo. [ Dodano: 4 Czerwiec 09, 08:37 ] Czy do koła dwu masowego dokręca się tarczę z dociskiem Dokladnie tak jak piszesz , SILNIK -> DWUMASA -> TARCZA -> DOCISK -> ŁOŻYSKO -> SKRZYNIA Kiedys wiekszosc aut miała montowane zwykłe koło zamachowe teraz montuja dwumase w ktorej znajduja sie sprężynki ktore przedem były na tarczy sprzegła , pełnią role tłumika drgań skrętnych , czyli forma bezpiecznika przy raptownym ruszaniu. Tarcza sprzegła jest juz bez spreżynek bo za tłumienie odpowiada własnie dwumasa , podobno jest to lepsze rozwiązanie niz zwykłe koło zamachowe ale zdania wsrod mechaników sa raczej podzielone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 -Głośna praca sprzegła na luzie , takie grzechotanie które również moze pochodzic od łożyska A jeśli to łożysko, to trzeba się szykować na jakąś naprawę czy wystarczy poczekać do wymiany (następnej) sprzęgła ? Ja mam taki "metaliczny" dźwięk jak nie mam wciśniętego sprzęgła, podczas jazdy też to słychać, zanika dopiero wtedy jak już tłumik zagłusza. Problem pojawił się zaraz po wymianie sprzęgła (komplet) i koła dwumasowego (używka, ale w lepszym stanie niż poprzednie a tam tego dźwięku nie było). Kurcze jak to koło... załamka bo koszt 1,7k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szajbaa Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 no to chyba nic innego nie moze byc jak koło, skoro mowisz ze na starym tego dzwieku nie bylo a to jest w lepszym stanie? bo łozysko nowe piszesz to wyglada na to że jednak stare koło było lepsze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Stare koło miało większe luzy, prawie nie odbijał o i miało 4 rysy wypalone. Nowe miało minimalny luz, dobrze odbijało i nie było nigdzie przypalone - więc nie powinna to być jego wina. Wiem że źle zamontowane (czy nie nasmarowane) łożysko wydobywa bardzo podobny dźwięk, a nie znam się aż tak by po tym określić : łożysko czy koło. Byłem u mechanika i on był zdania że to łożysko, czasem tak jest że je słychać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szajbaa Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 no tak ja tez bym postawił na łozysko, ale napisąłes że sprzęgło komplet to rozumiem ze tarcza docisk i łożysko i to wykluczałem, sam robiles czy ktoś Ci to robił?? moze cos z łożyskiem spierniczyli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Wszystko oczywiście nowe (Sachs), wymieniał mi to kolega mechanik - ale jest możliwość że coś spierniczył (każdemu może się zdarzyć). Tylko żeby to sprawdzić to trzeba rozbierać znowu wszystko... a mi się to nie uśmiecha ($). Dźwięk znika jak tylko wcisnę pedał sprzęgła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szajbaa Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 no jak wcisniesz sprzęgło, to standardowo kazdy powie ze lozysko oporowe, ale moze tez byc wina skrzyni, walkowalismy taki przypadek e36 318 ze hałasowało łozysko na skrzyni, a nie oporowe. z tym ze tam cały czas takie cos sie działo przed wymianą i po wymianie tlyko że mniej, a u Ciebie wczesniej tego nie bylo wiec skrzynie chyba można zostawic w spokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Właśnie tej skrzyni do końca nie jestem pewny, zdarza mi się raz na jakiś czas (ostatnio wcale tfu tfu tfu) że wybija mi 3 bieg przy schodzeniu z obrotów (tylko trzeci żaden inny). Zobaczę, może jak budżet pozwoli to udam się do mechanika i powiem żeby to rozebrał i złożył jeszcze raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sowa Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 sowa napisał/a: Czy do koła dwu masowego dokręca się tarczę z dociskiem Dokladnie tak jak piszesz , SILNIK -> DWUMASA -> TARCZA -> DOCISK -> ŁOŻYSKO -> SKRZYNIA Kiedys wiekszosc aut miała montowane zwykłe koło zamachowe teraz montuja dwumase w ktorej znajduja sie sprężynki ktore przedem były na tarczy sprzegła , pełnią role tłumika drgań skrętnych , czyli forma bezpiecznika przy raptownym ruszaniu. Tarcza sprzegła jest juz bez spreżynek bo za tłumienie odpowiada własnie dwumasa Już wiem jak to się je. Sprawdziłem w real OEM, tylko nie byłem pewny czy dwu mas występuje razem z dociskiem czy osobno jako koło zamachowe :wink: podobno jest to lepsze rozwiązanie niz zwykłe kołozamachowe ale zdania wsrod mechaników sa raczej podzielone. Nie dziwię się, bo jeśli chodzi o właściwości użytkowe to jak najbardziej, ale jeśli o cenę to jestem na nie :!: Oby ta część nigdy się nie popsuła bo nowa (cena wg MOTECu) to 5762.68 zł, a LUK w Intercarsie to 4383,45 zł :shock: Dzięki za odpowiedź. [ Dodano: 4 Czerwiec 09, 14:03 ] Mordulec, mam jeszcze jedno pytanie, czy byłeś/robiłeś to sam, czy dużo jest zabawy z tym, jakieś specjalne narzędzia :?: Prawdopodobnie sam się będę za to zabierał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szajbaa Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 sowa, sory że się wtrace, ale jeśli masz garaż kanał narzędzia i ogarniasz temat dłubania to powinieneś sobie poradzic bez problemu. dobrze jest mieć jakąs mega długa przedłuzke by mieć jak odkrecic śruby od skrzyni od gory bo z komory moze nie byc dojscia, opuszczasz skrzynie i dopiero odkrecasz, innych komplikacji nie powinno być, sruby moga mieć łebki torx a nie 6 kątów. hmm chyba wiecej na przeszkodzie nic nie stoi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Mordulec, mam jeszcze jedno pytanie, czy byłeś/robiłeś to sam, czy dużo jest zabawy z tym, jakieś specjalne narzędzia Prawdopodobnie sam się będę za to zabierał. Solo sie na to nie porwałem bez podnosnika raczej nie ma sensu sie za to zabierac mam zaprzyjaznionych mechaników i generalnie asystowałem przy całej operacji. Jakis cudów wiekszych nie ma , niestety przy V8 trzeba zdjac cały wydech troche krecenia przy tym jest , nastepnie zrzuca sie osłony , potem wał od skrzyni , podpora wału i wykreca sie go z dyfru , mozna tylko podpore i ze skrzyni wykrecic ale troche to niewygodnie bo dynda wał z góry . Jak juz jest dostep do skrzyni to wysprzeglik , potem kolejno sruby , sa to torxy chyba 12tki albo 10tki juz nie pamietam. Nastepnie jak juz srubki są wykrecone najlepiej wziac jakąs breche i podwazyc lekko skrzynie zeby poszła do góry zaraz na łączeniu skrzynia-silnik , demontarz juz samej srzkyni to maks 5 minut , nastepnie trzeba odkrecic docisk chyba na imbusach jest dokrecone , po zdjeciu docisku fajnie sprawdzic stan dwumasu jak jest ok to procedura odwrotna czyli składanie. Niespodzianek raczej nie ma (pod warunkiem ze jest na miejscu odpowiedni zestaw naprawczy czyli prawidłowe sprzegło :lol: ) trudnosci na jakie mozna napotkac to problem z odkreceniem wydechu przy kolektorze czesto te sruby sie urywaja no i przydałoby sie tak minimum 2 osoby zeby zdemontowac cały wydech i odłozyc z boku , najwygodniej w 3 osoby sie to zakłada aha i przydaje sie taka stopa zeby podeprzec na chwile wydech na srodku. No i oczywiscie przy samym zdejmowaniu skrzyni tez przydaje sie udział 3 osób bo jedna podnosi na breszce do góry skrzynie druga trzyma za kosz skrzynia a trzecia ciągnie za koniec skrzyni tam gdzie mocowany jest wał i chwila moment i skrzynia zdjęta. Ogólnie nie ma dramatu przy demontarzu i montarzu jedynie potrzebna jest przez pare minut pomoc osób trzecich :wink: Aha no i oczywiscie kilka przedłużek i ze 2 przeguby do klucza do odkrecenia tych srub mocujacych skrzynie do silnika troche to niewygodne ale da rade to rozkrecic w miare sprawnie :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Dobrze Mordulec ze przy tym zamieszaniu z dopasowaniem sprzęgła nie trafileś na znów jakąś zaspawaną srubkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Dobrze Mordulec ze przy tym zamieszaniu z dopasowaniem sprzęgła nie trafileś na znów jakąś zaspawaną srubkę Hehe naszczescie tym razem wydech był poskrecany tak jak fabryka przykazała :lol: Skoro juz Dziki wspomniał to napisze o poprzedniej przygodzie :lol: Mianowicie jakis czas temu (około 1,5 miecha temu) wymieniałem podpore wału bo niestety zaczeła troche tarabanić (jak sie pozniej okazało to z podpory została jedynie osłona metalowa mocująca do podłogi i łozysko na wale , po gumie amortyzującej to juz tylko były wspomnienia) Ale od poczatku jak wiadomo przy takiej operacji trzeba zrzucic wydech i oczywiscie wał no to zaczeło sie rozkrecanie ............................. i jakież było nasze zdziwienie jak się okazało ze jakis cymbał przyspawał łepki srub do flansz kolektora jest ich w sumie osiem po 2 na flansze z 4 kolektorów ....... cóz zdejmowało sie łatwo tzn sruby sie ukrecały i wydech z wałem był na wierzchu w niecałą godzinke. Niestety po wymianie podpory wału zaczeło sie składanie ........................................... wał założony i poskrecany został w miare szybko jakies 20 minut niestety nad "wydobywaniem" srub z flansz zeszło jakies 2 godziny trzeba było podgrzewac palnikiem i wybijac srube , nad kazda trzeba było sie pobawic ze 2-3 razy z podgrzewaniem jednym słowem M A S A K R A Do tej pory nie kumam jełopa ktory to pospawał , bo spokojnie mozna to poskrecac na sruby i dostep do nich jest całkiem dobry :arrow: normalnie Z A G A D K A Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SataN Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 -Głośna praca sprzegła na luzie , takie grzechotanie które również moze pochodzic od łożyska A jeśli to łożysko, to trzeba się szykować na jakąś naprawę czy wystarczy poczekać do wymiany (następnej) sprzęgła ? Ja mam taki "metaliczny" dźwięk jak nie mam wciśniętego sprzęgła, podczas jazdy też to słychać, zanika dopiero wtedy jak już tłumik zagłusza. Problem pojawił się zaraz po wymianie sprzęgła (komplet) i koła dwumasowego (używka, ale w lepszym stanie niż poprzednie a tam tego dźwięku nie było). Kurcze jak to koło... załamka bo koszt 1,7k Sachs: 590 PLN brutto (kompletny) Koło LUK: 1400 łącznie 1990 brutto czyli niewiele więcej niż samo koło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Sachs: 590 PLN brutto (kompletny) Koło LUK: 1400 łącznie 1990 brutto czyli niewiele więcej niż samo koło Daje do myślenia... sam nie wiem co mam teraz zrobić bo od początku kariery z BMW marzyłem i dalej marze o e36 Coupe - a nie chce sprzedać wadliwego auta komuś. W sumie jak bym poodkładał $ to bym to jeszcze wymienił, ale siana już raczej nie odzyskam więc wypadało by auto zostawić ehhh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sowa Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 Dzięki Panowie :!: Kiedyś miałem okazję obserwować jak w serwisie wymieniają uszczelkę miski olejowej w 750 automat. Jeden cały dzień ściąganie skrzyni i miska, drugi to składanie. Widziałem że poszły w ruch 1,5 metrowe przedłużki i wiem że od góry dostępu nie ma, dlatego pytam o "specjalne" narzędzia. Nie zapomnę miny gościa jak przyszło mu płacić. To był chyba 93 lub 94rok i krzyknęli mu 5000pln. Gość musiał przyjśc na drugi dzień odebrać auto bo musiał pozbierać kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.